Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zbyszko/ Runo z Kowalewa
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 05 Maj 2010 14:56:19    Temat postu: Zbyszko/ Runo z Kowalewa

Postanowiłam założyć Zbysiowi nowy temat, żeby potencjalni zainteresowani łatwiej mogli go znaleźć a tamten zostawić dla Juranda.

Zbyszko to młodziutki, wesoły pies... prawdopodobnie był psem łańcuchowym Sad Później wylądował w przytulisku, w którym brodził we własnych odchodach w klatce 1,2m/2,5 m bez możliwości ruchu, żywiony zlewkami z przedszkola:(
Kilka dni temu został wyciągnięty z tego okropnego miejsca i umieszczony w DT w Toruniu.
Nowa opiekunka nazwała go Runo, bo Zbyszko coś do chłopaka nie pasuje Wink
Okazało się, że pies jest niesamowicie wychudzony i baaardzo, bardzo brudny Rolling Eyes
Ale jest psem bez wad Exclamation: Jest przyjacielski, wesoły, lubi się tulić, bawić, jest posłuszny. Na spacerze nie interesują go inne psy, nawet te ujadające, rowery itp. Troszkę boi się przejeżdżających zbyt blisko samochodów.

Chociaż prawdopodobnie nigdy nie przebywał w mieszkaniu (boi się gładkich podłóg, łapki mu się rozjeżdżają) to potrafi się grzecznie zachowywać- nie niszczy, zachowuje czystość (także w nocy).
Runo nie za bardzo umie chodzić na smyczy- nowa opiekunka zabiera się za nauki. Za kilka dni psiak będzie wykąpany i wyczesany i będzie miał sesję foto do ogłoszeń:)
Zdjęcia z przytuliska- takie sobie, bo psiak jest wulkanem energii Laughing











Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mc_mother dnia 05 Maj 2010 14:58:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 06 Maj 2010 20:55:00    Temat postu:

Runo miał problemy z łapką i był u weta po zastrzyki... Będzie je brał przez kilka dni. Przy okazji został zważony- 29 kg Shocked Jest naprawdę bardzo wychudzony.
Ma ok. 3 lat...
Z panelami nadal się nie zaprzyjaźnił, oprotestował także łazienkę, więc został uczesany wilgotną gąbką, niestety zapaszek Evil or Very Mad pozostał.
Być może jest spokrewniony z Dunią MM, bo podczas przygotowywania posiłków mówi mhuuu, ahuuu i różne takie Rolling Eyes Laughing

Mimo braku obycia "domowego" Runo bez skrupułów próbuje się pakować do łóżka syna Pani Ani Laughing Pani jest zadowolona, bo dzięki temu syn nauczył się chować pościel, do czego nigdy nie mogła go przekonać Twisted Evil
Jutro idzie na odrobaczenie i do SPA na kąpiel Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mc_mother dnia 06 Maj 2010 22:49:29, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 06 Maj 2010 21:00:03    Temat postu:

No tak,zwilżenie niepranego psa skutkuje Rolling Eyes intensyfikacją "zapaszku" 8)
A panele,kafelki ...Dunia do dzisiaj niepewnie się porusza po kaflach w kuchni.
A łapka co? nadwyrężył?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 06 Maj 2010 21:06:30    Temat postu:

Chyba nadwyrężył- wetka nic nie stwierdziła... On bidul nie przyzwyczajony do chodzenia Rolling Eyes W tej ciasnej klatce wiele się nie nachodził Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ani@
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 2332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 06 Maj 2010 21:12:34    Temat postu:

długo siedział w przytulisku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 06 Maj 2010 21:29:42    Temat postu:

Kilka miesięcy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 07 Maj 2010 12:48:28    Temat postu:

Zapłaciliśmy za 14 dni hotelu Runo 210zł.
Koszt szczepienia na wściekliznę, transportu i wykupienia z przytuliska wzięły na siebie dziewczyny z dogo i nie mogę się doprosić od nich nr kont Rolling Eyes
Dziś będzie rachunek od weta za leki na łapkę i odrobaczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 07 Maj 2010 22:18:35    Temat postu:

Zapraszamy na bazarek dla Runo:)
[link widoczny dla zalogowanych]


Niestety wieści są nie za dobre Sad
Z łapką nie ma poprawy, dziś nie dostał zastrzyku, bo Pani wet stwierdziła, że jeśli nie ma żadnej poprawy to trzeba prześwietlić. Jutro będzie rtg.
Rachunek 15 zł. Odrobaczenie odłożono ze względu na kiepski stan Runa.

SPA- 70 zł- podobno zrobił się z Runia nieziemsko przystojny chłopak:)
Woda czarna, a obsłudze należy się złoty medal za przeżycia... Nie będę Wam opowiadać co tam było w tej sierści...

Runo jest bardzo zagubiony, w stresie cały się "kurczy" i przybiera pozycję osiołka. Tak było u weta, na kąpaniu, przy suszeniu, w samochodzie... Podobnie reaguje na jakiekolwiek objawy dezaprobaty- bardzo się boi- na pewno nie był dobrze traktowany do tej pory:(
Ale w żadnej ze stresujących sytuacji nie wykazuje cienia agresji- potulnie pozwala na zabiegi! Złoty chłopczyk:)
Po powrocie ze spa wyskoczył z auta i biegiem, szczęśliwy, z całych sił pędził do domku- wpadł na swoje posłanko i zasnął szczęśliwy kamiennym snem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 07 Maj 2010 23:17:44    Temat postu:

O biedny Sad ale teraz za to juz piekny :):) i czysty :):)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 08 Maj 2010 21:19:39    Temat postu:

RTG dopiero w poniedziałek Sad
Runo nadal utyka.

Pani Ania jest zachwycona Runem- pies nie odstępuje jej ani na krok, leży nawet pod drzwiami łazienki Laughing

Na spacerach wzbudza wielką sympatię i zainteresowanie przechodniów. Pani Ania ze zdumieniem opowiadała, że jej syn z własnej, nieprzymuszonej woli chodzi z Runem na spacery, czego nigdy wcześniej nie robił Razz
A jej siostra stwierdziła, że ma za dużo wolnego i także chętnie z Runem będzie wychodziła- zwłaszcza teraz, po kąpieli Laughing Opiekunka zamierza stworzyć grafik, żeby się nie pozabijali Wink Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 08 Maj 2010 22:34:43    Temat postu:

Bidusiek zestresowany Sad
Ale za to czyściutki i pewnie pachnący Wink
To co na sirota zrobiła z łapą,że nie przechodzi? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 09 Maj 2010 0:50:58    Temat postu:

To fajnie to Runo bedzie wyspacerowany za wszelkie czasy :):)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 09 Maj 2010 1:26:48    Temat postu:

Niech chłopak spaceruje- należy mu się Laughing
Przypuszczamy, że dzieciństwo łańcuchowe miał a przytulisko, też go nie za zbytnio "przytuliło" Sad

Jeszcze nie mam nowych zdjęć, ale jeśli ktoś ma wenę twórczą, to może pomoże mi stworzyć krótki, chwytający za serce Wink tekst do ogłoszeń?
Szkoda, żeby taki kochany psiak za długo w DT siedział Rolling Eyes
Za ok. 3 tyg. kastracja i do domku... mam nadzieję Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 11 Maj 2010 20:43:43    Temat postu:

Runo był na prześwietleniu kulejącej łapki...
Wet stwierdził, ze dawno nie widział tak grzecznego i cierpliwego psa- macał mu łapkę, wyginał, prostował, macał kręgosłup i wszędzie zaglądał Wink a Runo stał potulnie jak osiołek ze spuszczonym łebkiem...

No i to koniec dobrych wiadomości...
Mały ma zwyrodnienie stawu w łapce i stąd kulawizna- konieczne jest leczenie. Drogie. Zastrzyk raz w tygodniu-koszt każdego około 100zl (potrzebne będą 4)
lub tez tabletki- jedna na miesiąc....tez około 100zl...
I wspomaganie stawów...
Prześwietlenie 110 zł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 11 Maj 2010 21:39:00    Temat postu:

Słuchajcie, a co mają konkretnie zdziałać zastrzyki w tym przypadku?
Rozumiem,że zwyrodnienie sprawia ból.
Nie ma innej metody na uśmierzenie bólu?
Koniom robi się "blokadę" nerwu lub nawet stawu..
Jedna moja klacz ma zwyrodnienie trzeszczki kopytowej to jej pomaga kucie ortopedyczne..
Wyjaśnijcie mi o co chodzi z tymi zastrzykami.. Proszę.

Znalazłam baaaardzo fajny artykuł na ten temat:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tam jest napisane,że nieoperacyjne leczenie tylko łagodzi objawy.. :/

Połączyłam Twoje dwa posty w jeden- patrz regulamin- mod
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 11 Maj 2010 22:44:51    Temat postu:

Nie mam pojęcia co to za leki i co mają zrobić Rolling Eyes To propozycja weta z kliniki, w której robiono rtg. Domyślam się, że to właśnie jakaś blokada... Rolling Eyes Nie znam nawet nazwy...
Opiekunka z wynikami poszła jeszcze dziś do swojej weterynarz, która postanowiła przez 3 dni podawać zastrzyki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Tańsze. Za 3 dni kontrola Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 11 Maj 2010 22:46:37    Temat postu:

Kurcze.. ja się dowiem o innych możliwościach na dłuższą metę te zastrzyki są bez sensu..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Maj 2010 6:08:20    Temat postu:

Niestety zastrzyki w przypadku zwyrodnienia stawów są drogie, już słyszałam od innych ile potrafia za nie zapłacić i wiem ze bierze sie je w seriach po ok 4, dlatego to leczenie mnie nie dziwi - choc wiem że jest bardzo drogie. To są pewnie jakieś niesteroidowe leki przeciwzapalne, przeciwreumatyczne. Chodzi o to zeby zatrzymac stan zapalny jaki w skutek zwyrodnien sie ciagle w stawie utrzymuje. To pozawala psu lepiej egzystowac i nie odczuwac bólu. A leki wspomagające ogólnei stawy tez nie naleza do najtanszych..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gudzik dnia 12 Maj 2010 6:08:52, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 12 Maj 2010 7:05:30    Temat postu:

a ja myślę, że wet zaproponował zastrzyki z kwasem hialuronowym (ceper - u koni też się to stosuje, chyba nawet częściej niż u psów)
trochę na ten temat piszą dziewczyny z dogo:
[link widoczny dla zalogowanych]

obecnie poszukuję informacji na ten temat, bo mój wet zaproponował taką kurację (injekcje dostawowe) dla Borysa (znowu sierota pomyka na 3 łapach Rolling Eyes ) - ponoć skuteczność jest dość wysoka, ale uprzedził mnie, że za kilka miesięcy (albo szybciej) konieczna będzie nowa seria - Borys ma reumatoidalne zapalenie stawów i na koncie już 3-krotne zerwanie więzadł kolanowych

a skąd u Zbyszka te zwyrodnienia? jak mocno jest zdeformowany staw? czy ma odszczepy chrząstki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12 Maj 2010 7:11:18    Temat postu:

To jak zastrzyku dostawowe z kwasu, to najlepiej u doswiadczonego weta któy wie gdzie sie wbić zeby lek był najbardziej skuteczny. Też słyszałam ze bardzo skuteczne na kilka miesiecy.
Aha i linki do niesteroidowych i do kwasu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gudzik dnia 12 Maj 2010 7:15:56, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin