Owczarek Podhalański

MaggieMay

Pomoge troszke i ogromnie sie ciesze , ze Maverik sie znalazl !!!

iwcio123

bardzo się ciesze ze piesek się odnalazl Very Happy

Aszuna

Też się cieszę tak strasznie mocno ufff bardzo strasznie mocno :-D

Maya

To teraz prosimy o bardziej wesoly watek :):)

izis

świetne wiadomości Very Happy

super

A nie mówiłam ,że pewnie go teraz ściska i tarmosi Very Happy

aż miło czytać Wink

Aszuna

Izis pewnie, żę tarmoszę go przy każdej okazji, kuleje jeszcze na prawą łapkę przednią, ale w porównaniu z tym co zobaczyłam jak wrócił to już jest super. Wczoraj już przytulał się do mnie jak kot. jak zapytałam czy więcej już nie ucieknie od nas to odpowiedział liźnięciem i normalnie uśmiechem na mordce :-D. Nawet nie wiecie co przeżywałam przez te trzy doby -((( cos strasznego. jeszcze muszę przeprowadzić rozmowę z sąsiadami żeby przestali mi strzelać koło domu. Może lepiej wyślę męża bo ja ............ich pozabijam. Widzą, że psy boją się strzałów to kurna mi pod oknem strzelają. Ubiję normalnie. Mąż podjął się ostatecznej rozmowy, ale nie może ich namierzyć bo coś ich nie widać - chyba się boją!!!!

gudzik

Aszuna sio do "naszych psów"!!!! Proszę założyć wątek bo tu wszyscy z chęcia pooglądają i posłuchają o Twoich piesach Very Happy

Bardzo sie ciesze ze sam wrócił, uffff....

Aszuna

Oki tak jest!!!!!

Aszuna

Witam aż nie chce mi się pisać. 20 tego października zwiał z obrożą pastuchem w godzinach mocno wieczornych Maverik. Do dnia dzisiejszego nie wrócił do domu. Zniknął jak kamień w wodę. Powiadomiłam wszystkoe okoliczne schroniska, policję, sądiadów, porozwieszałam plakaty, ogłoszenia w radio i nie ma psa. Jeżeli będą jakieś wieści o błąkającym się podhalanie to proszę o info. Już nie wiem jak jemu i sobie pomóc!!!!! Crying or Very sad

Chyba, że ktoś go schował?????

Maya

Mojego psa ktos przetrzymal pare miesiecy, bo wrocil do domu, w dobrym stanie, caly zadowolny, tylko ublocony jak by gdzies po wiejskich dorogach chadzal.
Duzy bialy pies raczej sie rzuca w oczy.

Jesi

Ehh ten Maverik Confused

to już ponad tydzień ...
Wracaj piesku !!!

Trzymam kciuki za szczęśliwy powrót.

budgie

Szukajcie, duży pies, nie mógł tak bez śladu zniknąć. Nawołujcie po okolicznych miejscowościach, może usłyszy i poznacie po szczekaniu,.

mojamisia

No nieeee...znowu Confused

Mam nadzieję że się i tym razem znajdzie.

understandme

Ja trzymam kciuki, żeby się znalazł, jedyne co mogę zrobić to napisać na dogomanii, na wątku o podhalanach w potrzebie. Piesku wracaj do swojej pańci!

budgie

A jak łajza przyjdzie to zróbcie mu stalową linkę przez podwórko i będzie uwiązany bo ja bym takiej cholerze chyba już tak zrobiła!

kurrrak

Tylko się nie poddawajcie! Szukajcie go, on może być już całkiem daleko. Objedzcie wszystkie wioski które graniczą z lasami/polami. Pytajcie,mnajlepiej dzieci, bo one zawsze wszystko wiedzą Miże złapiecie chociarz kierunek, w którym pobiegł

MaggieMay

Aszuna...trzymam kciuki- on wroci jak ci, ktorzy go przetrzymuja, dadza mu swobodnie po podworku latac....

Aaaa....zadzwon do lesniczego tez- moj szwagier lesniczy wieeeeeele psow (niestety) zastrzelil bo po lasach biegaja...

mc_mother

Na szczęście już od stycznia nie wolno im tego robić Twisted Evil

Aszuna napisz jaka to okolica- powiadomię wolontariuszy w schronach okolicznych- oni zawsze są bardziej skłonni do współpracy niż pracownicy schronisk, którzy mają to zwykle gdzieś Cool

Maya

To on tak lubi uciekac ..........

Aszuna

Mieszkam pod Koninem w Modlibogowicach jest to alternatywna dropga na Kalisz, Jarocin, Turek może być Września - tylko nie wiem w którą stronę poszedł. W styczniu jak zwiał to chociaż były telefony, że biega pod lasema teraz cisza. Jeżdziłam wczoraj z mężęm i śpiącym dzieckiem w aucie, plakaty rozwieszone, że czeka nagroda może zmusi to potencjalnych wieśniaków do wydania sąsiada gdzyby go ktoś schował. Wiecie jak to na wsi wszyscy wszystko wiedzą także raczej informacja by doszła, że gdzieś jest. W radio na okoliczne miasta też idzie informacja, na portalu internetowym konin.lm.pl także. Uciekła akurat w tą noc kiedy były te mgły. Nie wiem czy mógł się zubić? Sama nie wiem już co myśleć. Teraz czekam. Już nie wiem, co mam robić? Jestem jeszcze chora przez dwa dni w wyra się nie mogłam podnieść. Jak się pieprzy to na całego!!!!!!