Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

BRENNA - ma dom!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 15 Wrzesień 2007 16:45:19    Temat postu:

katia napisał:
A mozna wiedziec skąd wzięło się imię - BRENNA??


Basiu, a stąd :)

Cytat:
adopcjeRR



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie Wrz 2 17:22 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dzieki To niech zostanie Brenka, chociaz mi sie pokrecilo bo wcale nie do Brennej jedziemy tylko gdzie indziej ...



Wiesz? Trafiłam dziś - przypadkiem - na "Myśli nieuczesane - wielki powrót" Laughing ... będę tam zaglądać częściej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katia
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy

PostWysłany: 15 Wrzesień 2007 17:08:06    Temat postu:

Cytat:
Wiesz? Trafiłam dziś - przypadkiem - na "Myśli nieuczesane - wielki powrót" ... będę tam zaglądać częściej

Nie mów Laughing Laughing Laughing
Czyżby wielka reaktywacja?? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17 Wrzesień 2007 18:58:50    Temat postu:

Proszę,napiszcie jak tam u Brenki w nowym domu.

Troszkę się zaangażowałam... Embarassed

Macie wiadomości z nowego domu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 17 Wrzesień 2007 19:28:32    Temat postu:

mojamisia napisał:
Proszę,napiszcie jak tam u Brenki w nowym domu.

Troszkę się zaangażowałam... Embarassed

Macie wiadomości z nowego domu?


Nie żebym papugowała Wink :) , ale ciekaaaawa jeeeestem :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 17 Wrzesień 2007 22:42:16    Temat postu:

Nie dzwonilam do niej jeszcze, ale chyba już czas :) Jutro się dowiem i dam Wam znać, chyba że Camara albo ktoś inny będzie szybszy 8)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 8:58:52    Temat postu:

Nie - nie dzwoniłam, bo nie wiedziałam jak się umówiliście. A nie chciałam, żeby ludzie czuli się napastowani i to przez całą hordę zaniepokojonych bab Wink
Mogę zadzonić, ale dopiero jutro. Napisz czy mam to zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 9:54:26    Temat postu: Wiedziałam, że któraś nie wytrzyma

i zadzwoni Laughing Laughing Laughing

Gosia (wolontariuszka ze schroniska) tak do mnie napisała po rozmowie z nową opiekunka Brenki:

Mowiła, że pierwszy dzień był trochę ciężki dla suniek - Tatrze nie za
bardzo przypadł do gustu pomysł z nową koleżanką. Ale już teraz podobno jest ok. Zachęca Brenekę do zabawy - chociaż nowi opiekunowie Brennki jeszcze nie bardzo pozwalają na zabawę na maxa bo Brennka jeszcze jest słaba i trochę się boi (chyba pierwszy dzień zapadł jej w pamięci ) Jutro Brennka jedzie do lekarza - mam nadzieję, że oględziny wypadną ok. Smile


czyli nie jest najgorzej, ale kciuki potrzebne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 10:58:24    Temat postu: Re: Wiedziałam, że któraś nie wytrzyma

camara napisał:
...
czyli nie jest najgorzej, ale kciuki potrzebne!


... to i pozytywne myślenie też siem zda ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eva.
Gość





PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 12:23:14    Temat postu:

Hej! Jeśli sunia nadal nie ma znikąd pomocy to oferuje swoją niestety wziąć jej nie mogę ale mieszkam w okolicach Gliwic więc transport lub pomoc finansowa, mogę pomóc szukać jej domu, cokolwiek! Sama mam suczkę podhalana ze schroniska.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 17:54:40    Temat postu:

@evo, adopcja już się dokonała Very Happy ... teraz trzymamy kciuki za adaptację Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
camara
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: 18 Wrzesień 2007 18:29:59    Temat postu:

eva. napisał:
Hej! Jeśli sunia nadal nie ma znikąd pomocy to oferuje swoją niestety wziąć jej nie mogę ale mieszkam w okolicach Gliwic więc transport lub pomoc finansowa, mogę pomóc szukać jej domu, cokolwiek! Sama mam suczkę podhalana ze schroniska.


ta sunia ma już dom, mam nadzieję, żę wszystko się ułoży zgodnie z naszymi nadziejami
ale na adopcje nadal czeka - Bona z Krakowa, Czacza z Warszawy (obie mają wątki) i wszelka pomoc w szukaniu domu bardzo mile widziana.

Jest także 3 sunia z okolic Przemyśla - ok. 6 letnia, której po prostu nie wiem jak pomóc Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19 Wrzesień 2007 3:16:13    Temat postu:

Dobrze, ze chociaz ta jedna jest ulokowana:):)

Maya


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 19 Wrzesień 2007 8:00:20    Temat postu:

Witam Wszystkich na forum.
Moge sie podzielic informacjami od Breny z "pierwszej reki" poniewaz suczka jest wlasnie w naszym domu.
Od samego poczatku juz w drodze martwilo nas spotkanie Breny z nasza pierwsza suczka Tatra (tez podhalanka) i okazalo sie ze byly to uzasadnione obawy.
W pierwszym kontakcie Tatra wpadla w histerie, nie sadzilismy ze az tak bedie zazdrosna i od pierwszego spojrzenia odbierze ja jako zagrozenie.
Krecila sie na smyczy, skowytala i warczala jednoczesnie, przed atakiem powstrzymywal ja tylko kaganiec. Bylismy zdziwieni bo ona bardzo lubi sie bawic z psami i raczej nie przejawiala agresji nie wiem jak sie domyslila ze Bona bedzie z nami mieszkala zwlaszcza ze zapoznalismy je na neutralnym gruncie (moze dlatego ze tasam rasa). Caly pierwszy dzien obie suczki byly przerazone.
Robilismy co moglismy, powoli zblizalismy do siebie i unikalismy konfliktowych sytacji.
Nastepnego dnia sytuacja sie znacznie poprawila, Tatra jakby zrozumiala ze jej status sie nie zmniejszyl i przestala atakowac Brene.
Kolejnego dnia Tatra zaczela zaczepiac kolezanke do zabawy a chociaz ta jest na to za slaba i niebezpiecznie protestowala to odetchnelismy nieco.
W tej chwili psy sie toleruja ale problemem pozostaja prawa do wlasnosci takich psich wietosi jak buda czy miska.
Kazde nieswiatome moze nawet zblizenie sie Breny do przedmiotow Tatry konczy sie agresywnie. Nie wiemy jak temu zaradzic moze to kwestia czasu ale boimy sie o jakas wieksza sprzeczke.
Na dzien dzisiejszy mozna powiedziec ze pieski sie zaakceptowaly choc dochodzi jeszcze do sporow ale mysle ze sytuacja jest opanowana.
Bierzemy obie suczki na spacery i razem spaceruja obok jak rodzenstwo.
Tatra bezustanie obwachuje Brene jakby sprawdzala czy to ciagle ona.
Brena jest coraz zwawsza, coraz bardzie lubi chodzic po dzialce (pewnie bylaby tam caly czas ale ciagle boi sie Tatry). Ostatnio zaczyna sie do nas lasic sprawiajac nam wiele radosci.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 19 Wrzesień 2007 8:13:10    Temat postu:

Ale fajnie że się odezwaliscie! Very Happy

U mnie szok po wzięciu drugiego psa trwał jakiś tydzień, potem zaczęły się stopniowo cieszyc swoją obecnością, więc nie martwcie się. Tylko że to była różna płeć.
Suki muszą wiedzieć, że obecnosć tej drugiej nie grozi niczym, np odebraniem jedzenia, odtrąceniem itd. Jak rezydentka poczuje się bezpiecznie i zrozumie, że obecnosć Breni to tylko fajna sprawa (bo ma psie towarzystwo) a nie powód do niepokoju, to będzie dobrze Wink

Pamiętajcie żeby nie krzyczeć i nie kracić za przejawy agresji, bo to tylko wzmacnia negatywne skojarzenia i stres.
Trzeba zachowywać się radośnie, spokojnie, tak żeby suczki widziały że ich wspólne relacje są powodem do radości.
Starać się odwracac ich uwagę kiedy widzicie że zaczyna się krzywe spoglądanie, sztywne nogi itd. Trzeba byc wyczulonym na najdrobniejsze gesty i zapobiegać.

Ale dacie sobie radę Very Happy

Acha, i pochowałabym wszystkie preteksty do konfliktów, czyli miski, zabawki itd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katia
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy

PostWysłany: 19 Wrzesień 2007 9:45:15    Temat postu:

Po prostu unikajcie sytuacji mogących wywołać konflikt między suczkami, sytuacji stresowych. Najlepiej na jakiś czas pochować wszystkie zabawki Tatry, miske z jedzeniem zabierać i zostawiać tylko tę z wodą, uważać przy karmieniu i pamiętać, że to Tatra była pierwsza i pierwszą będzie chciała pozostać. Bardzo dobrze buduje więź pomiędzy człowiekiem a psem karmienie z ręki, ale smakołykami nie normalnym posiłkiem. Trzeba naturalnie uważać aby jedna nie była zazdrosna o drugą i by się nie porzarły, ale jest to świetny sposób na obserwację i budowanie więzi. Polecam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20 Wrzesień 2007 1:23:49    Temat postu:

W kazdym razie bardzo sie ciesze, ze Brenka ma nowy dom i miejmy nadzieje, ze z czasem sie polubia.

Maya


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20 Wrzesień 2007 22:06:10    Temat postu:

Drodzy "Rodzice" Brenki Very Happy

Cieszymy się,że jest już u Was Very Happy

Przede wszystkim dużo,dużo cierpliwości,łagodności i ciepła Very Happy dla obu suczek Very Happy

Pamiętacie Wink rozmawialiśmy o tym Very Happy

Pozdrawiamy Very Happy
Będzie dobrze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baśka
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 70 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 21 Wrzesień 2007 22:02:46    Temat postu:

Witaj arturromarr :)
Jakie wieści z suczego Wink Very Happy frontu?

Po mojemu, Tatrze trzeba dać dowody na to, że jest pierwszą damą :) , a Brenna, myślę, jest na tyle spolegliwa, że to zaakceptuje :)

Życzę dużo radości z obcowania z obydwiema białymi kobitkami :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia i Brenka
Gość





PostWysłany: 25 Wrzesień 2007 18:18:18    Temat postu: nowości z domu Brenki

Witam wszystkich zainteresowanych losem Brenki. Mam na imię Małgosia i to u mnie jest Brenka. Pierwsze wieści przekazał już wcześniej mój mąż. Od tamtej pory troszkę się zmieniło w naszej rodzince. Wygląda na to, że nastąpił przełom w stosunkach obu piesków, oczywiście na dobre. Właśnie wczoraj pierwszy raz zobaczyłam prawdziwą radość i znaczne ożywienie u Brenki. Pierwszy raz biegała po działce (wcześniej przechadzała się powolutku) i co najważniejsze BAWIŁA SIĘ z naszą Tatrą. Tatra jest silniejsza więc dominowała ale chyba obie suczki były zadowolone z zabawy. Najważniejsze, że Brenka opanowała swój strach. Jednak jeszcze przez jakiś czas suczki będą osobno w czasie gdy jesteśmy w pracy, tak byśmy mieli pewność, że żadnych groźnych psich awantur już między nimi nie będzie. Trzymajcie kciuki za dalszą adaptację.
PS. Pewnie jesteście ciekawi jak wypadła wizyta u weterynarza. Otóż generalnie piesek jest zdrowy. Teraz pracujemy nad tylną łapką - Brenka miała tam narośl. Lekarz usunął ze środka płyn i dał zastrzyk tak by się reszta wchłonęła. Czeka ją jeszcze jeden taki. Raczej nie jest to nic groźnego ale ponoć lepiej będzie to wyciąć, ale to już przy okazji sterylizacji. Pozdrawiamy serdecznie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 25 Wrzesień 2007 18:26:41    Temat postu:

Cieszę się bardzo Very Happy że psice się dogadują Very Happy Very Happy Very Happy

Trzymajcie się ciepło Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 8 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin