Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I znowu pseudoschronisko z ok.Przemyśla - stara Basia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 06 Luty 2008 21:41:48    Temat postu:

Czy Basia pojechala daleko ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 06 Luty 2008 22:28:46    Temat postu:

Nie, Basia zamieszkała w Krakowie, czyli całkiem niedaleko.

Pisząc o niestabilności chodzi mi o coś takiego, że każda zmiana to dla niej olbrzymi stres. Wtedy się wycofuje, robi się bardzo apatyczna. Nie reaguje na imię, na zachętę do przyjścia. Tak jakby cofała się w sobie. To sprawia naprawdę przykre wrażenie, jakby zupełny autyzm. A wiem, ze taka nie jest. Wczoraj po południu była tak wesolutka, zachęcała mnie do zabawy. A potem byłam z nią na kontroli u weta. I po tej wizycie - wieczorem już taka właśnie była - nieobecna, bez kontaktu. Dość szybko jej przeszło.
Ale teraz to dla niej totalna wolta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 06 Luty 2008 22:41:25    Temat postu:

Felka tak miała przez parę miesięcy Confused takie wycofywanie się w siebie.
Ona na wszystko reagowała strasznie emocjonalnie,jeszcze do dzisiaj po wizycie u weta ma jednodniową biegunkę Confused
A ile myśmy badań narobili-trzustka ,wątroba...aż zorientowaliśmy się że to emocjonalne.
Każda sytuacja odbiegająca od codziennej rutyny powodowała że Felka udawała trupa i potrafiła cały dzień przeleżeć na swoim posłaniu Rolling Eyes
Marica świadkiem co się działo na początku w Bieszczadach-leżała w domku udając że śpi mimo że na zewnątrz Rico szalał z nami wszystkimi.
Dopiero zachęcona smakołykami i pieszczotkami wyszła po paru godzinach Shocked i przekonała się że ta sytuacja jej nie zagraża,nikt jej nie zabierze,nie skrzywdzi...
I wtedy zaczęły się szalone zabawy z Rico Very Happy a jak pojawił się Baster to nawet go obszczekała-już poczuła się pewnie Very Happy

Dlatego Basia jest mi tak bliska bo to cała Felka z przed paru miesięcy.

Mądrzy,spokojni opiekunowie wyprowadzą ją na prostą Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Koch
Gość





PostWysłany: 06 Luty 2008 23:20:28    Temat postu:

wysylamy pozytywne mysli - bedzie dobrze!!!!
Piszesz, ze to dobrzy ludzie i wyrozumiali - to napewno daza jej troche czasu i dosyc milosci, aby zdobyla znow zaufanie!!!
Bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Exclamation:


Ostatnio zmieniony przez Anna Koch dnia 06 Luty 2008 23:20:54, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 06 Luty 2008 23:49:00    Temat postu:

Basieńka trzymaj się mała! I pokaż się z najlepszej strony :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 07 Luty 2008 15:23:09    Temat postu:

A kiedy cos bedziesz wiedziec ?? Moze panstwo Basiowi, by sie na forum zapisali???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 07 Luty 2008 18:28:01    Temat postu:

Państwo Basi nie korzystają z internetu Confused

a wiadomości są takie sobie Confused

Noc była wielkim koszmarem dla Basi i dla nich. Od momentu przyjazdu Basia krążyła. Po domu, po ogrodzie, nawet na moment nie przysiadła. Co chwilę stawała przy drzwiach - wszystkich po kolei, bo nie wiedziała, które to wyjściowe. Myśleli, że chce do ogrodu za potrzebą. Ale nie - podchodziła do bramki i stała. Wołana wracała do domu... i znowu krążyła. Podchodziła do nich, dość obojętnie znosiła głaskania i dalej krążyła. Pani Ela mówiła, że w oczach było pytanie - kiedy mnie zawieziecie do domu Crying or Very sad Padła ze zmęczenia przed 2 w nocy.
Na Bohuna nie zwraca uwagi.

U mnie wcale jej nie było dobrze. Większość czasu spędzała sama, zamknięta w pokoju na pięterku, a jednak chyba tęskni.
Trudno te zwierzaki zrozumieć Sad

Mimo tych nie najlepszych wieści, nadal mam nadzieję, że wytrzymają to. I oni i Basia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 07 Luty 2008 19:02:16    Temat postu:

Biedactwo Sad Na pewno się przyzwyczai... ostatnio tyle zmian zachodziło jej życiu- nie ma się co dziwić, że jest skołowana. Życzę cierpliwości nowym Państwu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 07 Luty 2008 21:13:32    Temat postu:

Sad Bidulka ... imienniczka moja Sad Żeby tylko jej serduszko wytrzymało tę ostatnią zmianę w jej życiu. Mam nadzieję, że otoczona opieką dobrych ludzi, uwierzy w pozytywną odmianę losu, we własne psie szczęście i przyniesie wiele radości Nowemu Państwu :)
Życzenia wszystkiego najlepszego i dużo ciepłych fluidów przesyłam ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 07 Luty 2008 22:54:52    Temat postu:

Baśka trzymaj sie Exclamation: Nie daj się depresji Exclamation:

Boże...co te psiaki muszą przeżywać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
da-NUTKA
Starszy forumowicz


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TYCHY

PostWysłany: 07 Luty 2008 23:42:09    Temat postu:

A ja wierzę, że będzie dobrze ..... i tego będę się trzymać Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krak333
Starszy forumowicz


Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szwecja

PostWysłany: 07 Luty 2008 23:50:56    Temat postu:

Będzie dobrze :) Basiula zrozumie, że ma nowy dom... dobry dom. Nasz Dragon też początkowo krążył bez ustanku, potem zaczął się kłaść [z siadaniem chyba ma problemy Sad ]. A teraz szaleje z Backiem, czasem na niego poszczekuje lub powarkuje [często z wzajemnością], zaczyna Małego skubać za ogon i podgryzać pęcinki [Mały Dużego podgryza od dawna]. No i najważniejsze - Daragon dużo śpi, zazwyczaj spokojnie [z małymi wyjątkami-miewa jeszcze koszmary]. Ale wierzę, że sen będzie miał coraz spokojniejszy.
BASIULKA Exclamation: Trzymaj się Exclamation: Wszystko będzie dobrze... Myślami jesteśmy przy Tobie sunieczko :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Koch
Gość





PostWysłany: 08 Luty 2008 0:23:07    Temat postu:

Przekarz tym ludziom - prosze to chyba i w imieniu nas tu wszystkich - ze bardzo o nich myslimy i prosimy, aby przetrzymali pare dni! Wiemy, ze to nie jest latwe, ale bedzie dobrze!!! Napewno za pare dni Basia zrozumie, ze to jej dom i wowczas bedzie wszystko super! Niestety nie mozna tego wytlumaczyc Basi - trzeba jej przekazac w inny sposob, a to jest milosc i cierpliwosc...
Jestesmy przy Basi i jej nowej rodzinie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ostatnio zmieniony przez Anna Koch dnia 08 Luty 2008 0:23:52, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Luty 2008 5:53:32    Temat postu:

Mysle, ze zwierzetami , ktore czesto zmienialy domy tak jest. Moja corka adoptowala kota z domu zastepczego i on plakal przez caly tydzien, glownie nocami. Angieszka myslala, ze oszaleje, bo musiala rano chodzic do pracy.
Po tygodniu sie uspokoil, ale dalej czasami placze i jest bardzo strachliwy. Nie mozna sie przy nim gwaltownie ruszac, bo natychmiast ucieka.
To sa zwierzeta po przejsciach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Luty 2008 5:54:30    Temat postu:

Basia napewno po paru dniach bedzie w lepszej formie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 08 Luty 2008 22:32:04    Temat postu:

Czy cos o Basi wiadomo ???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 08 Luty 2008 23:25:33    Temat postu:

tak i niestety nie sa to dobre wieści Confused
Baśka gnębi goldenka i wygląda to dość poważnie Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 08 Luty 2008 23:30:37    Temat postu:

Oooooo Sad ... nie jest dobrze Sad ... suczydła potrafią być wstrętne i niewiele można z tym zrobić Sad Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 08 Luty 2008 23:36:33    Temat postu:

Baśka napisał:
Oooooo Sad ... nie jest dobrze Sad ... suczydła potrafią być wstrętne i niewiele można z tym zrobić Sad Sad Sad


niestety wiem o tym Confused i jeszcze na dodatek zaczęła nie dopuszczać młodego do miski z wodą -

w pewnym sensie moge to zrozumieć - Baśka jest z takich warunków, że nawet woda była rarytasem. Ale o ile upilnujesz psa przy jedzeniu, to warkoty przy misce z wodą bardzo źle wróżą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 08 Luty 2008 23:45:43    Temat postu:

No, to ona nieźle musiała przeżyć Crying or Very sad że nawet wody broni...
Jeszcze czuje się niepewnie,jeszcze nie u siebie,jeszcze myśli że golden to konkurencja do miski Confused

Oby Pańciostwu wystarczyło cierpliwości...to są pierwsze dni dopiero.
Camara,a przecież u Ciebie nie było takich zachowań Question
A też były psy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin