Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Harry - okolice Poznania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje / Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Marzec 2011 19:23:17    Temat postu:

Vito napisał:
DT z opcją pozostania jest dobrym pomysłem ...

Szelki w tym przypadku nie są dobrym pomysłem.
-masa psa
-jego ostrożne podejście do manipulacji przy nim. A zakładanie szelek może być problemem.
- zmiana punktu zaczepienia. Pies ma pełną możliwość wykonywania zwrotów i pełny dostęp do właściciela bez możliwości " kontry" i zmiany jego kierunku.
- Na początek lepsza wysoka obroża lub pętla z linki czy z mocnej flexi.
Very Happy


Przychylam się DT. Warto spróbować :)

A jak zaufa i pokocha, to może i szeleczki pozwoli sobie założyć bez protestu Wink :)

Podhalany są bardzo inteligentne i błyskawicznie łapią o co chodzi.

Ja bym spróbowała Wink 8)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa-s
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Marzec 2011 19:47:22    Temat postu:

a co ma masa do szelek? zgadzam sie ze jezeli pies boi sie obrozy to zakładanie szelek moze byc klopotliwe. a zmiana punktu zaczepienia to chyba tylko w przypadku gdy pies chce nas zaatakowac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 21 Marzec 2011 20:16:21    Temat postu:

ewa-s napisał:
a co ma masa do szelek? zgadzam sie ze jezeli pies boi sie obrozy to zakładanie szelek moze byc klopotliwe. a zmiana punktu zaczepienia to chyba tylko w przypadku gdy pies chce nas zaatakowac


Masa do szelek ma to że nie bez powodu psy pracujące /Haszczaki,Malamuty czy Szwajcary/ ciągną na szelkach nie po to by im utrudniać zadanie ale ułatwiać Very Happy
A nie chcemy by poderwał nam w powietrze forumowiczkę. Very Happy

Zmiana punktu zaczepienia - czyli możliwość obrotu i ruchu w dowolnym kierunku bez możliwości reakcji właściciela zmniejsza zdecydowanie kontrolę nad psem.
U psa który nie umie, nie chce,nie lubi obroży czy smyczy, jest na razie niepewny, a nawet może odwrócić się na właściciela/ agresja przeniesiona/ szelki są ostatnim rozwiązaniem które bym doradzał.
Jedyny wyjątek to ADHD i podduszanie się na obroży przy założeniu że wiemy że pies się " nie odwróci" i mamy przewagę fizyczną/wagi/.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nina_inka
Gość





PostWysłany: 21 Marzec 2011 20:24:59    Temat postu:

Zawsze można próbować szelki + obroża Wink Ja tak prowadzam czasem moją labradorkę (ona ma napewno ADHD Razz), jak widzę, że jej odbija Wink wtedy mam pełną kontrolę Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa-s
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Marzec 2011 20:42:22    Temat postu:

może nie ze wszystkim sie zgadzam Very Happy ale moje suczydlo nie ciagnie/o ile sie nie przestraszy/raczej tylko chodzi w szelkach a za nia 2 metry luznej smyczy ale mam zabezpieczenie ze nie "odepnie "sie odemnie i nie "pójdzie" w sina dal.Jedyny mankament to tusza bardziej teraz przypomina oslice i ciezko sie zapina w tali,musimy jakas przedłuzke zrobic.Juz uciekam z tego tematu z pogaduszkami bo to o Harrym tu ma byc Embarassed

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 21 Marzec 2011 21:08:36    Temat postu:

Embarassed Przepraszam. Ale uważałem że to co piszę dotyczy psa Harrego i tylko wyłącznie.
Bo dowolnego Yorka może każdy prowadzać na szelkach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zuzalon
Starszy forumowicz


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomorskie (kociewie)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Marzec 2011 23:14:39    Temat postu:

Tylko mi tu yorkow nie obrazac Wink

A czy ktos probowal obrozy uzdowej w przypadku takich duzych psiakow? Ja nigdy nie mialam tej przyjemnosci, a moze tu by sie sprawdzila?
Tak czy inaczej mysle ze problem spacerow to nie problem, chociaz dziekuje za opinie.

Jakie macie pomysly na niskie ogrodzenie? bo przeciez nie chcialabym, by Harry wciaz siedzial w kojcu (poza spacerami). Ja myslalam o czyms takim: oczywiscie na poczatku kojec + spacerki, obserwacja, obserwacja i jeszcze raz obserwacja a do tego praca i jeszcze dwa razy praca Wink

Nastepnie kojec, gdy nas nie ma na zewnatrz i swobodne lazikowanie po podworku, gdy jestesmy na zewnatrz (na szczescie idzie wiosna a potem lato Wink ) , no i oczywiscie spacerki i praca, obserwacja jak wyzej.
No a pozniej probowac powoli go zostawiac samego na dworzu luzem w ciagu dnia, a jak wszystko bedzie ok to i w nocy.

Vito, ale na ta chwile napisz cos prosze o zdrowiu Harrego. Jak jego dziaslo? czy sie goi? czy ma wporzadku wyniki? czy cos mu dolega? a jak z kastracja?

dobra... cos za duzo tu wypisuje Wink
pozdrawiam i prosze wymiziaj Harrego ode mnie tam gdzie najbardziej lubi Wink moze po prawym uszku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaggieMay
Starszy forumowicz


Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22 Marzec 2011 0:16:05    Temat postu:

zuzalon- nie wiem co to jest obroza uzdowa Very Happy ale wiem, ze moj pies, wazacy 55kg ze wzgledu na agresywnosc przy dotykaniu szyi, zawsze chodzil w "puszorku".
Taki dla yorka, rozni sie od takiego dla podhalana tym, ze ten dla yorka ma zapobiec urwaniu psinie glowy przy mocniejszym pociagnieciu, a ten dla podhalana (czy pireneja i niufa w moim przypadku) sprawia, ze pies, z chwila gdy chce pociagnac, to MUSI odwrocic sie w moim kierunku, bo zapiecie jest na przodzie klatki (albo gdy jest na grzbiecie, puszorek sie "zaciska" na piersi) co powoduje , ze pies zwalnia.
Gdyby nie ta uprzaz wszystkie psy w okolicy bylyby zjedzone, a prowadzajac DWA psy, wazace razem dwa razy wiecej niz ja ( ja tyle waze co jeden z nich..i to ten chudszy) nigdy nie zdarzylo mi sie nie zapanowac nad nimi.
Jedyny raz gdy pies wydostal mi sie z uprzezy byl gdy to ja jego CIAGNELAM ...w kierunku jeziora Very Happy Very Happy a on nie cierpi plywac hihihih
Po prostu stanal a ja z uprzeza...poszlam Very Happy

Nie martwilabym sie czy pies ci z obrozy ucieknie czy nie....na razie.

Mysle, ze pierwsze kroki to powinno byc obejscie i przyzwyczajanie go do tego , ze to jego. Wyprowadzanie go poza teren , moze tylko spowodowac, ze pies zacznie myslec ,ze to poza podworkiem to tez jego, wiec tam tez mozna chodzic Wink
A jak juz tam pozaznacza....no to jego :)

Twoj plan powyzej wyglada calkiem dobrze i logicznie i tak jak pisalam wczesniej- nie mysle, ze Harry bedzie uciekal, bo temu poprzedniemu "wlascicielowi" tez raczej nie uciekl.

Mysle, ze nauka podstawowych komend- siad, lez, zostan i przywolywanie powinno byc priorytetem- spedzanie razem czasu i ustalanie, ze was trzeba sluchac (bo daja smakolyki) -da wam korzysc w przypadku gdy trzeba bedzie Harrego przywolac gdyby jednak zdecydowal sie uciekac.

Na poczatek bylabym ostrozna z puszczaniem go luzem po podworku, gdyz on nie wie, kto wy jestescie ani dlaczego tam jest.
Ani dlaczego mialby wrocic :)

Moj pies na poczatku wial w nogi gdy tylko udalo mu sie sila przedostac miedzy czlowiekiem i drzwiami, ktore ten czlowiek chcial otwierac.
Leciel na slepo w dluga....srodkiem ulicy przez cale osiedle...a my w samochod i za nim.
Az kiedys przestal uciekac Very Happy
Gdy sie przekonal, ze go nie chcemy zostawic, porzucic, ze zawsze wracamy , nawet jesli nie ma nas dluzej....

Wszystko co robimy czasem jest metoda prob i bledow. kazdy pies jest inny i nie zawsze ta sama metoda dziala na wszystkie

No bierz juz go z tego schroniska Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 22 Marzec 2011 16:46:45    Temat postu:

Obroży uzdowej się boję. Sad i nie pochwalam Very Happy
Nic nie wiem o zdrowiu i kiedy kastracja Crying or Very sad Ale jak się dowiem dam znać.
Plan masz dobry. Kilka dni kojec i linka 10m na ogrodzie. Jak się przyzwyczai do was i miski nawet jak skoczy płot to da się złapać. Masz sąsiadów?
Nie jest łasy na smaczki. Ale postaram się odkryć " na co bierze"

Podpisuję się pod poprzednim postem Laughing Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 22 Marzec 2011 16:50:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Marzec 2011 18:30:33    Temat postu:

Może "bierze" na ciasteczka wątróbkowe, jak moje piesy Wink
Tylko skąd macie wiedzieć... przecież schronisko nie piecze takich frykasów Rolling Eyes Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zuzalon
Starszy forumowicz


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomorskie (kociewie)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Marzec 2011 19:46:54    Temat postu:

Vito a moze wiecej fotek Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22 Marzec 2011 23:27:00    Temat postu:

Przypomniało mi się Wink a może zuzalon to pomoże?
-jak wzięliśmy Dunię ze schronu to akurat byliśmy w wynajęty domu z duuużym podwórkiem(ponad 3 tys.metrów).
Bałam się ,że zwieje albo narobi szkód w ogrodzie (nie naszym) i...przez pierwszy tydzień wszędzie poza domem chodziłam z Dunią uwiązaną do mojego paska na długiej smyczy.
Wieszać pranie,zbierać śmieci,zrywać porzeczki-wszędzie Dunia ze mną ,na sznurku Wink
Każde moje wyjście poza taras domu-Dunia ze mną Very Happy (na tarasie -ja czytam na fotelu ,Dunia na smyczy obok mnie)
Trwało to chyba dłużej niż tydzień,bo już nie pamiętam Rolling Eyes
Oczywiście było mi łatwiej bo wtedy właśnie mieliśmy urlop i czas tylko dla niej.
Potem psica łaziła za mną jak cień-już bez smyczy Very Happy
Do dzisiaj tak ma-puszczam smycz żeby pobiegała ,to idzie i za chwilę się ogląda-"dlaczego na końcu sznurka nie ma pańci Question "
Podejdzie,popatrzy,ja pogłaszczę i idzie biegać Very Happy
Wzięcie na smycz nie kojarzy jej się z zaprzestaniem zwiedzania i spaceru a wręcz przeciwnie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaggieMay
Starszy forumowicz


Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23 Marzec 2011 1:22:25    Temat postu:

mojamisiu- doskonaly pomysl
Jeden taki telewizyjny psi czarodziej (nie Cezar Millan) kazdemu wlascicielowi psa z problemami kaze "pepkowke" robic..czyli wiazac do paska na tydzien (przy okazji wcale do psa nie gadac ani nie glaskac, ale to juz inna bajka).
Pies przez to sie uczy , kto tu rzadzi.
No ale do tego trzeba miec czas...i wprowadzic psa do domu Very Happy

Ale mi sie podoba !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23 Marzec 2011 7:22:32    Temat postu:

Mi też sie pomysł podoba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 23 Marzec 2011 17:02:03    Temat postu:

Myślę, ze cała dyskusja będzie miała sens, gdy Zuzalon zostanie zaakceptowana jako dom tymczasowy.
Póki co, rozmowa ta zamazuje tylko wątek i wprowadza w błąd osoby z zewnątrz zainteresowane adopcją psa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaggieMay
Starszy forumowicz


Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23 Marzec 2011 17:07:44    Temat postu:

oops..sorry Very Happy
Nie zamazywac watku :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 23 Marzec 2011 17:45:58    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczoraj Harry był w lecznicy. Ale nie załapał się na przegląd i zabieg. Dopiero w przyszłym tygodniu.
Przepraszam za " blubranie" na wątku. Ale nie jest to stronka adopcyjna tylko wątek forumowy. I każdy może pisać "co ślina na język przyniesie".
Ale już tylko będę wklejał foty i informował o postępach medycznych. Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaggieMay
Starszy forumowicz


Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23 Marzec 2011 18:00:50    Temat postu:

nie nie Vito- to ciebie nie dotyczy Very Happy
Ty masz pisac jak sie pies zachowuje, co mu jest i wklejac zdjecia Very Happy
My mamy przestac smiecic na watku, bo gdybamy tylko Wink

Jakie on na pikne oczyska!!!
I w ogole...cudo !
On jest taki....intensywny ... Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23 Marzec 2011 20:03:55    Temat postu:

Oczy!
Uszy!
Tylko go kochać !!! :)
Harry zasługuje na kochający domek na zawsze i bardzo wierzę, że taki gdzieś istnieje ... :) ... właśnie dla niego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viola&Diana
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot-Zbychowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23 Marzec 2011 20:22:52    Temat postu:

Piękny pies

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje / Adoptowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin