Owczarek Podhalański

Natala22

ja poszło u weta Question

jakieś zmiany Question

taurusia

Nie no zadnych zmian... podostawala witamin jakis, zaplacilam znow "nie mało" szczepien nie dostala i czekac dalej trzeba...

taurusia

No! Dzisiaj chociaz troche pospalam... Kilkanascie razy sie budzilam bo marudzila, ale przynajmniej nie musialam przy niej caly czas siedziec, a po 4 rano wyszlam z nia na dwor, dalam jesc i dala pospac mi do 8:24. Po sniegu probuje chodzic, ale jest taka slabiutka, ze od razu pada mordką w biały puch. Postanowilam karmic ją przez jakis czas samym surowym miesem aby nabrala sily i wzmocnila sie bo normalnie taki szkieletorek sie z niej zrobil, nie dosc, ze prawie lysa to zebra i bioderka na wierzchu. Na sniadanko zrobilam jej jeszcze taka jajeczniczke leciutko sciętą, nie wiem czy to dobrze, mozna psu dawac jajka?? Zajadala sie nimi niemilosiernie. Siersc na brzuszku tak cudownie jej odrasta, taki milusi brzuszek sie robi :) BEDZIE DOBRZE Very Happy

tylko te tiki jej mnie niepokoja caly czas...

izis

no widzisz, tak trzymaj....Jedni mówią,że jajek nie- surowych...Ja czasem daję i nawet jak był mały też dostawał.Bardziej bym się bała,że samo mięso bez węglowodanów?

katia

taurusia, wyczuwam już inny ton, to dobrze Wink

A co teraz je mała?

Natala22

cieszę się z tej wiadomości że jest już lepiej :) ja dawałam poprzedniemu psu czasem surowego jaja , Badowi też ale w małych ilościach obu psom :)

Anna Koch · Gość

Ja odzywiam ta metoda psa - BARF - tylko zoltko - dodaje do koziego mleka, platkow owsianych, troszke miodu...
Jesli ona nie jada kosci, to mozesz dodac bardzo dobrze zmielona skorupke od jajka. Mozesz tez dodac lyzeczke oliwy z oliwek lub innen dobrej oliwki...

taurusia

No więc wczoraj rano jeszcze dalam jej ostatnią porcje makaronu z warzywami i miesem, a pozniej to juz i troche wątrobki dostala (wet kazal codziennie watrobki troszke dawac) szyjke indycza podgryzala, w sumie sucha karme ma w misce, ale czasem tylko sobie podgryzie ją, częściej Rysiek jej karme wyjada. Dzisiaj rano w miesnym poprosilam o cos co ma najwiecej chrząstek (tez wet kazal duzo chrzastek jej jesc) to mi Pani kochana z żeberek te takie boki, gdzie same chrzęści są odrąbała, to suńcia i na chrząstki sie zalapala i na kupe miecha tez, jutro tez poprosze aby mi te chrząstki odrąbała, a zeberka takie chudziutkie wezme tez i na obiad dla nas-ludzi zrobie :) No i jakie miesko jeszcze mam psiuńce kupic???

Anna Koch · Gość

Mozesz kupowac wszystko oprocz swini. (wieprzowiny)
Z kury bez skrzydelek i nozek - tylko tlow.
Jak podajesz kosci, to juz bez skorupki jajka. ( To tak czy tak jest trudna robota, bo naprawde bys musiala bardzo drobno zmielic - jak za duze, to wykupka bez strawienia...)
Postaram ci sie napisac jutro troche wiecej...
Toi toi toi - trzymajcie sie!!!! Cisniemy za was wszystkie kciuki, lapy i co sie da!!!!

katia

Poszukaj kurzych łapek!
Najlepiej jest je ugotować, obrać wyciągająć tą długą kość (niektórzy usuwają wszystkie kostki - dla mnie to marnotrastwo Wink

) i wystudzone podawać. Można z ryżem czy jakimś innym wypełniaczem.

Generalnie dla psów dobre jest każde mięso. Uważać trzeba jedynie z wieprzowiną, zwłaszcza z surową. Najlepszy jest drób i wołowina - im chudsza tym wartościowsza. Świetne są też ryby. Jako dodatek do gotowanego jedzonka możesz dodawać tran - świetnie wpływa na skórę i sierść, a poza tym jest bogaty w witaminy.
Jeśli chodzi o jajko to na surowo tylko żółtko, całe jajo tylko ugotowane (najlepiej na miękko Wink

).
Kozie mleko, biały ser, jogurt naturalny (te owocowe to głównie cukry), sardynki z puszki jako deser jak najbardziej.
Do gotowanego dodawaj warzywa - wszystkie jakie masz w domu (może poza cebulą i kapustą), mogą być nawet obierki z warzyw, byle czyste i ugotowane.

Przypuszczam, że wet dał jej jakieś witaminy w tabletkach, o których pisałaś, więc nie pisze już o suplementach.

mojamisia

Taurusia

będzie dobrze Exclamation

:
Widać,że idzie poprawa Very Happy

Skorupki od jajek Confused

raczej nie,brzuszek delikatny a skorupki "szorstkie".
Ja spróbowałam raz podać Feli takie zmielone,bo też była chudzina i...skończyło się straszną biegunką.
Za to tran jest super.
Możesz podawać taki w kapsułkach-1 kapsułka dziennie dodana do jedzenia.
Trzymajcie się Very Happy

mojamisia

Jadzia

Ja dawałam codziennie swojemu kurze łapki, tak jak napisła katia, długo gotowałam, żeby rosołek zrobił się taki galaretowaty i wyciągałam tą długą kość. Łapki są niedrogie, a zawierają żylatynę wydaje mi się że zdrowszą niż raciczki, zwłaszcz dla takiej schorowanej psinki. Jeżeli chodzi o rybki to mój nie lubił sardynek z puszki, za to w tej chwili uwielbia takie wędzone. Będzie dobrze, nie przesadzaj z wątróbką, jest co prawda bogata w żelazo i takie tam, ale także w niej magazynują się wszelkie toksyny i takie inne. Myślę że serducho wołowe byłoby lepsze.

Limba

No wreszcie.... :) w sensie wreszcie coś pozytywnego :) Ja od paru dni z wielką niepewnością i strachem zaglądałam na ten wątek w obawie przed najgorszą z możliwych informacją...
Bardzo się cieszę, że maleńka lepiej się czuje :) powodzenia!!! Wink

helisa

Ugotuj jej kurze łapki. ja Gryzeli gotuję raz na o. 2 miesiące i tą galaretkę porcjuję i zamrażam.
Nie dawaj białka, szczególnie surowego, czytałam że szkodzi psom na krew.
Surowe żółtko jak najbardziej (tylko wcześniej je wyparz).

taurusia

Dziekuje za rady. Kurze lapki napewno bede gotowac, dzis kupilam jej 3 kg takich sporych "kosci rurkowych" jest na nich mnostwo miesa i przede wszystkim wielkie chrzęści, pani w miesnym powybierala mi takie najbardziej "obrosniete" w miecho. Raja tak sie tym zajela, ze psa jakby nie bylo, tylko "ciamka" i mlaska. Dobre te kości czy mam nie dawac?? Dla mnie wydają się super i do tego cena 70groszy za KG:!: Wątrobki to mam jej tylko łyżkę stołową dziennie dawac. Jakies takie scinki mięs tez mi pani dala (nie scinki wędlin, tylko mięs surowych normalnych). Juz w kazdym miesnym znaja historie psiunki i kazda pani zawsze cos "specjalnego" zaproponuje!

katia

Napisz jakie te kości, tzn. z jakiego zwierza Wink

taurusia

Ojj nie wiem, ale chyba raczej wołowe! BO takie duze Wink

katia

Wołowe to OK, a najlepsze są cielęce. A tak w ogóle to u mnie wołowe kości dają za darmo Wink

taurusia

O! jeszcze lepiej, ale w tych moich to placi sie chyba za te miecho, a nie za kosci bo tyle jego jest ta niej!