Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sawa z Brodnicy - teraz już tylko szczęście :-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 08 Maj 2009 16:08:06    Temat postu:

Wszystko będzie dobrze, zobaczysz Very Happy
Czekam jutro na relację ze spotkania Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Maj 2009 16:36:14    Temat postu:

mc_mother napisał:

PS. Na zimę sugeruję nieco od góry przysłonić wejście do budy, np. deseczką- pies nagrzewa swoim ciałem i oddechem wnętrze budy- ciepło idzie do góry i będzie uciekać...


heh przekazałam to zdanie mężowi a on na to że mam napisać że w zimę ona nie będzie w budzie tylko w domu - i powiedział że jej nie widział na żywo tylko w komputerze ale jest najpiękniejsza i juz ją kocha ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ani@
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Maj 2009 17:17:46    Temat postu:

Sara jesteście szaleni Laughing z tą budą i tym kojcem Laughing pozytywnie zakręceni Laughing
Sliczna buda i kojec ale to nic w porównaniu z sercem jakie dajecie temu zwierzakowi Very Happy
Bardzo się cieszę że sunia trafiła na Ciebie
wiem że dużo przed Wami pracy z oswajaniem Sawy ale na forum zawsze możesz liczyć na wsparcie i radę doświadczonych psiarzy - podhalaniarzy
Dopinguję Ci z całych sił powodzenia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania+Milva i Ulver
Forumowicz


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 08 Maj 2009 17:41:33    Temat postu:

Bardzo ładny kojec!!
Tylko jakiej wysokości jest siatka???
Tez jestem w nerwach-oby sie udało, oby Sawa nie spanikowała na całego....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Maj 2009 19:37:47    Temat postu:

Aniu spokojnie - bo nerwy chyba się udzielają - psu chyba też - ja myślę optymistycznie - bardzo spokojnie - powolutku - kojec tzn siatka jest przedłużona w tej chwili jest na jakieś 1,50 m -ostatnie najwyższe przedłużenie jest w widocznym żółtym kolorze - to raz a dwa to to że ogrodzone jest już też całe podwórko , a na podwórku - co prawda 20 metrów od kojca zawsze siedzą teście gdy jest ładna pogoda - kojec jest widoczny z każdego miejsca na podwórku i z okien domu - Aniu ja zobaczę jak ona tu dojedzie tzn w jakim stanie psychicznym - będę ją obserwowała dyskretnie - jeśli zauważę najmniejsze zaiteresowanie siatką czy niepokój który mógłby niepokoić to poprzeplatam ""sufit"" drutem - nie zrobię nic co mogłoby sprawić by ona po prostu znikła - bardzo niedawno zrobiłam coś co nauczyło mnie czegoś - moje dziecko ma papugi - ja miałam wolny dzień więc wzięłam się za wiosenne porządki - był śliczny dzień więc wszystkie klatki wyniosłam na podwórko na świeże powietrze - to była dosłownie minuta - ona była - za chwile klatka pusta - szukałam wszędzie, to co sie wtedy czuje tam w środku jest nie do opisania - coś między gardłem a żołądkiem - i ta straszna pustka - a to była tylko nimfa - otworzyła sobie sama klatkę - świat dla niej oszalał - pierwszy raz od narodzin zobaczyła słońce na żywo, ptaki śpiewały do okoła - przez kolejne dwa tygodnie chodziliśmy na długie spacery, nawoływaliśmy, nasłuchiwaliśmy, bezskutecznie - Aniu nie zrobię tego błędu drugi raz - będę przy niej cały czas - nie martwmy sie na zapas - jeśłi uciekłaby z kojca a nie ma takiej możliwości to ogrodzone jest całe podwórko - Aniu jeśli uznam że coś będzie nie tak to przeplotę kojec drutem - nie chce tego robić - wierzę że będzie dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helisa
Starszy forumowicz


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Maj 2009 19:51:06    Temat postu:

Nie martw się na zapas, będzie dobrze :)
trzymam kciuki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 08 Maj 2009 20:03:34    Temat postu:

Sara,jesteście szaleni Razz I oby więcej takich szaleńców Razz
Czytając Twoje posty mam wrażenie ,że jak postanowicie na desce do prasowania przepłynąć ocean,to też Wam się uda Laughing
Jest w Was tyle dobrej energii,że Sawa po chwilowym szoku związanym z przeprowadzką zakocha się w Was na zabój Razz
Bądźcie spokojni to i Sawa taka będzie,a potem to już wszystko się ułoży.
Na pewno nie za dzień i może nawet nie dwa ale za tydzień ,góra dwa będziecie sobie patrzeć z Sawą w oczy i myśleć-"Jak ja mogłam bez nich/bez niej żyć?" Laughing
Trzymam kciuki i czekam na relację!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 09 Maj 2009 0:43:11    Temat postu:

Aż mi się płakać chce ze wzruszenia, że są tacy wspaniali ludzie jak Ty Saro i Twoja Rodzina...
Wierzę, że sobie poradzicie- jest w Was tyle determinacji i ciepła...
Wierzę też, że się nie załamiecie pierwszymi niepowodzeniami... bo to tak trochę jest- wierzymy, że jak weźmiemy psa ze schronu to on nas od razu pokocha, będzie wdzięczny i będziemy żyli długo i szczęśliwie... psy tak nie myślą... i niepowodzenia są nieuniknione (piszę z doświadczenia)...
Mam nadzieję i widzę, że jesteście na to przygotowani i macie w sobie dużo ciepła i cierpliwości Razz

Powodzenia Saro... Sawo...
:-*


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 09 Maj 2009 0:47:56    Temat postu:

Aaaa jeszcze nimfy- też dwa razy tak straciliśmy ptaki Sad
Chciałam im zrobić dobrze i uciekły Sad I biedne pewnie nie przeżyły polskiej zimy Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 11:40:25    Temat postu:

Sawa już w swoim domu - przywiózł ją pan kierownik brodnickiego schroniska razem z wolontariuszką Anią+Milva i Ulver - pojechali - co dalej ? hm ... nie wiem co napisać ... tylko czas to pokaże ... ja wierzę że będzie dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marica
Starszy forumowicz


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów Młp.

PostWysłany: 09 Maj 2009 11:56:55    Temat postu:

Sara.dierra napisał:
Sawa już w swoim domu - przywiózł ją pan kierownik brodnickiego schroniska razem z wolontariuszką Anią+Milva i Ulver - pojechali - co dalej ? hm ... nie wiem co napisać ... tylko czas to pokaże ... ja wierzę że będzie dobrze

Czy tylko mi się wydaje czy coś jest nie tak?
Daj jej czas na oswojenie! Trzymam kciuki! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 09 Maj 2009 12:15:01    Temat postu:

Też mi się wydaje, że coś nie tak...

Na razie spokojnie- to dla niej wielki stres...
Będzie potrzebowała sporo czasu na akceptację nowego miejsca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 14:09:41    Temat postu:

nie kochane - wszystko jest ok - ja tylko znów padłam - źle się czuję - Sawa ma sie jak na razie bardzo dobrze - to bardzo nie wychowawcze ale "przekupuję" ją - je i pije duzo wody - tzn sucha karma tylko dziobnięta parę razy , ale ona juz dzis jadła w schronisku , ale zjadła pajdę ( wiem że nie powinnam jej dawać takich rzeczy, ale to w ramach tego niewychowawczego przekupywania ) pajde chleba z wątrobianką , zjadła dwie parówki i z zupy wyciągnęłam takie ładne kości z kawałkami mięsa - a że były gorące to zalałam zimnym mlekiem - wszystko zjadła , wypiła , - leży sobie i obserwuje wszystko dookoła - tylko oddycha tak mocno całym ciałem - nie wiem czy one tak mają - a ten mój niepokój to stąd, że boje sie ją zostawić samą bo jeśli jestem pewna jej to nie jestem pewna tego mojego kojca - wiem, że nie jest taki solidny jak powinien być - boję sie że może uciec, chociaż nie wykazuje takich zapędów, leży spokojnie i obserwuje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania+Milva i Ulver
Forumowicz


Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 09 Maj 2009 15:10:08    Temat postu:

Ten oddech to stres...jejku przy takim przekupstwie smakowitym, to ona niedługo bedzie jak beczułka:)
Ale jak zjadła to znaczy,ze jest dobrze-że nie jest az tak zestresowana .
Na szczęscie Sawa nie wykazuje checi wyskakiwania i nie kombinuje tylko sobie leży....jednak przydałoby sie zabezpieczyć trochę kojec -szczególnie na noc-bude na srodek przenieść.
Pierwsza noc najgorsza-ale jestem dobrej mysli!!:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ani@
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 16:22:46    Temat postu:

No to trzymam kciuki za Was
Nie stresuj się wszystko bedzie dobrze Laughing
uważaj z mlekiem może wywoływać biegunkę

Powodzenia Very Happy


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 09 Maj 2009 17:02:29    Temat postu:

ani@ napisał:
...uważaj z mlekiem może wywoływać biegunkę


biegunkę to i tak pewnie będzie mieć,
ze stresu

Będzie dobrze!
Ściskam kciuki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Offcocha_bTw
Gość





PostWysłany: 09 Maj 2009 17:11:52    Temat postu:

No, no... cóż za smakołyki Sawa dostaje...

Będzie dobrze,
trzeba cierpliwości :).

Trzymam kciuki :).

:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 17:40:05    Temat postu:

jeśli chodzi o sprawy żołądkowe , które są zapowiadane u adoptowanych psów to nic z tych rzeczy nie dzieje sie u psa tylko u jego nowej pani, - eh - jesli chodzi o Sawę to wiem że już jadła, że przesadzam, ale to jedyny znany mi sposób żeby ona tu bezstresowo przetrwała kilka dni - dałam jej jeszcze pyszne mięsko z żeberkiem które uchowałam dla niej od wczorajszego obiadu - jak się uspokoi to przyjdzie czas na kąpiel kiedys , na fryzurę uczesaną i na dbanie o jej linię :)) - nie wiem jak ale położyłam sie koło niej - dała mi sie wydrapać , - tak bardzo chciałam ją dotknąć - pierwsze dotyki to wielkie spięcie - ale z upływem czasu wyciszała sie, oddech sie uspokajał i co jakis czas głębokie westchnienie, coś jakby wielki kamień spadał jej z duszy - dopiero teraz cisza na podwórku, - tak jak myślałam cały dzień oględziny jak w muzeum - kobiety z całej wsi siedziały na środku podwórka i dziergały sweterki na drutach , które różniły sie tylko kolorem :)) za chwile wpuszczę kilka fotek, ale ich wklejanie to jeszcze dla mnie czarna magia , powolutku może coś wrzucę :))

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara.dierra dnia 09 Maj 2009 17:41:21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 17:47:12    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
dwie przyszywane siostry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara.dierra
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2009 17:49:44    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin