Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BIELUŃ BACA vel MIKRY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Pomoc podhalanom - Akcje i inne działania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 21 Sierpień 2006 23:14:06    Temat postu:

Nie chciałem pisać sloganów typu „Tzymam kciuki” czy tym podobnych
Będzie co ma być..... psiak jest w najlepszych rękach
Jakie mogła mu Magda znaleźć, a decyzja o jego dalszym życiu lub
Śmierci podjęta zostanie w sposób ODPOWIEDZIALNY
Oby było to ŻYCIE o ile są jeszcze szanse .....

Jeżeli będzie istniał choć cień prawdopodobieństwa na uratowanie jego życia
Oraz dalsze egzystowanie „bez bólu” jestem przekonany, że zostaną
Wykorzystane wszystkie znane sposoby leczenia.
Nawet gdyby jego ruchliwość miała się ograniczać tylko do wychodzenia
W celu załatwiania „swoich spraw”, to będzie sukces i warto spróbować.
Najważniejsze aby psiak nie cierpiał.

Wojtku dobrze, że zapoznałeś się z wypowiedziami ludzi na forum o dysplazji
Od siebie mogę dodać zapoznaj się jeszcze z

[link widoczny dla zalogowanych]

Znajdziesz tam opisy różnych chorób jakie nękają psy
Niezależnie od tego czy są one RODOWODOWE czy PODWÓRKOWE
Czy pochodzą one z znanej hodowli czy z wiejskiej budy
Choroby nie wybierają RODOWODOWY czy KUNDEL
Szczeniak czy dorosły pies... one po prostu są.

Niestety wystąpienie schorzenia jest czynnikiem losowym
Na które nie mamy wpływu, acz przez swoje zachowanie
Lub zaniedbanie możemy być katalizatorem danego zdarzenia
I przeważnie wina leży po naszej stronie.... niestety

Mamy tu do czynienia z żywym organizmem a nie silnikiem
Hondy, który ma gwarancję na 100 000 km , który w każdej chwili
Możemy wyrzucić na złom i wstawić nowy.....
Bierzemy szczeniaka i nigdy nie będziemy pewni jak się odchowa
I czy w późniejszym wieku będzie zdrowy
Jaka będzie jego psychika

Zależy to od wielu czynników a przede wszystkim od naszego
Podejścia do sprawy
Najważniejsze żebyśmy pomimo tego, że za szczeniaka płacimy
Nie traktowali GO jak RZECZY jak PRZEDMIOTU
Pieniądze to nie wszystko.........

Tak jak Camerze
(która najprawdopodobniej jako pierwsza pospieszyła by Ci z pomocą)
Czy Annie lub Baśe (jeżeli kogoś pominąłem to przepraszam)

Możesz mi nawtykać od kretynów, buraków, etc.
Wierz mi z racji wykonywanego zawodu jestem odporny
Na tego typu komplementy

Proszę zapamiętaj tylko trzy rzeczy:
1_ Zwierzę nie jest RZECZĄ.
2_ Nigdy nie ma pewności, że kupiony szczeniak będzie na 100% zdrowy.
3_ Nigdy nie ma pewności, że pies będzie zdrowy od szczenięctwa, aż po starość.

I co wtedy............ ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 4:30:04    Temat postu:

tmisz napisał:
Proszę zapamiętaj tylko trzy rzeczy:
1_ Zwierzę nie jest RZECZĄ.
2_ Nigdy nie ma pewności, że kupiony szczeniak będzie na 100% zdrowy.
3_ Nigdy nie ma pewności, że pies będzie zdrowy od szczenięctwa, aż po starość.

I co wtedy............ ?


MASZ NA 100% RACJE ,tylko dlaczego wlasciciele musza Pamietac ze
zwierze nie jest rzecza ????????????
Przeciez zaczac powinno sie od HODOWCOW,to oni najbardziej traktuja zwierzeta jak przedmioty,zastanow sie za nim kogos skrytykujesz.

I.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 4:39:11    Temat postu:

[quote="wojtek"]
Białe Szczęście napisał:
Kochani, ponizej wklejam rozliczenie aktualne na piątek.

Nie ma wybaczenia dla ludzi, którzy doprowadzili to niewinne życie do takiego stanu.


O TAK !!!!!!!!!!! Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad

Cytat:
WSZYSTKIM OSZUKANYM POLECAM [link widoczny dla zalogowanych]


Ja zapraszam hodowcow,moze sie cos wiecej dowiedza Wink
Mysle ze powinno sie w koncu skonczyc z bezkarnoscia hodowcow ,ktorzy
lekkomyslnie rozmnazaja psy.

Cytat:
TAM OSÓB TAKICH JAK JA NABITYCH W BUTELKĘ , KTÓRYCH PSEUDO HODOWCY PRÓBÓJĄ ZAKRZYCZEĆ NA FORACH POSZCZEGÓLNYCH RAS JEST ZNACZNIE WIĘCEJ I BĘDZIEMY SIĘ SKUTECZNIE BRONIĆ I EDUKOWAĆ KOLEJNYCH NAIWNYCH , KTÓRZY PRZYJADĄ PO MAŁĄ BIAŁĄ KULECZKĘ , NA PEWNO BĘDĄ JUŻ W POSIADANIU UMOWY O ODPOWIEDNICH ZAPISACH I EGZEKUCJA BĘDZIE WÓWACZAS BARDZO PROSTA


BARDZO WSPOLCZUJE Sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 7:11:09    Temat postu:

tmisz napisał:
Nie chciałem pisać sloganów typu „Tzymam kciuki” czy tym podobnych


Proszę zapamiętaj tylko trzy rzeczy:
1_ Zwierzę nie jest RZECZĄ.


I co wtedy............ ?


JA TO DOSKONALE WIEM ,DLA WAS TO MOŻE BYĆ KOLEJNA SMUTNA SPRAWA O KTÓREJ ZAPOMNICIE ZA MIESIĄC LUB DWA , MY BĘDZIEMY MIEĆ W NASZYCH SERCACH BIELUNKA DO KOŃCA ŻYCIA I TO W NASZEJ PSYCHICE BĘDZIE TUPOT JEGO MAŁYCH ŁAPEK DO NASZEGO ŁÓŻKA GDY NIE MÓGŁ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY SIĘ OBUDZIMY , TO MY SPOGLĄDAMY W OKNO GDZIE JEST BIELEK I TO MY NADAL SZUKAMY PSA PO POWROCIE Z PRACY I TO MY PO PSIE CIERPIMY NAJBARDZIEJ !

WIĘC PROSZĘ NIE MÓWIĆ O PRZEDMIOTOWYM TRAKTOWANIU ZWIERZĄT , ŹLE TRAFIŁEŚ KOLEGO MIMO DOBRYCH INTENCJI


MOGĘ NAPISAĆ WIELE PIĘKNYCH RZECZY O TYM KOCHANYM PSIAKU WKLEIĆ KILKADZIESIĄT INNYCH ZDJĘĆ, PSA BARDZO KOCHAMY BYŁ DLA NAS CZŁONKIEM RODZINY, NIKT I NIC NAM GO NIE ZASTĄPI DECYZJA O ODDANIU GO BYŁA JEDNĄ Z TRUDNIEJSZYCH JAKĄ MUSIELIŚMY PODJĄĆ I KOSZTOWAŁA NAS BARDZO DUŻO ...

NIE POTRAFILIŚMY MU POMÓC A NIE MIELIŚMU SUMIENIA UŚPIĆ , LICZYLIŚMY , ŻE TRAFI W RĘCE DOBRYCH LUDZI I UDA SIĘ PIESKA URATOWAĆ ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katia
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy

PostWysłany: 22 Sierpień 2006 7:14:48    Temat postu:

Ja mam tylko jedno pytanie. Czy nabywcy Bielunia byli poinformowani i świadomi ryzyka dysplazji u szczenięcia z takiego skojarzenia, oraz czy byli świadomi, że biorą szczenię, które było najmniejsze i najsłabsze z miotu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 8:59:44    Temat postu:

katia napisał:
Ja mam tylko jedno pytanie. Czy nabywcy Bielunia byli poinformowani i świadomi ryzyka dysplazji u szczenięcia z takiego skojarzenia, oraz czy byli świadomi, że biorą szczenię, które było najmniejsze i najsłabsze z miotu?


Już CI odpowiadam o pojęciu dysplazji dowiedziałem się od weterynarza do którego trafiłem zaniepokojony tym , że piesek w 3 miesiącu zaczął dziwnie chodzić zrobiono RTG i prosto w oczy weterynarz mi powiedział PIES MA DYSPLAZJĘ !!! MOŻECIE GO UŚPIĆ LUB ZACZĄĆ BAWIĆ SIĘ W OPERACJE

z czym natychmiast zgłosiłem się do hodowcy i co dalej było ... pranie mózgu :

To hodowca próbował mi wcisnąć

- zdjęcie wykonane na 100% nieprawidłowo
- dysplazja jest niemożliwa bo rodzice HDA
- o dysplazji to można decydować jak pies ma 12 miesięcy i wtedy robi się RTG bo rozwija się układ kostny
- trafilismy do weterynarza hodowcy , który wykluczył dysplazję i zaczął psa leczyć na zapalenie kości by po paru miesiącach stwierdzić bardzo ciężki przypadek

byleby nie mieć roszczeń od kupującego !!!

I ALBO HODOWCA ROBIŁ TO ŚWIADOMIE ALBO JEGO WIEDZA BYŁA ZEROWA !!!!

..... a od właścicielki pieska z tego samego miotu , który ma kontakt z hodowcą , co usłyszałem , że pakowali w tym samym czasie drogie leki w suke , którą sobie zostawili , ale to sobie oczywiście wymyśliłem bo niezainteresowana osoba nie znająca sprawy takie rzeczy też sobie wymyśla ?!?!?!?

I JAK MAM NIE BYĆ WKUR......

A PIERD... O 14 POKOLENIACH WSTECZ Z GENAMI MOŻECIE SOBIE ZACHOWAĆ , TUTAJ REPRODUKTOR NIE MA ŻADNEGO POCHODZENIA I DALEJ SIĘ ROZMNAŻA Evil or Very Mad

GDYBYM WIEDZIAŁ TYLE CO TERAZ O DYSPLAZJI TO OD SAMEGO POCZĄTKU FASZEROWAŁBYM PSA CANIVITON-nem I INNYMI ŚRODKAMI I MOŻE PIES BY SIĘ ROZWINĄŁ DOBRZE ALE TO TYLKO MOŻE !

TYLKO PO CO UŚWIADAMIAĆ KUPUJĄCEGO ?????!!!!!!

TAK WIDZIELIŚMY, ŻE PISEK JEST MNIEJSZY NIE ZALEŻAŁO NAM NA WYSTAWIANIU PSA , POWOLNOŚĆ PIESKA MNIEJSZĄ RUCHLIWOŚĆ TŁUMACZYLIŚMY SOBIE , CECHAMI TEJ RASY , WYDAWAŁO NAM SIĘ , TO NORMALNE DO CZASU KIEDY PIES NIE ZACZĄŁ SKAKAĆ JAK ZAJĄC A POTEM KULEĆ I ZOBACZYLIŚMY SUCZKĘ Z TEGO SAMEGO MIOTU 2 RAZY WIĘKSZKĄ LATAJĄCĄ JAK PRZECIĄG



I CO FAJNIE ?????? Evil or Very Mad


A TERAZ WIELKIEDOBRODZIEJSTWO DLA PSA I ZBIÓRKI ŻEBY POPRAWIĆ WŁASNY WIZERUNEK

ŻAŁOSNE !!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 22 Sierpień 2006 9:02:32    Temat postu:

Anonymous napisał:


JA TO DOSKONALE WIEM ,DLA WAS TO MOŻE BYĆ KOLEJNA SMUTNA SPRAWA O KTÓREJ ZAPOMNICIE ZA MIESIĄC LUB DWA , MY BĘDZIEMY MIEĆ ...


NIE POTRAFILIŚMY MU POMÓC A NIE MIELIŚMU SUMIENIA UŚPIĆ , LICZYLIŚMY , ŻE TRAFI W RĘCE DOBRYCH LUDZI I UDA SIĘ PIESKA URATOWAĆ ...


e-wojtku, skoro już musisz krzyczeć Shocked , to może wykrzyczysz ...
1. źródła Twojej wiedzy o odchowie szczeniaków dużych ras
2. nazwę karmy, którą zalecała hodowca karmić szczenię
3. nazwę karmy, którą Ty karmiłeś szczeniaka, w jakich dawkach
4. czym jeszcze Mikry był suplementowany
5. ile miał ruchu - liczba spacerów, jak długie


... i tak k woli przypomnienia, z pełną świadomością zdecydowałeś się uśpić Bielunia ... od tego na tym Forum zacząłeś Sad Sad Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 9:37:32    Temat postu:

Baśka napisał:
Anonymous napisał:


JA TO DOSKONALE WIEM ,DLA WAS TO MOŻE BYĆ KOLEJNA SMUTNA SPRAWA O KTÓREJ ZAPOMNICIE ZA MIESIĄC LUB DWA , MY BĘDZIEMY MIEĆ ...


NIE POTRAFILIŚMY MU POMÓC A NIE MIELIŚMU SUMIENIA UŚPIĆ , LICZYLIŚMY , ŻE TRAFI W RĘCE DOBRYCH LUDZI I UDA SIĘ PIESKA URATOWAĆ ...


e-wojtku, skoro już musisz krzyczeć Shocked , to może wykrzyczysz ...
1. źródła Twojej wiedzy o odchowie szczeniaków dużych ras
2. nazwę karmy, którą zalecała hodowca karmić szczenię
3. nazwę karmy, którą Ty karmiłeś szczeniaka, w jakich dawkach
4. czym jeszcze Mikry był suplementowany
5. ile miał ruchu - liczba spacerów, jak długie


... i tak k woli przypomnienia, z pełną świadomością zdecydowałeś się uśpić Bielunia ... od tego na tym Forum zacząłeś Sad Sad Sad



pies był źle odżywiany przetuczony o 20 kg co 3 dni zrzucany ze stromych schodów a uwiązany do samochodu był ciągany po 10km

PUKNIJCIE SIĘ W CZOŁO ! Evil or Very Mad


WIĘCEJ NA TYM FORUM NIE DYSKUTUJE !!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ELA
Starszy forumowicz


Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: 22 Sierpień 2006 9:54:29    Temat postu:

Zakończmy to wyliczanie,kto jest winny!
Stało się i już!!!
Proponuję osobom z forum o dysplazji założyć Stowarzyszenie i wystąpić z petycją do Zarządu Głównego o wprowadzenie do poszczególnych klubów ras,obowiązku prześwietlenia na dysplazję przez JEDNEGO wybranego weta pod kontrola członków danego klubu!
Wtedy zakończą się "przekręty" z wpisaywaniem każdemu psu HD-A po znajomości!
Jeśli Wam się uda to sama się podpiszę pod taka petycją!
Ale napewno nie doprowadzi to do zmniejszenia występowania dysplazji,przynajmniej nie szybko! Ale zdjęcia będą wykonane uczciwie!
I wtedy przyszły nabywca sam będzie decydował czy chce po takim a nie innym skojarzeniu szczeniaka.
Dla podhalanów po to otworzono Księgę Wstępną żeby zwiększyć populację!
Bo wciąż jest ich mało,mimo,że to nasza "rodzima" rasa. Dlatego będą się niestety zdarzać różne niespodzianki typu:
-nietypowy pies,
-dysplazja,
-łaciatość!!!!
Ile jest osób ,które rozmanażają psy "bez papierów",po rodzicach z papierami,tylko dlatego ,że ci rodzice mają jakieś wady i nie są dopuszczone do hodowli!.Potem szczenię z takiego skojarzenia wpisuje się do KW i mamy gotowe przekazywanie różnych chorób!
Może czas już zastanowić się nad zamknięciem KW? dla podhalanów?
Poza tym może przyszły nabywca zanim kupi psa konkretnej rasy,powinien zapoznać się najpierw z chorobami ,które daną rasę "nękają" i potem podjąć decyzję o kupnie psa,żeby nie mieć pretensji do hodowcy,że psiak chory, że ma ogonek zakręcony nie w tą stronę,itp.
Niestety jak ktoś pragnie mieć tylko "championa" to niestety kupuje się już psa prawie dorosłego,po wymianie zębów,po prześwietleniu i który "rokuje "nadzieje" wystawowe!.Bo naprawdę trudno u 8 tygodniowego szczeniaka,stwierdzić,że będzie to super pies,zdrowy i champion!!!!
Jeszcze jedno,w rodowodach podhalanów cały czas są jeszcze psy z KW,mało jest takich co już mają wyprowadzony cały rodowód PKR,więc niespodzianki będę jeszcze długo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 10:11:56    Temat postu:

Elu,to wszystko prawda,ale hodowcy też nie są do końca wporządku,jak brałam Bacę i pytałam o dysplazję to dali mi do zrozumienia że tylko ode mnie zależy czy pies będzie miał dysplazję,kiedy w wieku paru miesięcy Bacy dzwoniłam i pytałam czy nie za dużo waży to usłyszałam że powinnam go karmić resztkami z obiadu bo jak będzie za gruby to na pewno będzie dysplazja ,oczywiście wiedziałam ze matka ma wynik c,ale wychodziło na to że to nie ma zadnego znaczenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 10:50:18    Temat postu:

Dobra,Wojtek,Juz mam tak zszargane emocje,ze zachowam spokoj i zdrowy rozsadeK... Razz Razz Razz Jestem przyjaznie nastawiona,jestem spokojna,powtarzam sobie...
Fakty:
*Z Magdy zaden hodowca,bo miot miala tylko jeden i chyba wiecej nie bedzie.To milosnik rasy i swoich wlasnych psow.
*Podhalany sa na odtworzeniu,mocno ze soba spokrewnione i wprowadzanie psow z KW do hodowli jwst wskazane.Baca -piekny pies pod wieloma wzgledami,a Magda widziala papier z HD A.
*trafil Wam sie psiak chory,ale w momencie odbioru zarowno Wy jak i Magda byliscie przekonani,ze jest zdrowy.
*Wasza wiedza o psach i o tej rasie marna byla raczej.Jest niewykluczone,ze popelnialiscie bledy zywieniowe(czy ja ich nie popelniam tez do konca pewna nie jestem,wiec mi sie nie oburzaj od razu)
*Marnie trafiliscie z weterynarzami.
*Magda nie unikala kontaktu i w swoim przekonaniu starala sie byc pomocna.
*Na koniec tej historii robila co mogla aby psu pomoc.Nikt nie wie czy to bylo sluszne,ale majac nadzieje ,ze tak bedzie dobrze,ja takze wplacilam pieniadze...
*Jesli idzie o strone finansowa-Magda wyszla na 0,ale zapewniam Cie,ze nie o pieniadze idzie.
Na koniec dodam,ze mam mala suczke po rodzicach z wieloma pokoleniami HD A,ale rusza sie marniej niz Bacuch.Obserwuje ja z pewnym niepokojem...Studiuje sobie forum o dysplazji...Do kogo mialabym miec pretensje gdyby cos bylo nie tak?Robie co moge,daje psiakom "chrzastke rekina",ale coz ja moge jesli to na mnie padnie?
Moja zaufana lekarka weterynarii przekonala mnie,ze do zdjecia stawow u psa ponizej roku trzeba swietnego specjalisty...Aha,moja mama ma psa,ktory mial mlodziencze zapalenie kosci.Problemy ruchowe podobne.Leczony odpowiednio jest teraz bardzo zdrowym i silnym psem.
MOZE I SA HODOWLE NASTAWIONE NA ZYSK,ale to nie ten przypadek.
Zakop topor wojenny.Stalo sie,nieszczesliwie to dla wszystkich,nawet jesli caly lancuszek ludzi popelnil bledy,to wierze,ze nieswiadomie.. Sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 11:06:15    Temat postu:

Anna napisał:
Dobra,Wojtek,Juz mam tak zszargane emocje,ze zachowam spokoj i zdrowy rozsadeK... Razz Razz Razz Jestem przyjaznie
Zakop topor wojenny.Stalo sie,nieszczesliwie to dla wszystkich,nawet jesli caly lancuszek ludzi popelnil bledy,to wierze,ze nieswiadomie.. Sad


Już w pewnym momencie zakopałem i chciałem o sprawie zapomnieć , powycinałem swoje teksty z forum , zostawiłem tylko apel o pomoc dla bielunka , starałem się nie widzieć w tej całej sprawie złej woli , może wszyscy po kolei popełnili jakieś błędy, może trafiliśmy na złych lekarzy ale są jakieś granice i co znów kolejne głupie docinki w stylu

" nie ma litości dla ... "


Mam kogoś zawlec do sądu , żeby może w końcu zmądrzał i otrzeźwiał Question
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 11:33:05    Temat postu:

zadnych sadow mi tu!!!Spokoj ma byc,milosc,tolerancja i braterswo.Najlepiej na calym globie.Wszyscy zawinili i nikt. Sad
No to jak?Podasz lape? Razz Troche Ci nawtykalismy,ale troche tez bylo madrosci w tych postach.Obiecaj,ze przed wzieciem kolejnego psiaka troche sie doksztalcisz,znajdziesz dobrego weta,ze przemyslisz te okropna lekcje ,ktora tu wszyscy zaliczylismy?!
Mnie to wiele nauczylo,a wiem ,ze i Magda duzo mysli...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 12:38:23    Temat postu:

Anna napisał:
zadnych sadow mi tu!!!Spokoj ma byc,milosc,tolerancja i braterswo.Najlepiej na calym globie.Wszyscy zawinili i nikt. Sad
No to jak?Podasz lape? Razz Troche Ci nawtykalismy,ale troche tez bylo madrosci w tych postach.Obiecaj,ze przed wzieciem kolejnego psiaka troche sie doksztalcisz,znajdziesz dobrego weta,ze przemyslisz te okropna lekcje ,ktora tu wszyscy zaliczylismy?!
Mnie to wiele nauczylo,a wiem ,ze i Magda duzo mysli...


Podać zawsze mogę .... mój pies już mi niestety nie poda Crying or Very sad , o kolejnym psie nie myśle , jedyne co mnie teraz interesuje to jak czuje się bielek
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 13:04:26    Temat postu:

Wojtku

Jeżeli uraziłem Cię punktem pierwszym to przepraszam
Być może Twoje wypowiedzi na forum wypływały ze zdenerwowania,
Stresu, poczucia bezradności w zaistniałej sytuacji.........

Wejście miałeś mocne... to fakt
Posty z zapytaniem o doradzenie miejsca zakupu następnego szczeniaka
Z lekka mnie zagotowały........ i chyba nie tylko mnie........
W pewnym momencie zastanawiałem się czy przypadkiem nie jesteś myśliwym
Oni też w podobny sposób podchodzą do użyteczności psa
I któregoś dnia biorą go na „ostatnie polowanie”
Twardzi ludzie.... po prostu

Punkty dwa i trzy są aktualne cały czas i mam nadzieję, że WSZYSCY
Je zapamiętają niezależnie czy są kupującymi, czy sprzedającymi.
Takie po prostu jest życie......
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 15:28:37    Temat postu:

o tak,to mi się podoba!!! zgoda,zgoda i jeszcze raz zgoda!!!! żadnych kłótni ani docinek-nigdy więcej!! Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katia
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy

PostWysłany: 22 Sierpień 2006 17:46:39    Temat postu:

wojtku, moje pytanie nie było złośliwe, chciałam po prostu wiedzieć.

Tak jak inni piszą nie chcemy z Tobą czy kimkolwiek żadnej wojny. To straszne nieszczęście, które spotkało Bielunia, rodzinę Twoją i hodowcę również powinno być nauką i ostrzeżeniem. Dla wszystkich. Tak jak napisał tmisz, takie jest życie. Czasami smutne i niesprawiedliwe i dlatego trzeba się uczyć na własnych błędach a nie powielać ich lub popełniać jeszcze większe.
Mam nadzieję wojtku, że nie opuścisz forum i, że spojrzysz na całą sprawę nieco szerzej, może jeszcze nie teraz a po czasie ale jednak :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emir
Gość





PostWysłany: 22 Sierpień 2006 17:53:50    Temat postu:

wróciliśmy własnie z Baca z konsultacji u dr Janickiego.
Oto ustalenia: pies ma dysplazję, ale w stopniu, który umozliwiałby mu normalne funkcjonowanie bez zabiegu operacyjnego; a objawiałaby sie ona ew. kulawizna po długim spacerze lub nadmiernym wysilku;
został wykonany rtg kręgosłupa w 3 poz. w celu ustalenia czy nie został on uszkodzony mechanicznie ( wypadek, upadek z wysokości, pobicie) - kręgosłup jest nieuszkodzony i nie może dawać objawów jakie ma Baca;
najprawdopodobniej jego stan spowodowany jest nieleczona nosówka lub inną choroba zakaźną; na skutek tego zostały zniszczone zakończenia nerwów i stąd pies nie ma władzy w nogach;
diagnozy postawione poprzednio były błędne i błędem było niepodjęcie właściwego leczenia zapobiegającego tym uszkodzeniom;
jutro jedziemy na sggw do neurologa na konsultację - Baca jest młody i instnieje prawdopodobieństwo, że przy prawidłowym leczeniu , rehabilitacji, odżywianiu rozwijające sie jeszcze nerwy przejmą funkcje zniszczonych chorobą; długości tego procesu zdrowienia dr Janicki nie jest w stanie przewidzieć;
istnieje też prawdopodobieństwo, że uszkodzenia są tak rozległe, że żadna ich regeneracja nie jest mozliwa - wtedy pozostaje tylko eutanazja ;
dodatkowo pies ma zaniki mięśni we wszystkich kończynach ( błędy w żywieniu) co dodatkowo obciąża i tak już chore stawy nóg tylnych;
będzie też konsultowany przez spec. od chorb zakaźnych;
po tych wizytach będzie już jasna sytuacja; proszę sie uzbroić w cierpliwość - każdą info podam natychmiast;
jeszcze jedno szczególnie serdecznie chcę podziekować Iwonie i Filipowi, za towarzyszenie Bacy dzisiaj, za okazane serce i zainteresowanie;
Zapweniam wszystkich, że jeśli istniej tylko jedna szansa, by Baca wrócił do nawet nienajlepszego zdrowia, ale mógł żyć bez bóku i stresu - to ja tę szansę wykorzystam -K.
ps. rozliczenie zamieszczę później, bo muszę zająć sie pozostałymi psami, które też mnie potrzebują.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Sierpień 2006 19:11:46    Temat postu:

No cóż...........
Znowu powtórzyła się sytuacja jaką przerobiłem ......
I na jaką WSZYSTKICH uczulam
Ktoś komu ufamy stawia błędną diagnozę .....
Leczy nie to co trzeba ...... trzyma się schematu .....
A następnie szybciutko do piachu, żeby się biedne stworzenie
Nie męczyło .... przecież to tylko pies .....

K......mać znowu zaniedbanie, nieuctwo i wielkie EGO
Kiedy to się zmieni .......
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katia
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy

PostWysłany: 22 Sierpień 2006 20:45:10    Temat postu:

Cytat:
dodatkowo pies ma zaniki mięśni we wszystkich kończynach ( błędy w żywieniu)

Jakie błędy? Czego mu brakowało lub odwrotnie czego podawano w zbyt dużej dawce? Czy możesz to rozwinąć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Pomoc podhalanom - Akcje i inne działania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 4 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin