Owczarek Podhalański

mc_mother

Jesteś wspaniała Aniu:!: Wielki ukłon za wyciągnięcie Gralka i to w takim ekspresowym tempie!
Z Twojego opisu wygląda, że to super chłopak Exclamation

:

Nie to co Ben, co na dzień dobry nam prezentował, że z jego uzębieniem wszystko w porządku Wink

i siał postrach w całej rodzinie Twisted Evil

Gral jest piękny
Exclamation

:
Ja bym go nie oddała Wink

Ale nawet jakbyście się nie zdecydowali to domek powinien znaleźć bez trudu Razz

ani@

Na razie z ulokowaniem Grala na noc w garażu porażka Confused

Fajnie było do póki byłam tam z nim położył się na posłaniu grzecznie
ale jak wyszłam zaczął się pchać na drzwi z tym swoim kołnierzem i łapami drapał
wypuściłam go a on takimi maślanymi oczami spojrzał Rolling Eyes

wyszlam z nim na 200 metrowy spacer zrobił to.....i już bez owo

położyłam mu posłanie pod drzwiami do domu i śpi tam teraz na dworzu wyciągnięty na boczku Rolling Eyes

dobrze że nie pada

Maya

Matka na biednego Benia nie nadawaj, bo on tak dobrze nie wygladal jak wyszedl ze schroniska, wiemy, ze biedak mial ciezkie dziecinstwo Confused

, ale z tego co piszez to wyszedl na ludzi Laughing

Benio byl chudy i zabiedzony, a Gralek wyglada bardzo dorodnie, byc moze do niedawna mial fajne zycie :):)

camara

no właśnie...
cały czas mi się po głowie kołacze czy on komuś nie nawiał Confused

i to z całkiem dobrego domu...
dorodny, śliczny
brak kołtunów - bo te co miał to mogły się zrobic w ciągu tego miesiąca

Confused

Limba

No tak camara, ale jesli Tobie zwiał by pies, to po rozwieszeniu ogłoszeń i postawieniu na baczność wszystkich znajomych i całego świata, kierowałabyś swoje kroki do schronu, czy czasem nie odłowili, albo czy ktoś nie odprowadził uciekiniera, co nie? Tzn. ja bym tak zrobiła. A chłopak od miesiąca w schronie siedział, zakładając że odłowili go w dniu ucieczki (co jest mało prawdopodobne), to trochę czasu minęło... Chyba że właściciele mało rozgarnięci Sad

Z drugiej strony, miesiąc temu był środek sezonu urlopowego Sad

Aniu, zaglądałaś Gralowi do ucha i w pachwinę? Nigdy nic nie wiadomo...

ani@

Gralek jest dużo zywszy dzisiaj Very Happy

ale dokucza mu trochę rana

Zjadł ładnie chrupki z ręki na śniadanie
był na spacerku, najchętniej wyszedł by z każdym na spacer kto zbliża sie do furtki

zaszczekał na rowerzystę za płotem

a ja się zbieram i wyjeżdżam będę wieczorem z powrotem

ani@

Zajrzę razem z wetem w poszukiwaniu tatu w niedzielę
na uszach nic nie ma

mc_mother

Niby Limbo masz rację, ale różnie bywa... Może nie mieszkał w Wawie, może uciekł w czasie urlopu, może właściciel nie wpadł na to, że pies może być w schronie... A może zostawił go pod czyjąś opieką i nawet nie wie, że pies uciekł Rolling Eyes

Różnie bywa...
Ale jest też możliwe, że nagle dziecko dostało alergii Wink

albo żonie w ciąży szczekanie przeszkadza Evil or Very Mad

AKRIM

aniu szacun Exclamation

:

Limba

Wiecie co, a czy w schronie jak przyjmuja psa, to nie sprawdzają czy ma tatuaż, albo chip? Bo tak dziś z TZ rozmawiałam o Gralu (intelektualną selekcję znajomych pod kątem ewentualnego posiadania psa uskutecznialiśmy;)) i wyszło, że chyba schronisko powinno w pierwszej kolejności to sprawdzić i usiłować się skontaktować z właścicielem, czy nie? Bo jesli nie, a właściciele go szukają i za jakiś czas zajrzą do schronu i dowiedzą sie, że był taki, wykastrowali i wydali, to trochę kicha by wyszła Sad

Chociaż sama już nie wiem Sad

Za dużo możliwości jak na mój blondynkowaty rozum Sad

Maya

Hm..........byl w schronie miesiac, to dosyc dlugo.
W Kanadzie niby powinni sprawdzac, a jak mojej znajomej uciekly 2 psy co ich pilnowala, to musiala osobiscie isc i znalezc w schronisku, bo mimo, ze dzwonila i dokladnie opisla, a byly to dwa mlode airdale, suczka i piesek, wiec chyba na codzien nie znajduja paru par tego typu psow, to nikt nic nie wiedzial Crying or Very sad

No ale co bedziemy gdybac, jak to sprawdzic czy zginal czy nie jak juz miesiac czasu uplynal. Confused

Maya

A wogole to jak sie ma Gralek i jak tam przyjazn z Luna ??

camara

W schroniskach sprawdzają chipa - jak mają czytnik. Teoretycznie duże schroniska mają czytnik, ale nie wszyscy pracownicy potrafią go obsługiwać.
Tatuaż... no czasem popatrzy ktoś w ucho, na ogół na czyjąś wyraźną prosbę Rolling Eyes

Jak będą ogłoszenia w sprawie domu dla Grala, to właściciel też będzie miał kolejną szansę na jego odnalezienie, choć tak naprawdę nie ma już do niego żadnych praw. Pies został wyadoptowany zgodnie z obowiązującymi przepisami. Czas właściciela upłynął...

wiola · Gość

mógł zaginac w zupełnie innym miescie i dotrzec jakos do Warszawy.wpisałam w internet ,,zaginął owczarek podhalanski,,i wyswietliło mi sie ogłoszenie z wrocławia,wiek mniej wiecej sie zgadza i zaginiony ma tatuaz(co ułatwi sprawe jak Ania to sprawdzi)http://www.petworld.pl/ogloszenie/zaginione/zaginal-owczarek-podhalanski/5303 moze to nie on,ale wszystko mozliwe.Mógł go zabrac ktos z wrocławia do warszawy,a potem wypuscic samopas...ludzie bywaja rózni

wiola · Gość

przepraszam długo mnie nie było na forum i dopiero teraz doczytałam,ze był juz poruszany watek psa o którym napisałam w temacie ,,lupus zaginał,,.

wiola · Gość

chociaz wszystko mozliwe.jesli sie nie znalazł,to moze jest cien szansy,ze to on.nie bede spekulowac,jesli ma tatuaz to wyjasni sprawe.

ani@

Gral nie ma tatuażu sprawdziłam
i na pewno jest starszy od tego zagubionego psa we Wrocławiu

Przed deszczem udało nam się pójść na spacer do lasu
ale zapomnialam aparatu Rolling Eyes

Gral przestraszył się krów na łące (wygląda na to że widział je pierwszy raz)

Nie boi się domowych dźwięków np odkurzacza i pcha się na salony jak tylko drzwi się otworzą (stąd moje podejrzenie że mieszkał w domu)

[link widoczny dla zalogowanych]

nasz psi abażur Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

jutro jadę do naszego weta na zastrzyk z antybiotyku

Maya

Gralek ma kochany pyszczek :):)

mc_mother

Piękny ci on, naprawdę Very Happy

Abażurek bardzo gustowny Wink

wiola · Gość

taka miałam cicha nadzieje,ze ma tatuaz,bo to róznie jest.czasami pies zaginie w zupełnie innym miescie,a nierealne jest,zeby własciciele obszukali schroniska w całym kraju.Mam nadzieje,ze ten pies we Wrocławiu sie znalazł.A Gral ma szcescie,ze jest u Ciebie Aniu i ominął go dłuzszy pobyt w schronisku.