Owczarek Podhalański

taurusia

Popatrzył, podotykał, pociągał i nie powiedzial nic.

Jadzia

Czyli sam nie wie, dlaczego są takie jak z waty. Crying or Very sad

uniqa

czytam i nic do tej pory nie pisalem bo mialem podobne doswiadczenie z lapami u malego doga. ona byla silna, zdrowa i nagle zaczela pociagac nogami w koncu "chodzial' tylko na przednich lapach caly tyl ciagnela. byly zdjecia ale w stawach bylo ok, wymyslily wety ze to na tle neurologicznym ale nic nie pomoglo...

tu pies jest slaby i walczy z wieloma innymi klopotami wiec moze to tylko "jakis" chwilowy klopot ..... oby

taurusia

Uniqa, ale przeszlo to ciaganie lapami u tego doga tak????

AKRIM

taurusiu nie chcę Cię martwić, ale..oprócz psa o ktorym mówi uniqa znany jest nam też przypadek innego psa. Niestety dla niego było za późno cry: Ale może zasugerować wetowi również taką przyczynę?
chodzi o " stan zapalny wielonerwowy z nerwami śródczaszkowymi włącznie"

Oto ustalenia: pies ma dysplazję, ale w stopniu, który umozliwiałby mu normalne funkcjonowanie bez zabiegu operacyjnego; a objawiałaby sie ona ew. kulawizna po długim spacerze lub nadmiernym wysilku;
został wykonany rtg kręgosłupa w 3 poz. w celu ustalenia czy nie został on uszkodzony mechanicznie ( wypadek, upadek z wysokości, pobicie) - kręgosłup jest nieuszkodzony i nie może dawać objawów jakie ma Baca;
najprawdopodobniej jego stan spowodowany jest nieleczona nosówka lub inną choroba zakaźną; na skutek tego zostały zniszczone zakończenia nerwów i stąd pies nie ma władzy w nogach; diagnozy postawione poprzednio były błędne i błędem było niepodjęcie właściwego leczenia zapobiegającego tym uszkodzeniom;
jutro jedziemy na sggw do neurologa na konsultację - Baca jest młody i instnieje prawdopodobieństwo, że przy prawidłowym leczeniu , rehabilitacji, odżywianiu rozwijające sie jeszcze nerwy przejmą funkcje zniszczonych chorobą; długości tego procesu zdrowienia dr Janicki nie jest w stanie przewidzieć;

taurusia

No a ja sie wcale tym nie zmartwilam bo dzisiaj mam piesia nie tego samego co w ostatnich dniach Very Happy

Juz od samego rana mnie zaczepiac zaczela, jak sie przebudzilam to stala juz nade mna z wesolymi oczkami i merdającym ogonkiem Very Happy

Jesli chodzi o skórę to jest o wiele lepiej, nie wiem czy to spowodowal ten plyn, kktorym smaruje jej brzusia, czy ten antybiotyk, ale wiele krost z brzusia zniknelo i widac normalnie kawalki pieknego delikatnego, szczeniecego brzuszka Very Happy

A reszta tych krostek jest dość dobrze wysuszona wysuszona i ich ta warstewka, ten naskorek kruszy sie i odpada. Ropy nie ma juz pod ani jedną krostką! Tak samo na grzbiecie juz te wszystkie strupki sie wykruszają i po wyczesaniu ich widac ladna skórkę. A co do lapek to niuni jeszcze ciezko troche wstawac, ale tez juz jest o wiele lepiej bo jak juz wstanie to nie dosc, ze o wiele ladniej idzie i przy skrecaniu juz sie nie przewraca, to i biegac jej sie zachciewa i pobiegala z Rychem na dworze troche, w domu tez caly czas sie bawi od rana, wszystkie zabawki powyciagala! Az plakac mi sie chce, ale ze szczescia tym razem jak ja widze Very Happy

Anna Koch · Gość

Wau - super wiadomosc!!!!
Oby tak dalej!!! Trzymam kciuki i przesylam dobre mysli!!!!! Razz

taurusia

Narazie nie dziekuje za te dobre mysli, zeby nic sie nie popsulo tam, ale jak juz Rajcia bedzie calkiem zdrowa to podziekujemy za trzymanie kciukow i łapek :)

Anna Koch · Gość

Bron cie panie Boze, zapeszyc tak dobre wiesci!!!!
Dalej tak a my trzymamy kcuki do oporu!!!!

Limba

Uffff..... :)
Oby tak dalej! Młody i osłabiony organizm, ale za to pełen woli walki Smile

Nadal trzymamy kciuki i łapy Smile

da-NUTKA

Trzymam kciuki za malutką

Natala22

super :) trzymam kciuki za malutką Very Happy

i oby już tylko lepiej Very Happy

:)

katia

Nie dziękuj, nie dziękuj!!! Dbaj o nią i walczcie nadal, bo choroba może tak łatwo też się nie poddać, więc musicie pokazać jej ... wiecie co Wink

helisa

Świetne wieści! Tak trzymajcie!
Trzymamy łapki z całej siły ! :)

kornelia

To super wiadomości Very Happy

taurusia

Nic caly dzien prawie tu nie pisalam, bo zadnych zmian od rana nie ma. Zauwazylam, ze jak suńka spi, albo dlugo lezy to jej baardzo ciezko wstac i chodzi tez ciezko, ale jak juz troche pochodzi, rozrusza sie to ladniej chodzi, biega nawet na dworze sobie. To cos chyba ze stawami?? tzn. tlumacze sobie to tak, ze jak czlowiek ze stawami problem ma to jak sie zastoi to ciezko sie ruszyc, ale jak juz sie ruszy to nie jest tak zle... Samopoczucie Rai-dobre, zabawowe. Choc teraz oczywiscie spi. Heh, w kazdym poscie zawsze pisze, ze spi tak zauwazylam, no ale jesli nie spi to staram sie z nia bawic i spedzac czas przy niej, a nie przy komputerze Wink

taurusia

Aaaaa, a kupka twarda, nawet moze az za bardzo? A zmienilam tylko wodę z kranówy na gotowaną, czyżby bieguneczka byla przez wodę Question

A czy mozliwe jest uczulenie na wodę z kranu??? Bo ta jej wysypka to sie poprawila tez po tym jak jej ta wode zmienilam, wiec teraz nie wiem, czy antybiotyk, czy ten plyn do smarowania, a moze to ta woda???

Limba

Taurusia, pewnie wszystko razem Smile

Ja moim psom na wszelki wypadek zawsze daję przegotowaną wodę do picia, chociaż niektórzy patrzą na mnie jak na wariatkę Wink

AKRIM

woda ...a masz wodę z własnej studni? czy z wodociągu miejskiego? Może trzeba przebadać tę wodę? Bo Wam pewnie też może szkodzić. Uczulonym na wodę chyba być nie można , ale na TO co w tej wodzie jest (bakterie, metale ciężkie) już tak Evil or Very Mad

Ja nie przegotowuję wody bo i tak jej nie ruszy- najsmaczniejsza jest z kałuży Shocked

teraz w zimie to śnieg też jest smaczniejszy od świeżej wody, którą zmieniam dwa razy dziennie z uwagi na zamarzanie w misce Wink

.

mc_mother