Owczarek Podhalański

Maya

Teraz tylko trzeba psa zarezerwowac Wink

mc_mother

Pies już jest w samochodzie Camarowym Razz

Podobno bardzo przerażony- trzęsą mu się wszystkie mięśnie... Biedny- nie wie co się dzieje Sad

nawet nie wie, że jedzie po nowe życie Razz

Oczywiście nieszczepiony, nieodpchlony, nieodrobaczony 8)

Maya

To super :):)
Moze Camara zrobi jakies zdjecia :):)

mojamisia

Biedak

żeby chociaż wiedział że to dla jego dobra-byłoby mu łatwiej...

camara

właśnie wróciłam Rolling Eyes

zdjęć nie ma - wzięłam aparat, ale zanim dojechałam było już ciemno,
pies tak przerażony, że nie miałam serca strzelać mu lampą błyskową po oczach Confused

jutro zostanie odrobaczony i odpchlony, za parę dni zaszczepiony

będzie dobrze, przejdzie mu stres - jest bardzo łagodny, nawet tak zdenerwowany nie kłapał dziobem - to takie potulne ciele

psiak młody, to mam nadzieję, że długo w hotelu nie posiedzi
warunki naprawdę ok! dość spory, zadaszony kojec, duży wybieg, na który będzie wypuszczany z jakąś suczką

mojamisia

Niech się tylko przestanie bać Confused

to już będzie szło ku dobremu Razz

Dzięki Camara Razz

Maya

Moze go suczka osmieli :):)

Maya

I jak tam Franiu???

camara

Franuś ma się coraz lepiej. Dziś miał odwiedziny, była u niego moja znajoma. Był na spacerku, będą foty!

Maya

Swietnie, mam nadzieje, ze sie troche oswoil :):)
No i fotki to dobra rzecz :):)

mojamisia

To znaczy,że już się tak nie boi?
Troszkę pewniejszy?

camara

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Chudziątko ma się nieco lepiej. Panią Martę i jej męża wita machaniem ogona, jeszcze jest nieco wycofany, ale nie ma się co dziwić, nie jest przyzwyczajony do tak bliskiego kontaktu z ludźmi. Ma apetyt, więc jest nadzieja, że w miarę szybko przytyje.
Sierść marniutka, rzadka i bardzo zniszczona. Ma obiecane czesanie, ale jeszcze na to za wcześnie. Nie ma co fundować mu za dużo stresów na raz.
Na pierwszej fotce widać jego kojec. Na spacer wyprowadzany jest na smyczy i po działce. Na smyczy nie potrafi w ogóle chodzić - nie ciągnie, a wręcz przeciwnie - stoi jak osiołek i nie wie co ma robić
Rolling Eyes

Nie jest spuszczany ze smyczy, bo lęk przed podejściem do człowieka jest jeszcze zbyt duży - działka wielka i... "kto dogoni psa???" Laughing

Ale w kojcu daje się przytulać i widać, że zaczyna mu to sprawiać przyjemność.

Czasu trzeba chłopakowi.... Confused

Jest już odrobaczony, odpchlony. Za parę dni zostanie zaszczepiony.

edit:
zapomniałam dodać - Pani Marta mówi, że Franek ma piękne oczy. Jak się w nie popatrzy to... serce mięknie
Razz

mojamisia

Bo one wszystkie,te bidy,mają COŚ w oczach Razz

ewa-s

Na tym pierwszym zdjeciu jak czekal na smierc jakby z aparatu mieli do niego stzrelac a on nie chcial tego widziec

Maya

Na zdjeciach widac tez jak jest strasznie chudy. Maya w porownianiu do niego to grubaska Confused

AKRIM · Wysłany: 01 Marzec 2010 11:05:11 Temat postu:

Franio jest coraz śmielszy, weselszy i ciekawy otoczenia, coraz lepiej wychodzi mu utrzymywanie czystości w kojcu.

Maya · Wysłany: 01 Marzec 2010 15:32:47 Temat postu:

Brawo Franio :):)

Natala22 · Wysłany: 01 Marzec 2010 16:32:20 Temat postu:

cudny jest :) życze mu dużo szczęścia Very Happy

Maya · Wysłany: 09 Marzec 2010 19:45:54 Temat postu:

A co u Frania ????????????????

camara · Wysłany: 12 Marzec 2010 20:13:05 Temat postu:

Myślę, że co u Frania... najlepiej opisze jego nowa opiekunka Wink

która podczytuje Franiowy wątek 8) a niedługo, mam nadzieję, że się zarejestruje.

Teraz jeszcze trwają ostatnie prace przygotowawcze i po niedzieli Franek już nie będzie bezdomnym psem Very Happy

właściwie już nie jest, bo dziś została podpisana Umowa Adopcyjna Very Happy

I rzut okiem na Frankowy teren - miejsca na pewno nie będzie mu brakowało, tak samo jak dobrej opieki.

[link widoczny dla zalogowanych]