Owczarek Podhalański

Gość

Jako że przydałby się jeszcze jakiś facet w domu zastanawiam się nad szczeniakiem płci męskiej. Jak jest jakaś biała bida do przygarnięcia, to proszę o wiadomość.
Oferuję michę do syta, spory wybieg (ok. 5ha Wink

), świeże powietrze, ktoś do głaskania też się znajdzie, może być psiak do leczenia.
Niestety raczej nie wchodzą w grę psy dorosłe - mam koty i kury, o ile kocice pewnie sobie poradzą, to boję się , że nie dam rady wytłumaczyć dorosłemu psu, że to pierzaste, co gdacze i ucieka nie służy do ganiania i tarmoszenia.

camara

Gość

To może ja miałem pecha. Jakiś czas temu (....kilkanaście lat temu???? - jak ten czas leci) wziąłem właśnie ze schronu dorosłą sukę i Sad

.
Wydawało się, że wszystko będzie ok, pierwsze dni pod baczną obserwacją, kury prawie dla niej nie istniały, mogły chodzić tuż obok i żadnej reakcji. Ale potem okazało się, że jak nikt nie widzi co jakiś czas suka robi cap zębami i pierzaka nie ma, a potem znów zero zainteresowania. Nie udało mi się jej tego oduczyć. Do tego jeszcze dochodzi mało sprawna rodzicielka, która mogłaby się bać psa którego nie wychowywała.
A jeśli miałoby się okazać, że po wzięciu dorosłego psa, czeka go kojec i bieganie tylko w nocy, albo ponowne oddanie to wolę nie brać w ogóle. Dlatego jak się nie trafi jakiś bidul, pewnie będę szukał jakiegoś "papierowego białasa" coby go nabyć drogą kupna.

AKRIM

czasami trafiają się papierowe -niehodowlane (pewnie do wzięcia za mniejszą cenę). Takie były dwa szczeniaki z naszych dwóch forumowych miotów Very Happy

, więc i z innych hodowli też może się coś znajdzie.Popytaj.

Gość

Na razie nie pali się. Jak się trafi mała biała bida to biorę, jak nie to zastanowię się nad rasowym. A co do tego czy wystawowo-hodowlanym? Cóż niespecjalnie chce mi się na wystawy jeździć, ale może????

Maya

Szkoda, ze nie mozesz wziac jedno i drugie. Tyle roznych milych biedakow siedzi po schronach, ze az serce peka Crying or Very sad

mc_mother

Witeg, załóż wątek na dogomanii w dziale "przygarnę psa".
Popatrz- ja w jeden dzień znalazłam mojego 7- miesięcznego Benia- skarb Very Happy

Nie wszystkie białasy trafiają na nasze forum. Ja już na dogo znalazłam drugiego swojego białasa- może Tobie też się poszczęści Very Happy

Gość

Białe Szczęście

wiola · Gość

Panu pewnie chodzi o to,ze jak juz by miał rasowego z rodowodem,to moze by sie zastanowił nad wystawami. A jak nie rasowy(ale potrzebujacy domu),to tez dobrze,bo na wystawach panu nie zalezy.Uczciwe i rozsadne podejscie do sprawy.Ja to tak rozumiem:)

Gość

Wiola dokładnie to miałem na myśli, tylko tego "pana" możesz pominąć Wink

BS - nie szukaj wszędzie cwaniaczków z bańką w nosie, dużo ich ale nie wszyscy.
Bioły - zaglądam, ale nie codziennie, podaj na pw swój telefon, zadzwonię pogadamy.

Białe Szczęście

w-g, czasami nosa mam i nie zawsze wywęszę podstęp, czasami wywęszę coś dobrego (podczas gdy inni przyklaskują np. cudownym okazjom adopcyjnym itd) Laughing

Widocznie TWOJĄ wypowiedź źle zrozumiałam, wolałam się upewnić. Fakt - nie po słowach ocenia się człowika a po czynach. A najlepiej nie oceniać wcale...

Cóż, nikt nie jest nieomylny 8)
Swoją drogą, jestem bardzo ciekawa jak wygląda "cwaniaczek z bańką w nosie" Laughing

Gość

Wygląda różnie, postępuje tak jak mnie podejrzewałaś.
Tak na przyszłość - moja propozycja przygarnięcia psa jest ważna do odwołania - jak się jakiś u mnie pojawi dam znać i poproszę o zamknięcie wątku. Wymagania i intencje zostały chyba wyjaśnione. Miewam przerwy w odwiedzaniu forum więc nie zawsze będę mógł odpowiedzieć od razu.
ps.
BIOŁEMU wysłałem na pw swój nr telefonu, jeśli ktoś inny ma jakieś nowe konkretne wiadomości o psiakach proszę o wiadomość.

Gość

Witek miszczuniu,na razie psy są dalej w pseudobacówce.Gdy będą do oddania odezwę się.

Gość

Ok bacuniu.

Dynia · Gość

Miszczuniu ? Bacuniu ?
To żeśta se chopy pogodoli Very Happy

wiola · Gość

Cóz,chłopów na forum jak na lekarstwo,wiec musza sie trzymac razem Very Happy

Dyniuniu Ty moja :)

Sara.dierra

wioluniuniu chyba masz racje hihi :)

Gość

Chopów na tym forum jes tyle co prawdziwych podhalanów w polsce(bez urazy do waszych psinek)...powinnyście się dziewecki ciesyć.Jak miszczuniu witek pojedzie na jakom wystawe to sie zrobi baciarka na miesionc.

wiola · Gość

a do tego jeszcze chłopy grypsują:)A ,,nasze psinki,,to tez podhalany,mimo,ze mieszkają na nizinach,wiec czemu miałybysmy sie czuc urazone?