Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najukochańszy Dzielny Przyjaciel Biszkoptas Anioła
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Tęczowy most
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:01:02    Temat postu: Najukochańszy Dzielny Przyjaciel Biszkoptas Anioła

Witamy,

Jola i Karol - jesteśmy z okolic Wieliczki. Od roku jest z nami ukochana biała głowa Biszkopt. Biszkoptas nie ma rodowodu ale dla nas to nie ma żadnego znaczenia i "nie wpływa na pracę silnika" Wink. Jest naszym najlepszym przyjacielem choć ma swoje za uszami i jest charakterny. Niestety od około 6 m-ca życia jest ciężko chory (diagnoza: Enteropatia białkogubna) i ostatnie pół roku to ciężka walka o jego zdrowie i życie. (jak dotąd niestety bez efektów). Jego perypetie zdrowotne opiszemy w dziale Zdrowie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anielasty dnia 25 Październik 2014 16:41:32, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:02:43    Temat postu:

a teraz dobijamy do 3 sztuk wypowiedzi by móc umieścić zdjęcia ................

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:06:09    Temat postu:

Nie poddajemy się oczywiście i zrobimy wszystko co w naszej mocy by Biszki żył szczęśliwie i jak najdłużej.Codziennie rano i wieczorem dostaje po 7 tabletek (m.in sterydy) i nic.... Ma wodobrzusze i co 10 dni musi mieć spuszczany płyn (około 15 litrów). Masakra !!Szczegóły walki umieścimy w zakładce Zdrowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:07:28    Temat postu: zdjęcia

A oto i Biszkoptas :

Nie jesteśmy biegli w umieszczeniu zdjęć ale spróbujmy:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anielasty dnia 15 Sierpień 2014 12:56:04, w całości zmieniany 18 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:13:45    Temat postu:

Witajcie! Very Happy

Żeby zdjęcia były widoczne muszą być w formacie jpg.

Przeraziłam się, czytając , że Was Biszkopt jest tak ciężko chory Shocked
Taki młody pies Sad
Będę czytać w "Zdrowiu" co to za paskudne choróbsko Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 12:25:57    Temat postu:

Jesi napisał:
Witajcie! Very Happy

Żeby zdjęcia były widoczne muszą być w formacie jpg.

Przeraziłam się, czytając , że Was Biszkopt jest tak ciężko chory Shocked
Taki młody pies Sad
Będę czytać w "Zdrowiu" co to za paskudne choróbsko Sad



Kurka wodna.
Czytam instrukcje , próbuję przez fotosik i imageshack umieścić zdjęcia i lipa. Są w formacie jpeg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marko4swkrz
Nowy forumowicz


Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 15:18:50    Temat postu:

Witajcie!
Super piesek ale biedny w swej chorobie.
Bądźcie silni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 18:03:01    Temat postu:

Dziękujemy za słowa wsparcia, aczkolwiek mamy świadomość że siły nam starczy na ile Biszkopt będzie silny by walczyć o siebie. Po kilku miesiącach leczenia schudł kilkanaście kilo, jest bardzo słaby a równocześnie bierze b.mocne leki i musi mieć wręcz restrykcyjną dietę niskotłuszczową. Cały czas mamy nadzieję, że wreszcie coś ruszy w kierunku poprawy( ostatnio nastąpiła zmiana leków, badania krwi minimalnie lepsze), tym niemniej rokowania bliżej nieokreślone, a wręcz żadne. Jest to bardzo rzadka choroba u tak młodych psów( wiemy to po konsultacjach przeprowadzonych u kilku weterynarzy,łącznie z pobytem w klinice krakowskiej dla zwierząt, gdzie nie mieli takiego przypadku), że nie możemy oprzeć leczenia Biszkopta na doświadczeniu leczącego. Pozostaje tylko zaufanie i wiara , że leczenie zalecane przez weta odniesie w końcu jakiś pozytywny skutek. Tym niemniej przyszliśmy tutaj z nadzieją, że ktoś zna bądź znał przypadek enteropatiii z utratą białka u młodego psa , podzieli się z nami własnymi lub cudzymi doświadczeniami, może jakieś inne metody leczenia były stosowane...za każdą wypowiedź w temacie będziemy niezmiernie wdzięczni.
To bardzo trudny dla nas okres, Biszkopt gaśnie nam w oczach, za każdym razem jak nabiera wody w brzuchu przestaje jeść, nie chce chodzić na spacery, nie bawi się.
To straszne patrzyć jak zwierzę cierpi i nie wiadomo jak mu pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alfetti
Forumowicz


Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 19:47:16    Temat postu:

Witajcie!
Smutno się czyta o chorobach białasów Sad i to tak strasznych, wiecie co jest przyczyną? Mam nadzieję, że jakiś forumowicz zna tą chorobę, ja słyszę o niej pierwszy raz.
Trzymajcie się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Filipinka
Nowy forumowicz


Dołączył: 07 Wrz 2013
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkowa Leśna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Sierpień 2014 20:02:30    Temat postu:

witajcie.

Po weekendzie spróbujemy zapuścić wici do paru mądrych osób.

Jesteśmy myślami przy Was.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16 Sierpień 2014 10:06:07    Temat postu:

Witamy,

W zakładce Zdrowie założyliśmy już wątek o jego Enteropatii i opisaliśmy tam szczegóły choroby i wyniki badań.

Filipinko - bardzo dziękujemy za chęci i zaangażowanie.

Pozdrawiamy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anielasty dnia 16 Sierpień 2014 10:42:07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hania&Granda
Forumowicz


Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stara Łubianka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Sierpień 2014 18:00:41    Temat postu:

witajcie, i dużo wytrwałości kochani

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michałowe Ranczo
Forumowicz


Dołączył: 07 Maj 2013
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno/W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20 Sierpień 2014 13:41:58    Temat postu:

Witajcie Smile
Jednak smutno czyta się takie historie, najgorsze że żadne leki nie działają. Tak czytam sobie o tej chorobie i coś mi zaświtało. Napiszę w "Zdrowiu"
Swoją drogą to wielkie szczęście, że Biszkopcik trafił do Was, jesteście mu bardzo oddani , wierzę że wasz trud i jego koszmar się zakończy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21 Sierpień 2014 20:04:37    Temat postu:

Witamy ,

Dziękujemy za wsparcie i dobre słowo.
Biszki po ostatnim spuszczeniu płynów w zeszły czwartek przez ostatnie 7 dni jakby mniej nabiera brzucha i troszkę więcej się rusza. Szału nie ma żeby była jasność , biegunkę ma cały czas taką , że z niego chlusta ale wyraźnie brzuch mu wolniej rośnie i nawet da się namówić na 1 spacer dziennie. Zobaczymy co będzie dalej.
Tak przy okazji - to co on wyprawia by nie zjeść tabletek to wprost poezja.
Niczym koneser zje smakołyki skrzętnie wypluwając z nich tabletki (jaka by mała nie była)...
Pozdrawiamy
Jolanta & Karol

PS. Z tym kozim mlekiem to sami niewiemy czy podać mu bo 1 wet mówił żeby absolutnie nie dawać mu żadnego mleka. Za pomysł dziękujemy i kto wie czy go nie wdrożymy jak już wszystko zawiedzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 21 Sierpień 2014 22:26:23    Temat postu:

Witajcie :)

Też nigdy nie słyszałam o tej chorobie... Dobrze, że chociaż znacie diagnozę, bo wiadomo w jakim kierunku iść.
Bardzo Wam i Biszkoptowi współczuję i przykro mi, że nie umiem nic doradzić Sad
Będę śledzić w Zdrowiu Wasze dalsze losy- zawsze to dla nas wszystkich nauka na przyszłość...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielasty
Nowy forumowicz


Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22 Październik 2014 17:19:38    Temat postu:

Biszkopt odszedł od nas przedwczoraj 20.10... nie mam sił na razie by o tym pisać .... był w dobrej formie (jak na niego) i w niedzielę ni stąd ni zowąd miał ciężki oddech i coś w rodzaju ataków kaszlu z odkrztuszaniem .... normalnie jadł i miał w miarę siły ale rano znaleźliśmy go w swoim miejscu stróżowania już martwego.... przekonani byliśmy, że może coś mu zaległo w gardle i przejdzie mu samo (tym bardziej że jak wspomniałem normalnie zjadł i miał siły - z czym wcześniej różnie bywało)... Lekarz stwierdził, że prawdopodobnie miał zaburzenia elektrolitów prowadzące do arytmii serca i przesączania się płynu nu nu nu do płuc... rano leżał w pozycji jakby spał więc mamy nadzieję, że w śnie umarł i się nie męczył.....Nasz ukochany psiur walczył dzielnie 8 miesięcy.... ogólnie i w skrócie co 3 tygodnie miał spuszczane około 14 litrów płynu nu nu nu z brzucha.... czasami myślimy że żył mimo takiej choroby i 3mał się jakoś dzięki miłości jaką go otaczaliśmy każdego dnia ... nawet ostatniego wieczora wyszedłem do niego przed snem i powiedziałem mu że jest naszym kochanym i dobrym psem i że jutro będzie lepiej i powiedziałem mu dobranoc śpij dobrze (robiłem tak prawie codziennie... no i rano ......... nie radzimy sobie z bólem i rozpaczą i tą pustką mimo że był z nami tylko 14 miesięcy ......nie mam sił pisać dalej ..... mam nadzieję że jeśli istnieje niebo to jest teraz zdrowy i szczęśliwy i się nie męczy i nie cierpi.
Uważamy, że mimo krótkiego życia wypełnionego chorobą dzięki temu że dawaliśmy mu codziennie miłość i ciepło - czuł nasze uczucia i mimo wszystko był psem szczęśliwym. Qrwa - dlaczego ten świat jest taki niesprawiedliwy......Biszki pozostanie w naszych sercach na zawsze najukochańszym przyjacielem. Kochamy Ciebie Biszkopcie całym sercem i nigdy nie przestaniemy i nie zapomnimy o Tobie nasz kochany, dzielny Przyjacielu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Październik 2014 17:53:41    Temat postu:

Bardzo Wam współczuję.
Takiego przyjaciela się nie zapomina.
Zostanie na zawsze w Waszych sercach.
Walczyliście, daliście mu życie w miłości. To ważne.

Biszkopt [*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mgog
Starszy forumowicz


Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nad morza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Październik 2014 18:05:46    Temat postu:

Bardzo mi przykro...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monika5s
Starszy forumowicz


Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Październik 2014 18:23:05    Temat postu:

Bardzo Wam współczuję Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
[*] dla Biszkopta.
Biegaj szczęśliwie piesku za TM


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monika5s dnia 22 Październik 2014 18:23:35, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22 Październik 2014 18:26:23    Temat postu:

Bardzo Wam współczuję i rozumiem ból Crying or Very sad
Biszkopt już nie cierpi -to jedyna pociecha chociaż taka marna...
Śpij spokojnie maluchu [*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Tęczowy most Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin