Owczarek Podhalański

camara · Wysłany: 02 Marzec 2009 19:05:17 Temat postu: Kaukaz Borys...

Nie był podhalanem,
był moim podopiecznym
i psem, który wiele dla mnie znaczył
zabrał ze sobą część mojego serca

żegnaj Borysku, tak mi przykro, że nie nie doczekałeś zielonej trawy
obecałam, że teraz będzie już tylko dobrze,
ale widocznie uznałeś, że znalazłeś spokojne miejsce by odejść
[*]

artykuł z Gazety Krakowskiej - relacja z interwencji:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziękuję Izie z Fundacji "Zwierzę Nie Jest Rzeczą" za okazaną mnie i Borysowi pomoc.

Bacpani · Wysłany: 02 Marzec 2009 19:29:46 Temat postu:

[*]
Camarka, trzymaj się. Może rzeczywiście Borysek znalazł spokojne miejsce, na które czekał, by odejść.

Gość · Wysłany: 02 Marzec 2009 20:37:35 Temat postu:

Współczuje,śliczny z niego psiak był.Teraz się patrzy z góry na Ciebie i tam czeka
To dla niego[*]

Gość · Wysłany: 02 Marzec 2009 20:53:28 Temat postu: Re: Kaukaz Borys...

Maya · Wysłany: 03 Marzec 2009 2:41:50 Temat postu:

Oh jak mi przykro, tym bardziej, ze zostal uratowany i nie doczekal zielonej trawki. Takie duze kudlate biedactwo. Crying or Very sad

Białe Szczęście · Wysłany: 03 Marzec 2009 9:00:32 Temat postu:

Trzymaj się Gosiu...

Limba · Wysłany: 03 Marzec 2009 9:47:13 Temat postu:

mc_mother · Wysłany: 03 Marzec 2009 12:36:43 Temat postu:

Straszne, że tyle biedaków nie doczeka lepszego życia Crying or Very sad

Po co takim ludziom psy? Nie mogę tego pojąć...

PETITKA · Gość

Teraz ma zielona trawkę na ogromnych polach i biega z przyjaciółmi, wesoły...
Borysku.... bądź szczęśliwy! [*][*][*]

ani@ · Wysłany: 04 Marzec 2009 12:33:50 Temat postu:

Anna Koch · Gość

Przynajmniej te "ostatnie dni" poznal ludzka dobroc!
Dzieki Camara!!!
Zegnaj Borysku i badz szczesliwy tam gdzie jestes! [*]

mojamisia · Wysłany: 04 Marzec 2009 23:25:15 Temat postu:

to zawsze boli...

Gość · Wysłany: 06 Marzec 2009 21:46:01 Temat postu: