Owczarek Podhalański

Natala22

cudna :)

mojamisia

Ania+Milva i Ulver

zapraszam do ogladania

http://www.youtube.com/watch?v=3SaHk7FLsxA

ani@

No a na koniec się popłakałam Embarassed

Sawcia jesteś super a pańcię to masz mega fajną wiesz?...................pewnie że wiesz Wink

mc_mother

Ale się wspaniale ogląda te bidule jak w końcu znalazły swoje miejsce- uśmiechnięte, przytulane, wylegujące się na kanapach i podusiach Very Happy

I nasza Sawunia śliczna na końcu! Piękne!
Cudowne jesteście dziewczyny!

Linka 35

Zawsze sie wzruszam jak wchodze na watek Sawy ....
Brawo dziewczyny Very Happy

Sara.dierra

Offcocha_bTw · Gość

Piękny filmik :)
i ile uszczęśliwionych pyszczków...
W tym Sawa :)...

Sara.dierra

Natala22

tyle szczęśliwych, uśmiechniętych mordek :) super filmik :) ale najlepsze było na końcu :)

Ania+Milva i Ulver

:) a mozliwe, bo sunia poszła gdzie w Twoje tereny!!

A pierwsza część metamorfoz jest na stronie schroniska

[link widoczny dla zalogowanych]

w dziale metamorfozy-tam załapał sie Odi od Mc mother.

PETITKA · Gość

Tyle uśmiechniętych mordeczek, które doczekały kochających właścicieli. Dlatego cieszę się, że Sara otworzyła swoje serce dla Sawy. Trzymam kciuki za Wasze postępy Very Happy

ani@

Sara a co słychać u Sawusi? Very Happy

Sara.dierra

mc_mother

No właśnie- nic nie słychać o Sawuni Rolling Eyes

Dawaj zdjęcia Saro Exclamation

:

ani@

wierzę w to że bedzie dobrze że przywyknie że zrozumie że ręka ludzka jest miła
ale jak widać to na przykładzie Sawy nie przychodzi to tak szybko jak byśmy chcieli

Trzymam za was kciuki Very Happy

.................. a za jakiś czas myziając Sawę z rozrzewnieniem przeczytasz cały wątek Very Happy

Sara.dierra

mc_mother
hihi pisałaś wtedy kiedy i ja - spójrz wyżej - a tak a propo to dlatego, że strasznie dużo pracy ostatnio - dziś spałam do bólu, chyba 14 godzin - 4 dni wolnego - dziś takiego lenia mam - to chyba efekt chronicznego zmęczenia - nic mi sie nie chce - czasem wieczorem wpadnę żeby popatrzeć co popisaliście ale nie mam siły sama pisać - no ale ot życie - kocham je takie jakie ono jest - uwielbiam pracę i ludzi z którymi pracuję - tylko tak czasem jak dziś taka melancholia człowieka dopadnie :)

Natala22

no widzisz kości nie musisz kupować ,wystarczy kilka ubrań Laughing

a tak apropo Very Happy

dawaj zdjęcia Razz

:)

mc_mother

Długi weekend się kończy, a tu dalej żadnych zdjęć! Nadal masz lenia? Laughing

Sara.dierra

musiałam wczoraj w południe wyjechać do innego miasta na noc - Sawa rano dostała jedzenia więcej niż zwykle, po południu dostała przygotowany wcześniej przeze mnie posiłek i ogromną wielka kość - rano otrzymała ulubioną suchą karmę z mlecznymi krokiecikami ( jedyną którą uwielbia ) - dostawała też świeżą wodę - wróciliśmy po trzydziestu godzinach - jakieś 3 godziny temu i zaklinam , przysięgam , czy cokolwiek jeszcze , póki Sawa chodzi po tej ziemi to nie zostawie jej na tak długo ( mieliśmy jechać na całe 4 dni ale ze względu na nią to była tylko jedna noc ) ale jest mi strasznie źle - brudny kojec , z dziesięć kupek rozwalonych po całym kojcu - przewrócone i rozwalone wszystkie miski które przybywały , ale nie były wyniesione - jest mi strasznie źle - pierwsze co zrobiłam to najpierw wlać jej czystą wodę , sprzątnąć miski, sprzątnąć kupki, pograbić jej i pozamiatać - doprowadzić wszystko do ładu , nakarmić najpyszniejszym jedzeniem które dla niej przywiozłam - jak ona miała czysto, była napojona i najedzona , to dopiero doprowadziłam auto do porządku , potem dom, a na koniec dopiero kawa i na chwile tutaj - ale to wszystko nie umniejsza mojej winy - tak bym chciała żeby było normalnie, żeby ona mogła z nami wyjeżdżać tak jak Wartka i jej Pani Sad

jest jak jest - teraz już wiem, że mając psa trzeba rezygnować... albo tak sobie życie układać, żeby wyjechać i wrócić w jeden dzień Sad