Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

podhalanka Sara w słupskim schronisku- za TM:(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Tęczowy most
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 07 Grudzień 2009 17:24:37    Temat postu:

mojamisia napisał:
No to niezły pasztet z tym schroniskiem Sad
A na zdjęciach sunia wygląda na zadbaną,czysta,no i jest leczona-to ja nic nie rozumiem Confused


McMother bylas w schronisku i jakie wrazenia ?????????????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 08 Grudzień 2009 8:19:52    Temat postu:

Tak jak pisałam po przyjeździe- dla mnie było ok. Ale teraz okazało się, że to tylko dlatego się polepszyło, że kierownik boi się o swoją posadę- jest sprawa w sądzie i ludzie oraz dziennikarze bacznie przyglądają się schronisku. Podobnie było w 2007 roku, kiedy sprawę do sądu skierowała fundacja E... Sprawę wówczas oddalono z kuriozalnego powodu- sąd uznał, że fundacja nie jest stroną Shocked i nie może kierować oskarżenia do sądu Shocked I kierownik oraz pracownicy zostali na swoich miejscach a proceder po krótkim czasie trwał nadal...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Grudzień 2009 15:01:15    Temat postu:

Wyglada na to, ze powinni jednak kierownika wywalic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11 Grudzień 2009 16:10:58    Temat postu:

Wyczytalam na dogo, ze Sare moga uspic Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Sad Sad Sad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 12 Grudzień 2009 2:35:09    Temat postu:

Tak Crying or Very sad
Tak powiedziała mi pani ze schronu- wiele osób o nią pyta, ale gdy dowiadują się o chorobie rezygnują. A schron nie będzie trzymał psa bez szans na adopcję Crying or Very sad Myśleli, że jest młoda i ładna to ją ktoś weźmie. Powiedziała, że nie mają pieniędzy, a leczenie kosztuje... zresztą ona nie pożyje za długo- tak powiedziała...

Naprawdę nie wiem co robić Crying or Very sad

dziewczyny z dogo wkleiły listę portali, na któryc można robić ogłoszenia bez rejestracji:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] -
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ktoś może się podjąć zrobienia tych ogłoszeń? Napiszę tekst, jeśli trzeba... pomóżcie proszę...

Tutaj wymagana jest rejestracja:

[link widoczny dla zalogowanych] -
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] -
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mc_mother dnia 12 Grudzień 2009 2:44:01, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Grudzień 2009 16:07:44    Temat postu:

Jak ktos napisze tekst to ja poprosze znajoma z dogo o wklejenie.
Bazarek mam zaplacony, ale bazerak ma 21 lat i czesto znika Wink Wink

W poniedzialek bedza u niej dziewczyny z dogo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maya dnia 12 Grudzień 2009 16:08:43, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taurusia
Starszy forumowicz


Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Grudzień 2009 16:39:24    Temat postu:

Prosze o tekst to nawet na tych wszystkich powstawiam ogłoszenia. Pies z padaczką wcale nie musi żyć krotko. Ciotki pies, sredni mieszaniec o wdziecznym imieniu PIĄTEK z epilepsją dożył 16lat, odszedł 2 lata temu. Całe zycie przyjmował leki, ataki sie zdarzaly ale baaaardzo rzadko, raz na kilka lat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 12 Grudzień 2009 17:16:49    Temat postu:

Super- wieczorem napiszę tekst i podeślę na pw Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14 Grudzień 2009 15:27:09    Temat postu:

Mialam zle przeczucia, dlatego zalezalo mi, zeby ja wyciagnac.

Tu jest relacja z dogo:

Nie wiem ,jak Wam to powiedzieć...
Sara odeszła za Tęczowy Most...(albo jest ukrywana i nie wiem ,dlaczego)
Po kolei:
Pojechałyśmy z Lilą do Schroniska ,byłyśmy tam zaraz po 10.Najpierw kazano nam czekać przed bramą ,potem wpuszczono i kazano stać ,bo pan technik zajęty.Lila zapytała o małe psiaki ,wiec pozwolono nam "zapuścić oko".Warunki ,jak na legendy krążące o naszym Schronie ,powiedziałabym ,znośne.Psiaki nie wyglądały na głodzone ,były żywe ,żadnego tłoku w boksach.Rzuciły mi się w oczy koce ,materace...
Kiedy wyszedł z biura ,powiedziałam ,co nas sprowadza...pan na to ,że Sary już nie ma.Jak to nie ma ,co się stało?Ponoć ( a dlatego ponoć....bo dalej przeczytacie) ataki się nasiliły ,Sara przed każdym zachowywała się bardzo dziwnie ,była wręcz agresywna ,leki nie działały.W związku z tym zapadła decyzja o uśpieniu.Na moje pytanie ,kiedy to nastąpiło ,pan nie potrafił sprecyzować dokładnej daty: jakiś tydzień ,dwa temu...Na wątpliwości Lili co do zakresu kwalifikacji technika pan zareagował oburzeniem: no to co z tego ,że jestem technikiem ,a nie weterynarzem?
Zapytałam ,czy mogę porobić zdjęcia innym psiakom i poogłaszać je na stronach internetowych powiedział ,że przecież Schronisko ma swoja stronę.Skwitowałam ,że zaglądam na stronę i nic tam się nie dzieje.Nie odpowiedział.Pominął milczeniem.W dalszej rozmowie oznajmił ,że z takimi sprawami to do Kierownika ,on nie ma kompetencji do wydawania takich zgód.A Kierownik chory.Kiedy będzie? Nie wie ,dopiero dzisiaj dowiedział się o chorobie Szefa i nie widział zwolnienia.Dobrze ,więc ,poczekam i się skontaktuję...proszę dzwonić...
Nie muszę chyba pisać w jakim nastroju opuściłyśmy Schronisko?Wiecie jakie jest najgorsze uczucie? Bezsilność ,niemoc...co z tego ,że złość wytrąca z równowagi ,że dłonie zaciskają się w pięści ,a na usta pchają się niecenzuralne słowa?Nie dawało nam spokoju podjęcie tej decyzji przez technika weterynarii.Pojechałyśmy do Lecznicy Weterynaryjnej i zapytałyśmy ,czy technik weterynarii może podjąć decyzję o uśpieniu psa.Otóż NIE!!!Opowiedziałyśmy o sytuacji...i nastąpił zwrot...technik nie może ,ale przecież w słupskim Schronisku JEST LEKARZ WETERYNARII-DOKTOR R.On diagnozuje zwierzęta i wydaje orzeczenia o stanie zdrowia ,a na jego polecenie technik dokonuje pewnych zabiegów...ręka rękę myje???

Jestem wściekła ,choć to nader łagodne określenie stanu mojej psychiki.A wściekłość mnie ogarnęła jeszcze większa ,kiedy zobaczyłam to:

[link widoczny dla zalogowanych] -numer 333/09
aktualizacja strony-13.12.2009

Co o tym myśleć ? Tyle niewiadomych.Ktoś napisał ,że po podaniu leków ataki ustąpiły ,dzisiaj słyszę ,że się nasiliły i były nie do ogarnięcia ,że nie działały leki. I te mętne określenie czasu uśpienia ...technik nie ma prawa tego zrobić ,a za chwile ,że jest lekarz...Wiem ,ze mogło tak być ,ale coś mi tutaj nie pasuje.Kiedyś słyszałam ,że psiaki rasowe bądź bardzo w typie rasy nie są do adopcji ,tylko są sprzedawane...Dzisiaj nie będę dzwoniła do Schronu ,może odbierze ten ....i skojarzy.Zadzwonię w środę i opowiem historyjkę ,że szukam psiaka ,oglądałam stronę i bardzo mnie urzekła suka o nr......
Saro ,jeśli tam jeszcze jesteś...za to ,że nas dzisiaj okłamano,że nie pozwolono nam Ciebie zobaczyć ,nie dano nam szansy ,aby Ciebie stamtąd wyciągnąć-ktoś odpowie i dowie się o tym ktoś więcej ,niż społeczność Dogomanii...

A jeśli faktycznie jesteś już TAM...zdrowa i szczęśliwa ,to wiedz ,ze nie wszyscy TUTAJ są źli.
Chciałyśmy pomóc odnaleźć dla Ciebie człowieka ,który dałby Ci dom i miłość ,człowieka ,do którego codziennie merdałabyś ogonem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taurusia
Starszy forumowicz


Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14 Grudzień 2009 16:50:46    Temat postu:

Jezu Shocked Niemozliwe. Jesli faktycznie ja uspili to dlaczego??? Sad Nie uwierze napewno w to, ze miala takie straszne i agresywne ataki skoro podawano jej niby leki. to jest zadne tlumaczenie, mialam psa z padaczka i to z jej najgorsza odmiana i wiem jak to jest. Gdybym nie miala psa bez wahania bym ja zaadoptowala, byla taka sliczna i delikatna. Dla mnie pies z epilepsja to normalny pies, to jest choroba powazna-fakt, ale nie na tyle, zeby psa usypiac. I co wlasnie z ta decyzja na uspienie, z samym uspieniem, w koncu kto to zrobil? paranoja jakas, a jesli faktycznie ja ukrywaja gdzies to po co?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 14 Grudzień 2009 16:57:33    Temat postu:

Co się stało z tmy biednym psiaczkiem naprawdę Sad? może Maya ma racje i faktycznie ktoś ją "opylił" za kasę ?? wg mnie os. które pracują w schorniskach powinny być to os życzliwe otwarte dla os ,które tam przychodzą oraz powinno im zależeć na tym ,aby zwierzaki znalazły dom co oznacza też ,że powinno im zależec na os. odwiedzających schronisko jak i tym bardziej na tych ,którzy mają "na oku" jakiegoś psiaka czy kota ,żeby go do domu zabrać! a z zachowania tego faceta wynika ,że ma w Dup.. to wszystko i guzik mu zalezy ,chyba ,że tylko na pieniądzach ;/ kto wie.. nie to ,żebym tu kogoś oskarżałą czy coś ale zmartwiło mnie bardzo jak ludzie którzy w takim schronisku pracują i mają styczność z porzuconymi zwierzętami zachowuja się w taki sposób a nie inny.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 14 Grudzień 2009 16:58:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taurusia
Starszy forumowicz


Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14 Grudzień 2009 17:14:32    Temat postu:

Mi sie wydaje, ze dla pracujacych w schroniskach to juz jest taka rutyna, podobnie jak dla lekarzy czy pielegniarek w szpitalach, oni tez w najgorszych przypadkach sa przewaznie niewzruszeni, pielegniarki czesto sa zimne, oschłe i niemiłe właśnie przez ta codzienna rutyne, nie potrafia wspolczuc. tak samo chyba jest w schroniskach, nie liczac oczywiscie wolontariuszy, ktorym serca pekaja na widok takich bidul. Dla takiego schroniskowego technika to kazde zwierze jest jak rzecz, z ktora trzeba jak najszybciej zrobic porzadek. Takie placowki potrzebuja takich bezsercowych ludzi, ktorzy nie przywiazuja sie i nie wspolczuja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14 Grudzień 2009 18:19:58    Temat postu:

Ogolnie jest prosba, zeby na dogo uwazac co sie pisze, bo schroniska moga sledzic watek.
Nie wiem czy to sie rowniez tyczy naszego forum ?????????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 14 Grudzień 2009 18:42:26    Temat postu:

Czy ja wiem czy tak potrzebują... ja rozumiem ,że oni nie mogą tak bardzo reagować na to wszyskto jak my ,ale to co pokazał ten facio no to już nie jest "rutyna" tlyko totalna olewka wg mnie.. Bo może i u mnie w schronisku nie wszyscy są tacy mili i uprzejmi fakt znajdują się też takie osobniki no ,ale aż w taki sposób się nie zachowują. Bardzo mnie zastanwia fakt co się z tym psiakiem naszym stało Sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 7:55:35    Temat postu:

taurusia napisał:
właśnie przez ta codzienna rutyne, nie potrafia wspolczuc.

Rutyna jest zawsze zła i złudna, ale nikt nie wymaga od osób zajmujacych się chorymi (ludźmi czy zwierzętami) abu wziąż im współczuły i przezywały wszystko osobiscie, bo to zrozumiałe że przy leczeniu nawet nie ma na to miejsca, ale zeby z kulturą i największą starannością opiekowały sie chorymi. Tylko i aż tyle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 12:19:32    Temat postu:

Jestem załamana Crying or Very sad
Jeszcze będziemy sprawdzać czy Sary faktycznie nie ma w schronie, ale nie wiem czy uda nam się cokolwiek wyjaśnić Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 14:25:49    Temat postu:

mc_mother napisał:
Jestem załamana Crying or Very sad
Jeszcze będziemy sprawdzać czy Sary faktycznie nie ma w schronie, ale nie wiem czy uda nam się cokolwiek wyjaśnić Crying or Very sad


Na stronie schroniska jest jej zdjecie, bo przeciez nie moze byc dwoch podhalanskich suczek w tym samym wieku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 14:28:56    Temat postu:

To zdjęcie jest tam od kwietnia cały czas- tam ją wypatrzyła Akrim. A psiaki na stronie się mało zmieniają...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 14:33:54    Temat postu:

Ogolnie dziwne ukalady sa w tym Slupsku Confused Confused Confused Shocked Shocked Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 15 Grudzień 2009 14:39:18    Temat postu:

Bardzo dziwne Confused A teraz to już całkowicie mnie załamali Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Tęczowy most Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin