|
Owczarek Podhalański Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 04 Kwiecień 2007 16:48:56 Temat postu: ENI- zamieszkała z Szelmą i została Wrocławianką :-) |
|
|
W schronisku pod Ciechanowem znajduje się taka bidulka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać - zachowuje się jak wszystkie białe misie w schroniskach... wycofana, nieufna, przerażona. Jest bardzo wynędzniała, ale jak wiemy niewiele potrzeba by z takiej bidy otrzymać cudnego psa. Trochę pielęgnacji i dużo uczucia i byłaby śliczną sunią.
Czy ktoś da jej szansę???
tel. do wolontariuszki: 602 676 760, e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez camara dnia 20 Maj 2007 11:29:59, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gość2
Gość
|
Wysłany: 05 Kwiecień 2007 19:41:57 Temat postu: wychudzona sunia |
|
|
w jakim wieku jest sunia ? czy coś jeszcze o niej wiesz? jak zachowuje się względem innych piesków ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 05 Kwiecień 2007 21:44:57 Temat postu: |
|
|
w schronisku określili ją na około 3 lat. Ale na ile to wiarygodne to nie wiem, bo żaden wet jej nie oglądał. Wolontariuszka, która czasami tam bywa - pisze, że sunia wygląda na młodą.
W boksie jest sporo psów - do większych konfliktów nie dochodzi. A ta białaska boi się - i unika wszelkich konfrontacji. Jest chuda, bo nie walczy o jedzenie. Ot, taka zachukana bida... gdzieś na szarym końcu sfory.
Niestety więcej informacji trudno zdobyć - w tym schronisku nie ma możliwości wyciągnięcia psa na spacer. Ale jeżeli Gościu jesteś zainteresowany, to wolontariuszka postara się dowiedzieć ile będzie można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Białe Szczęście
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 06 Kwiecień 2007 8:40:56 Temat postu: |
|
|
Czy jest lub będzie wysterylizowana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 12 Kwiecień 2007 17:14:34 Temat postu: |
|
|
Białe Szczęście napisał: | Czy jest lub będzie wysterylizowana? |
w tym schronisku... nie sądzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 26 Kwiecień 2007 18:24:48 Temat postu: |
|
|
Jutro Eni - bo tak białaska dostała na imię przyjeżdża do Krakowa. Znalazła tymczasowe schronienie u naszej koleżanki, którą zapewnie pamiętacie z podhalaniego forum na dogomanii - Tutami.
Kinga - tutami - ofiarowała Eni schronienie i opiekę. Mam nadzieję, że uda się małą doprowadzić do dobrej formy fizycznej i psychicznej a potem znaleźć dobry dom.
Eni będzie pod moją opieką w zakresie opłat za wyżywienie i leczenie.
Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc finansowo - będziemy z Eni bardzo wdzięczne. A jakby jeszcze udało się uzbierać na sterylizację... to moja wdzięczność nie będzie mieć końca
Jutro po południu zdam relację z przyjazdu Eni!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojamisia
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 26 Kwiecień 2007 21:32:40 Temat postu: |
|
|
Camara,jak mogę pomóc malutkiej?
Finansowo,bo niestety tylko tak mogę...
Ile kosztuje sterylizacja?
Ale chyba jeszcze nie teraz-ona taka zabiedzona (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Białe Szczęście
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 9:37:53 Temat postu: |
|
|
Camaro, proszę na priva Twój numer konta, ale wpłacę dopiero po weekendzie majowym. Myślę, że trzeba jej uzbierać na sterylkę (ale najpierw niech się zaaklimatyzuje). Dowiedz się gdzie ile kosztuje. Może lecznica ma możliwość zbierania pieniędzy na konkretny zabieg, wtedy sprawa finansowania byłaby czysta (przynajmniej dla fiskusa )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 13:09:53 Temat postu: |
|
|
Gosiu, ja też wyślę po majowym weekendzie.
Konto i adres bez zmian ?
Przeczytak topik "Szukam podhalana na Pomorzu", komuś podoba się Atol z Krakowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 19:28:56 Temat postu: |
|
|
Napiszę to samo co na dogomanii:
Właśnie wróciłam po odbiorze Eni...
Jesteśmy po zakwaterowaniu i po konsultacji weterynaryjnej...
Jest bardzo źle!!!!!!!!
To zwisające na podwoziu - to guzy nowotoworowe
Jeden guz jest wielkości wielkiej gruchy - zwisający prawie do samej ziemi. Opuchnięty, poprzegryzany i z cieknącą ropą. Albo którys pies ją pogryzł - albo - i to bardziej prawdopodobne - sama z bólu próbowała sobie go odgryźć. Namacaliśmy jeszcze conajmniej 3 inne - wielkości dużej śliwy.
To bardzo bolesne guzy. Eni ma wysoką gorączkę.
Długotrwale nieleczone zapalenie spojówek w obu oczach spowodowało podrażnienie i przerost 3-powieki. Wygląda to paskudnie - ale przy nowotworze sutków to drugorzędna sprawa.
Zmiany szkorbutowe w obrębie dziąseł - może uda sie ocalic resztki zębów.
Kołtuny i odparzenia na skórze też niefajne... ale to pryszcz przy tamtych sprawach.
Co więcej - zobaczymy w poniedziałek.
Eni jest w fatalnym stanie fizycznym - niestety grozi jej ogólne zakażenie organizmu (o ile jeszcze go nie ma) - dlatego zdecydowałam mimo tego stanu poddać ją natychmiastowej operacji tych guzów. Wiem, że to ryzyko - ale trzeba było wybrać mniejsze zło.
Operacja wyznaczona jest na poniedziałek - 30 kwietnia, na godzinę 12.
jeżeli macie inne zdanie na ten temat - prosze o konstruktywne wypowiedzi - nie ukrywam, że ryzyko jest duże
Jaki będzie ostateczny koszt operacji - trudno powiedzieć, to okaże się po fakcie i co tam jeszcze wet znajdzie.
Wstępnie ocenił na ok. 250 zł.
Mała jest już na antybiotykach i środkach wzmacniających. Dostała to w zastrzyku jako osłonę przed operacją i ew. wyciszenie ropnego stanu zapalnego.
Jeżeli ktoś może pomóc Eni finansowo - to bardzo prosimy o wsparcie. Szczerze przyznam, że jej stan mocno mnie przerasta.
Nie spodziewałam się, że będzie tak źle
Co do charakteru - póki co to się nie wypowiadam - suka jest wyciszona bo ma gorączkę i jest bardzo obolała...
No i jeszcze - w tym stanie na razie nie ma mowy o sterylce, chyba że przy okazji wyjdzie jakies ropomacicze - wcale nie byłabym tym zdziwiona
Przepraszam - nie ma zdjęć - bo jak ją zobaczyłam to mi ręce opadły... widziałam wprawdzie psy w gorszym stanie ogólnym, ale tak paskudnego guza jeszcze nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 19:53:42 Temat postu: |
|
|
Gosiu, pieniądze wyślę jutro, o ile oddział banku u nas na osiedlu jutro pracuje.
Trzymam kciuki za sunię, bo co innego mogę zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 20:31:08 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za deklaracje pomocy - jesteście kochani!!!
Jeżeli ktos mi wierzy - to podam swoje konto na pw
- części kosztów nie będę mogła pokryć fakturami - bo np>zdecydowałyśmy, że Eni będzie karmiona dobrym mięsem- tak najszybciej się zregeneruje, a sił jej trzeba będzie co niemiara - na to nie dostanę faktury. Ale napisze na co i ile wydałam.
Oczywiście można także wpłacic na konto Alarmowego Funduszu Nadziei - oficjalnej Fundacji
Numer konta:
78213000042001038801430001
VWBank
ALARMOWY FUNDUSZ NADZIEI NA ŻYCIE
UL.JAGIEŁŁY 5 M 19
14-100 OSTRÓDA
NIP 7412025929
KRS 0000264523
nr konta dla przelewów z zagranicy
INGBPLPW78213000042001038801430001 opłata za przewalutowanie 40zl :/
Z fundacją oczywiście rozliczę się fakturami - bo innej możliwości nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojamisia
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Kwiecień 2007 21:49:07 Temat postu: |
|
|
Camara,zróbcie wszystko żeby ulżyć suczse w cierpieniu!
TO jest teraz NAJWAŻNIEJSZE !
Nie pytaj "co sądzicie" To Ty tam jesteś,niech nie cierpi!
NIECH NIE CIERPI!
Napisz co(ile) Ci potrzeba "na teraz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2007 19:38:40 Temat postu: |
|
|
Eni już po zabiegu - obudziła się i to już sukces!!!
choć były obawy bo zasnęła zbyt szybko - już po pierwszym zastrzyku (tym uspakajającym) zrobiła się zupełnie wiotka
Straciła dużo krwi - guz był mocno poprzerastany naczyniami krwionośnymi.
Mimo wszystko mam nadzieję, że najgorsze już za nami.
Parę fotek zrobionych dziś rano:
bez komentarza:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
dziąsła wyglądają o niebo lepiej niż 2 dni temu - ale i tak nie jest to miły widok. 2 zęby są do usunięcia w trybie pilnym - zdarte do nerwa i zepsute. Przy dotyku bolesne:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale tak w ogóle to dziewczynka jest super - milutka, kontaktowa i z tych: tu mnie głaskaj, tu podrapkaj
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I na dodatek śliczna:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu już odlot przed gabinetem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Eni - mam nadzieję, ze to co pokazała przez ten okres w DT to jej prawdziwy charakter - bo jak na razie jest cudna. Świetnie zgadza się z innymi sukami (duże stado) trochę powarkuje na samce (raczej ostrzegawczo), dobrze a nawet bardzo dobrze reaguje na dzieci (10-letnie i 3 miesięczne) Cudna do wszystkich - na początku troszkę się boi i ogonek pod brzuchem a za chwilę bez mała ładuje się na kolana Cierpliwa i łagodna. Oby tylko zdrówko udało się poreperować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AKRIM
Admin
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 7007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GDAŃSK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2007 22:16:04 Temat postu: |
|
|
dobre wieści. 3mam kciuki.
ps.Gosiu proszę o pw.
A Tutami podziwiam.Powiększyła się jej rodzina, 3 miesięczne dziecko /gratulacje/+własne psy + Eni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 01 Maj 2007 8:08:15 Temat postu: |
|
|
To oby tak dalej, uff
A Kindze gratuluję - Gosia, zdradź, chłopczyk czy dziewczynka ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 01 Maj 2007 16:36:54 Temat postu: |
|
|
Kinga ma drugiego synusia
na razie mało kontaktowy - śpi, je i kupka i ma wbudowany radar - matce pozwala oddalać sie na zasięg 3 metrów i ani kroku dalej bo wrzask podnosi jak syrena
jak z takiego malucha potrafi wydobyć się taki dzwięk
ja już zapomniałam jak to było
Eni czuje się dziś dobrze. Pomalutku spaceruje, co jakiś czas przystaje jakby trochę zdziwiona, ze nic jej nie ciągnie. Na pewno rana jeszcze boli, ale szwy wyglądają ładnie. Nic nie zjadła, to nie jest nic niepokojącego po narkozie. Ogólnie taka żwawsza się wydaje. Nawet poszczekała na bażanty za ogrodzeniem
Acha - za zabieg weterynarz wziął 180 zł Sterylkę na razie odradza - dopiero gdzieś za 2-3 miesiące (liczę, że do tego czasu będzie już w domu). O zęby zapytam jak pojedziemy zdjąć szwy (10 dni - chyba żeby coś niepokojącego się działo to wcześniej). Te zęby to dość pilna sprawa - może wet coś mi doradzi?
I konieczne będzie po wyjęciu szwów zrobić jej badania krwi i RTG płuc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 01 Maj 2007 17:51:27 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Eni czuje się lepiej.
Zębów, skoro to pilne, nie można było usunąć przy okazji operacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 01 Maj 2007 20:22:38 Temat postu: |
|
|
da-NUTKA napisał: | Cieszę się, że Eni czuje się lepiej.
Zębów, skoro to pilne, nie można było usunąć przy okazji operacji? |
taki był plan, ale się nie udało - zabieg się przedłużał z powodu poprzerastania guza dużą ilością naczyń krwionośnych. Eni straciła dużo krwi a i tak jest osłabiona - dalsze trzymanie jej pod narkozą i usuwanie zębów, gdzie też mogłoby dojść do utraty krwi było zbyt ryzykowne dla jej życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|