Owczarek Podhalański

camara

Przez 7 lat Lord był czyimś pupilem. Żył szczęśliwy i rozpieszczany. Nic nie trwa wiecznie… Jego pan zmarł a pies trafił do schroniska.
Przez pierwsze 2 tygodnie leżał zrezygnowany w boksie, nawet nie wychodził na wybieg. Teraz psiak powoli akceptuje schronisko jako swój dom. Gdy podchodzi się do jego boksu merda ogonkiem i cieszy się jak szczeniak. Na spacerkach zmienia się nie do poznania, jest radosny i wesoły.
Lord bardzo pilnie potrzebuje nowego domku. Jego wiek i schroniskowe warunki sprawiły, że ma poważne problemy z łapkami. Ma problemy z wstawaniem i chodzeniem.. Lord jest leczony, ale w spartańskich warunkach schroniskowych nie ma szans na powrót do zdrowia. Tą szansą dla tego cudownego psa jest nowy dom, w którym Lord będzie miał warunki takie, na jakie zasługuje i takie, do których był przyzwyczajony od szczeniaka.

POMÓŻMY LORDOWI ODZYSKAĆ SPRAWNOŚĆ!!!

Porozmawiaj z wolontariuszem
Ania: 693633211 lub 691316264
mail: aniutekpl@o2.pl

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

camara

Dzisiejsze zdjęcia przystojniaka:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

rafka

śliczne! Dorzuce do serwisu!

Białe Szczęście

Podrzucamy Lorda do góry. Wrócił do mnie jak bumerang. Nie wierzę, żeby nikt go nie chciał!!!!

Białe Szczęście

Czy Lord nadal nie ma domu???

Aktualizuję moją stronkę www, trzebaby odświeżyć dane na nasszym forum, bo powiem Wam, że ludziska jednak tu zaglądają.

Camaro, jesteś chyba naszym guru adopcyjnym, powęszysz tu i tam?

camara

Białe Szczęście - tematy "Szukają domu" są pod moją szczególną opieką Wink

i aktualizuję wszystko na bieżąco!

Biedny Lord nadal w schronisku i rozpaczliwie szuka domu. To nie jest bardzo stary pies - choć nie młodzieniaszek Wink

ale ma reumatyzm i pobyt w schronisku bardzo źle wpływa na jego stawy. Potrzebuje suchego i ciepłego miejsca.
Ważna uwaga - jest dość mały jak na samczyka podhalana. Taki wielkości suczynki Wink

I ma wspaniały charakter!!! Super łagodny miś Razz

camara

Lord nadal czeka... nie ma szczęścia ten pies Sad

Kaśka, Majka i Diana

Biedaczek. Crying or Very sad

Trzymam za niego kciuki, by wkońcu znalazł się ktoś kto go doceni Exclamation

:

monikawilczynska

Byłam w schronosku z miesiąc temu i widziałam Lorda.Jest w złej kondycji ,nie chciał nawet wstać.Ma zaburzenia układu nerwowego.Jest zupełnie nieobecny.Bardzo wychudł.

Białe Szczęście

Nie no, poprostu nie wierzę...
Jak on już długo czeka....

camara

monikawilczynska - może trafiłaś na gorszy dzień Lorda??? On żle znosi schronisko Confused

ale jeszcze sie trzyma...

To fotki z ubiegłego tygodnia:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/img]

monikawilczynska

Jak ja byłam to w ogóle nie chciał się podnieść,był taki biedny.Oglądałam wszystkie psy ,podziwiam ludzi opiekujących się tymi zwierzakami.Pochowałam już parę koni i psów i zawsze jest to dla mnie przeżycie.

monikawilczynska

camara Ty może mieszkasz gdzieś w Olsztynie?

camara

FikuMiku

a on był blokowy czy mieszkał sobie na posesji??

camara

FikuMiku

"Z Lordem jest inny problem. On nie może chodzić po schodach. Bolą go łapy - to najprawdopodobniej wynik pobytu w wilgotych warunkach od którego ma reumatyzm. Dlatego ma lepsze i gorsze dni.

Jesień i zima w schroniskowych warunkach to dla niego zabójstwo na raty.
Czyli musi być parter (lub winda???) "

SZkoda bo cały czas mi ten Lord chodzi po głowie.... cho cby na dom tymczasowy...
ale ja ani windy nie mam ani na parterze nie mieszkam tylko na czwartym...

mc_mother

Ja tez o nim myslalam, ale po pierwsze wolontariuszki chca go dawac w pakiecie z Diorem a 5 psów to mój maz nie zniesie, po drugie- taki tymczas musialby byc juz domem docelowym wlasciwie, bo ciezko byloby Lordowi zniesc kolejna zmiane otoczenia...

FikuMiku

I co z Lordem?

Gość

To biedne psisko nie żyje....[*]