Owczarek Podhalański

AKRIM

dziękujemy i wszystkiego dobrego życzymy na "nowej drodze życia" Rina Very Happy

Gość

...jesteśmy już z Rinusiem po wizycie u dra Krawczyka...Rinuś był wyjątkowo cierpliwy nawet Pan doktor go pochwalił...:) :) :)
Został gruntownie zbadany: płuca, tchawica, serce bez zarzutów. Oczka w porządku, uszka czyściutkie, wątroba i trzustka bez bolesności :) :) ( ale i tak niedługo robimy całą morfologię i biochemię). Miał mierzoną temperaturę - 38,7 C. Waży 33,4 kg ( schudł?) Na pyszczku te krostki to zapalenie mieszków włosowych dostaliśmy Triderm do smarowania 3 razy dziennie. Niestety doktor po badaniu układu kostno- stawowego stwierdził, że mały ma tendencje dysplatyczne stawów biodrowych ( bez rtg nic więcej nie może powiedzieć) i przednia łapka też będzie wymagała stałego leczenia, bo są duże zmiany już.. Sad

W piątek idziemy na zastrzyk z Carthrophenu ( ma mieć jeszcze 3) potem doktor proponuje ArthroHa w tabletkach a potem Bonharen. Dostaliśmy tez tabletki na odrobaczenie Pratel.
Co sądzicie o tych lekach?

mc_mother

Nie znam się na lekach- skład ArthroHa jest dosyć typowy jak na leki wspomagające stawy a cena przystępna Razz

Zastanawia mnie tylko Kwas hialuronowy w składzie leku- jakie ma być jego działanie po doustnym podaniu? Wszędzie gdzie czytałam było napisane, ze kwas działa tylko w podaniu dostawowym Rolling Eyes

Ale doktor Krawczyk na pewno wie co robi Razz

Mizianki dla Runcia Razz

Maya

Biedaczek..........moze jakies srodki naturalne tez by bylo dobrze stosowac. Maggie May jest specjalistka od tego :):)

mojamisia

No to "przegląd" Rinusia raczej pozytywny Very Happy

Ze stawami,predzej czy później,wszystkie mają kłopoty-niestety Confused

Ale przy odpowiednim wspomaganiu da się z tym żyć-nasze wszystkie pod koniec życia były na wspomagaczach i dość dobrze sobie radziły Very Happy

MaggieMay

tak jak napisala mc mother- po czytaniu wielu artykulow o kwas hialuronowym nie ma zadnych zdecydowanych opinii o jego efektach w stosowaniu doustym, ale teraz kazda glukozamina jest laczona z kwas hialuronowym. Moze nie pomoze za wiele, ale tez nie za bardzo zaszkodzi.

Jesli zdecydujesz sie na rtg i dysplazja zostanie potwierdzona, to tylko dieta, pilnowanie niskiej wagi ciala i srodki wspomagajace przyniosa efekty i dadza psu dlugie zycie w miare bezbolesnym i komfortowym stanie.

gudzik

Z moich informacji też wynika ze doustne podawanie kwasu nic nie daje, powinno sie go wstrzykiwać dostawowo i wtedy jest efekt.
Super że Runo pod tak fachową opieką Very Happy

Runcio gratuluję ci nowych Właścicieli!! Very Happy

Gość

...dzięki MaggieMay za bardzo cenne info na PW...:)
...no właśnie tez czytałam, że kwas hialuronowy przy doustnym podaniu nie przynosi efektu...

mc_mother

A co tu tak cicho? Shocked

Stanowczo domagam się relacji ze wspólnego życia Laughing

I czekam na wątek w "Naszych psach" Razz

Maya

No wlasnie co taka cisza ???

mc_mother

Anulka ma problemy z internetem więc przekazuję wieści z domu:)

Rino, zwany także Paniczem Wink

rozgościł się już na dobre w sercach i łóżkach swojej rodziny:P
Polubił jazdę samochodem i pakuje się do środka jak tylko zobaczy otwarte drzwi Razz

Gardzi suchą karmą- gotowane jedzonko to jest to! Wie chłopak co dobre Wink

Nie lubi postawnych mężczyzn w średnim wieku, do których zalicza się również Pan domu- Rino się takich panów boi i potrafi nawet warczeć- przechodzi "odczulanie" i oswajanie za pomocą smakołyków Razz

Okazało się, że Rino umie także szczekać- p Wink

poczuł się już dumnym Panem Ogrodu i oszczekuje obce stworzenia za płotem Laughing

I uwielbia kotki- nawet macha do nich ogonkiem:)
Będzie także być może pierwszym podhalanem z wyższym wykształceniem- był nawet na wykładzie ze swoją Panią Razz

Podobno zachowywał się wzorowo Razz

A ogólnie widać, że Rino i jego Rodzina dobrali się jak w korcu maku Razz

Aż mi serce rośnie jak słucham relacji z ich wspólnego życia Razz

No i na koniec bardzo przykra wiadomość, która mnie zaskoczyła- Rino nie dosłyszy Sad

Nie wiadomo czy na oba uszka czy na jedno, ale ewidentnie ma problem ze słuchem:(

mc_mother

Rino został wykastrowany, usunięto mu też narośl na oczku. Niestety, mimo gustownego abażurka Rino rozlizał ranę i goiła się 2 tygodnie Sad

Państwo Rina dziękują bardzo forumowiczom za wsparcie finansowe w operacji Razz