Owczarek Podhalański

katia

Też wierzę, że to znak. Koleżanka mówi mi abym przestała myśleć o swoim bólu, abym pomyślała o Lunie i dała jej odejść. Mówi, że ona będzie przy mnie tak czy siak ale muszę pozwolić jej być szczęśliwą tam dokąd poszła. Kurde, to takie trudne Sad

Maya

No tak, trzeba pozwolic im odejsc.., jezeli mamy dobry kontak z kimkolwiek, to sa to rowniez kontakty na poziomie energetycznym (czy cos w tym rodzaju), stad nagle mozemy sie o kogos niepokoic, stad pies wie kiedy wlasciciel wraca do domu itp., ja mam wrazenie, ze jestesmy polaczeni z niektorymi ludzmi i zwierzetami energetycznie.

mojamisia

Katia przytulam Cię ...
Lunka miała piękne życie,była pięknym ,kochanym psem.
Pamiętam jak przyśniła mi się Fela tydzień po odejściu.
Tak bardzo się w tym śnie ucieszyłam ,poczułam ogromną ulgę ,że jest ,że ją przytulam.
I po obudzeniu ta ulga we mnie została.