Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podhalanka na podhalu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Pomoc podhalanom - Akcje i inne działania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cyga
Gość





PostWysłany: 03 Październik 2012 12:28:39    Temat postu: Podhalanka na podhalu

Witam


Jak w wakacje człowiek ruszy w Polskę to się naogląda...
Piszę w sprawie psa oczywiście...Najprawdopodbniej jest to suka, podhalan na pewno.
Pies znajduje się niedaleko trasy
Ma właściciela, odprasowanego górala-biznesmena.
Jest tam mały biznes tzn. bacówka przy szlaku oscypka na wrzosowisku -które jest pod ochroną- udostępnionym jako atrakcja dla turystów.
Przy bacówce plątał się jeden szczeniak podhalana który wzbudzał oczywiście zachwyt turystów.
Gdy poszliśymy dalej ścieżką w stronę wrzosowiska zobaczyliśmy najprawdopodobniej matke szczeniaka.
Warunki bytowe ma jak widać wspaniałe Evil or Very Mad Jest przywiązana łańcuchem do drzewa, raczej niedługim.
[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img]

No i teraz pytanie czy jet tu ktoś kto ma jakikolwiek pomysł? Może są jakieś fundacje które zajmują sie podhalanami tak jak np. wyspecjalizowana Fundacja Bernardyn??


Ostatnio zmieniony przez cyga dnia 03 Październik 2012 12:29:37, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 03 Październik 2012 15:20:21    Temat postu:

A do wlasciciela nie da sie przemowic ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 04 Październik 2012 8:03:11    Temat postu:

Maya napisał:
A do wlasciciela nie da sie przemowic ??

Mayu..... proszę Cie.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 05 Październik 2012 9:28:00    Temat postu:

Szkoda, ze będąc na miejscu nie zawiadomiłaś/es lokalnych organizacji prozwierzecych- choćby krakowskiego TOZU, który dobrze działa i ma szanse monitorować sprawę na bieżąco będąc na miejscu Rolling Eyes

My z tej odległości szczerze mówiąc mamy marne szanse działania:(

Jestem trochę zaskoczona, że będąc na forum nie zauważyłeś/as naszych działań lub choćby specjalnego wątku naszej fundacji, która zajmuje się Podhalanami Wink Cool http://www.podhalan.fora.pl/fundacja-bono,71/dane-i-logo-fundacji,3514.html Nasza strona [link widoczny dla zalogowanych] też jest b. dobrze pozycjonowana na google;)

Ale nic straconego;)
Skontaktuj się z nami. Spróbujemy coś podziałać:) To co na zdjęciu i informacje na wątku to niestety zbyt mało by przeprowadzić interwencję Sad

Musza byc solidne dowody by moc cokolwiek zrobić z góralami Confused Zresztą nie tylko z góralami- w ogóle by przeprowadzić jakąkolwiek interwencję...
To, co widac troche na tej fotce, to norma w tym rejonie... a nawet powiedzialabym "gorna granica normy"
Dla zobrazowania= polecam lekturę przypadku... na zawsze bedzie w mojej glowie to bezbronne malenstwo:( Nie tylko dlatego, ze mialo trafic do mnie, ale dlatego, ze pokazuje jakie jest podejscie gorali do podhalanow:( http://www.podhalan.fora.pl/teczowy-most,20/brak-slow-walka-o-zycie-tusi,1932.html

Edit: Teraz widzę, że link w pierwszym poście wątku Tusi nie działa. Napiszę więc, ze była to kilkumiesięczna sunia, która została "odkryta" przez turystów w pewnej bacówce, gdzie z podwójnym złamaniem i obrzękiem łapki miała paść owce. Ponieważ nie mogła chodzić była przez bacę dźgana i popychana kijem. Na próby skłonienia go do zawiezienia psa do weta powiedział, że sam sobie poradzi i albo będzie pasła owce albo jej najwyżej łeb poderżnie Evil or Very Mad Nie chciał też zgodzić się na pomoc ludzi, którzy byli przerażeni tym co zobaczyli... Oddać też oczywiście nie chciał- nooo chyba, że za 500zł ewentualnie Evil or Very Mad
Pomogła dopiero zmasowana akcja TOZu, policji i telewizji Rolling Eyes

Niestety z powodu zaniedbań i braku szczepień, mimo długiej walki o jej życie Tusia odeszła za TM Sad

Edit2: Znalazłam prawidłowy wątek na dogo: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mc_mother dnia 05 Październik 2012 12:42:41, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Pomoc podhalanom - Akcje i inne działania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin