Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Max- niepotrzebny, niekochany, opuszczony- MA DOM!!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21 Październik 2014 18:00:14    Temat postu:

My też pozdrawiamy Very Happy
Piękny rodzinny portret Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 20:26:36    Temat postu:

Hej Razz
To, że Max jest psem stróżującym, terytorialnym wiedzieliśmy i nieraz się o tym przekonaliśmy, ale że...obronnym Shocked Wink podejrzewaliśmy Cool
Akcja działa się dziś, było dość szarawo na dworze, wracałem do domu a z przeciwka szedł Maxiu wraz z pańcią. Zauważyłem, że Max nie poznał mnie, stanęli ok 2-3m ode mnie. Stoi niezorientowany, że to pańcio, szurnąłem butem w ich stronę, a Maxiul jak nie wyrwie w moją stronę Shocked Shocked dobrze, że pańcia krótko go trzymała, bo...w dupę by ugryzł Laughing Odezwałem się, pańcia poznał i było tulanko. Dobry, oddany i kochany obrońca z niego. Ehh ten nasz Maxiul Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa-s
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 22:17:05    Temat postu:

i nie byłoby na czym siedzieć przy stole wigilijnym Very Happy dobrze że Pańcia "ją" uratowała Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cromikowa
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 22:20:52    Temat postu:

Nooo prawdziwy Podhalan Smile z takim można czuć się bezpiecznie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 23:10:00    Temat postu:

Prawdziwy podhalan Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 23:29:13    Temat postu:

Zuch chłopak!
Max, nie pancio Wink

Pewnie miałeś kaptur na głowie, co ? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 22 Grudzień 2014 23:33:46    Temat postu:

Kochany Maxio obrońca Razz
Mojemu mężowi kiedyś się wieczorem zdarzyło, że go psy nie poznały- jak wyrwały do niego toooo Rolling Eyes Na szczęście się odezwał zanim podbiegły Laughing
Ja się bardzo bezpiecznie czuję w towarzystwie białasów Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23 Grudzień 2014 15:08:41    Temat postu:

Miałem czapkę i inną kurtkę niż zawsze. Wystartował mocno i od razu. Z takim obrońcą to nie straszne wieczorne spacery, jak już pańcia nie boi się wieczorem na spacer iść, to tylko dobrze świadczy o naszym chłopaku Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 30 Grudzień 2014 15:20:32    Temat postu:

Dawno fotek nie było, dzisiejszy spacer Razz
Maxiul jak to Maxiul, na spacerze najważniejsze jest tropienie,wąchanie, szukanie trufli Wink Laughing , a to że Pańcio woła to... może wołać, Max ma ważniejsze sprawy, jak przychodzenie gdy Pańcio woła...prosi...grozi Wink dlatego nie jest spuszczany ze smyczy, no zdarzyło się z 2-3 razy i ten raz był dziś, w szczerym polu, daleko od ludzi Smile

I tam też biało...
[link widoczny dla zalogowanych]

Tędy coś przechodziło, ale co ??
[link widoczny dla zalogowanych]

Oo..Pańcio woła, pobiegnę do niego, wówczas cieszy się jak mały kundel Wink
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
witeg
Forumowicz


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice W-wy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 30 Grudzień 2014 17:12:43    Temat postu:

Maxiul napisał:
, szukanie trufli


To skarb nie pies, moje zwykle próbowały dokopać się do kangurów, a widzę, że młody też już ma takie zapędy. Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 30 Grudzień 2014 19:22:32    Temat postu:

Mówisz, że nie przychodzi ?
buujdaaa
ja widzę, że biegnie Wink Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 01 Styczeń 2015 23:15:54    Temat postu:

Tresuj na trufle ! dojdziecie z Maksiulem do majątku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 30 Marzec 2015 19:10:56    Temat postu:

Dawno się nie odzywałem, dużo spraw na głowie. Miałem pisać jakieś 2 tyg temu i tak zeszło do dziś. Pozwolę sobie sam siebie zacytować.

Maxiul napisał:
Maxiul jak to Maxiul, na spacerze najważniejsze jest tropienie,wąchanie, szukanie trufli Wink Laughing , a to że Pańcio woła to... może wołać, Max ma ważniejsze sprawy, jak przychodzenie gdy Pańcio woła...prosi...grozi Wink dlatego nie jest spuszczany ze smyczy,


Tak było, piszę było bo się zmieniło Very Happy Do tej pory myślałem : chłopak ma swoje lata i pewno będzie ciężko go nauczyć czegoś. okazało się, że jestem w błędzie, wystarczyło 5-6 spacerów treningowych z panciem i Max załapał Razz tzn że chodzenie bez smyczy po łące jest super i jak pancio woła to warto przybiec Smile Duma mnie rozpierała jaki mądry chłopak Wink a jeszcze bardziej, jak okazało się, że Max naukę ze spaceru przeniósł na działkę na którą jeździmy. Do tej pory Max witał gości szczekając i nie odpuszczając do samego końca, a pancio wooołał i wołał i nic. A tu nagle 2-3 zawołania i Max przy mnie Shocked Very Happy
I tak pięknie było przez jakieś 3-4tyg, spacery luzem po łące, sielanka na całego, aż tu w niedzielę Max będąc luzem wylukał idącego kundelka. 2 skoki radości Maxa w górę, kundelek w długą, Max w pogoń. Pancio woła, woła a tu nic Mad Przodem kundelek leci, dalej Max a za nimi pancio. Biegniemy, biegniemy...myślę: zaraz Max wysiądzie i dogonię go (przeważnie 100m i już nie chce biegać) a tu 400m w sprincie Shocked jak można się domyśleć nie dogoniłem ich. Wpadli obaj na klatkę, po chwili Max wychodzi zadowolony, dumny z klatki.
I taki mieliśmy szybki spacer Wink Dobrze, że kundelek cały. Po tej akcji zastanawiam się nad zakupem linki, szkoda żeby znów wrócić tylko do krótkiej smyczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 30 Marzec 2015 19:32:39    Temat postu:

No tak, Max chcial sprawdzic ile mozesz przebiec Wink
Dobrze, ze kundelek caly Very Happy
I nauczyc psa, zeby zawsze sluchal nie jest taki latwe, szczegolnie podhalana
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 30 Marzec 2015 19:48:01    Temat postu:

Przecież to podhalan.
Ciesz się z tego, co masz Wink

A skąd wiadomo, że kundelek by ucierpiał?
Może gdyby się zatrzymał to zapoznaliby sie jakoś kulturalnie.
To wszystko kundelka wina ... po co tchórzliwie uciekał ?
Przecież trzeba gonić, co ucieka Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natala22
Starszy forumowicz


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 4906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 31 Marzec 2015 11:36:51    Temat postu:

Skoro Pańcio szkoli Maxia, to Max chce się odwdzięczyć i robi Pańciowi treningi biegowe Very Happy
Przecież to logiczne Laughing
Dokładnie tak jak Jesi napisała, jak coś ucieka to trzeba gonić Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 01 Kwiecień 2015 8:18:13    Temat postu:

Jesi napisał:
To wszystko kundelka wina ... po co tchórzliwie uciekał ?

Ok, winnego tej sytuacji już mamy Wink
Natala22 napisał:
Skoro Pańcio szkoli Maxia, to Max chce się odwdzięczyć i robi Pańciowi treningi biegowe Very Happy

Trzeba przyznać, że nie pamiętam kiedy taki dystans przebiegłem i to w takim dobrym czasie Laughing
Na moje szczęście nikogo nie było na podwórku kundelka (dom 4-ro rodzinny), bo pewno dostał bym opiernicz (zasłużony) i nie byłbym pewien zachowania Maxa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natala22
Starszy forumowicz


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 4906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 01 Kwiecień 2015 10:41:37    Temat postu:

Oj tak, jak przychodzi pogoń, za ofiarą lub za naszą pociechą, która goni ofiarę to okazuje się, że i my potrafimy szybko biegać (sama nieraz przerabiałam Razz ) i nasze białasy rozwijają niemałą prędkość Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxiul
Forumowicz


Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 24 Listopad 2015 18:11:30    Temat postu:

Dawno nic nie pisałem tu, bo dzień u Maxa był jak co dzień. Leżakowanie, zmiana miejsca, drzemka, łapanie promieni słonecznych i tak dzień za dniem leniwie mijał. Było tak błogo, spokojnie i sielsko...no właśnie było Wink dopóki nie przyjechała na dt ona Wink LAWINA.
Sunia, która nie była przyjaźnie nastawiona do Maxa ani do Nas. Trwało to równy tydzień i w końcu ... odpuściła Razz Na dzień dzisiejszy Max z sielańskim życiem musiał się pożegnać. Pobudka 6 rano, w dzień Lawina zbytnio nie pozwala pospać, a i do późnej nocy biega. Zastanawiam się, jak długo nasz Maxiula wytrzyma takie wysokie tempo życia Wink w końu młodzieniaszkiem nie jest (10 wiosenek w tym roku). Jest dużo + przyjazdu młodej panny: dużo ruchu, Lawina coś przyuważy- trzeba sprawdzić, Pańciostwo nie jest już tylko jego - trzeba walczyć o mizianie :) i teraz już wiemy co mieliście na myśli pisząc na forum, że dwa podhalany to nie jeden Very Happy


Pierwsze chwile zapoznania się Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Może zbyt młody nie jest, ale do upierdliwego staruszka to jeszcze daleko Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxiul dnia 24 Listopad 2015 18:21:48, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 24 Listopad 2015 19:37:09    Temat postu:

Tak tak Very Happy co dwa to nie jeden Laughing
Przynajmniej Maxiulo nabierze trochę wiatru w płuca Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Strona 15 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin