Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koszmar sylwestrowej nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Przyjaciele potrzebują pomocy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 21 Grudzień 2009 16:31:40    Temat postu:

taurusia napisał:
Zastanawiam się czy miec w razie czego ziolowe tabletki uspokajajace takie ludzkie. Ktos z Was dawał takie swojemu psu? Czy tylko te, co wet przepisze? Nie chciałabym zeby po podaniu jkis srodkow moj pies chodził osowiały przez kilka dni, tak jak suka mojej ciotki. Zawsze po podaniu srodkow, ktore wet dał ciotki suka przez prawie tydzien nic nie jadła, mało piła i ledwo żywa była.


Z ludzkich to hydroksyzynę można podać ewentualnie. A reakcja na te od weta zależy pewnie od psa Rolling Eyes
Odi panicznie bał się huku (zresztą wielu innych rzeczy teżSad ) i już kilka dni wcześniej dawaliśmy mu leki- nie było widać by był osowiały itd. Ale strzałów i tak się bał Rolling Eyes Wypuściliśmy go w Sylwestra po południu na krótki spacer i niestety akurat zaczęli strzelać- uciekł nam nie wiadomo gdzie, przed siebie:( Pół nocy lataliśmy wokół jeziora, wołaliśmy i nic:( Baliśmy się, że lód się pod nim załamał... A na drugi dzień zadzwonił do nas znajomy leśniczy, że Odi do niego się w nocy przybłąkał Shocked A to było chyba ok. 7 km od nas Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 21 Grudzień 2009 16:49:40    Temat postu:

Ja mojego biorę ze mną na sylwestra :) a co niech sie chłopak pobawi ! Razz a tak na serio to biorę go ,żeby nie siedział sam na podworku bo właśnie boję się iż ucieknie , a tak to spędzi miłego sylwestra ze mną chłopakiem i jego psem więc w razie czego będzie miał kolegę :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helisa
Starszy forumowicz


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Grudzień 2009 17:53:43    Temat postu:

Afgan napisał:
w tym roku pierwszy sylwester afgana, dlatego postanowiłam zostac w domu i wspierac mojego pieska :) nie wiem czy boi się huku [...]

najgorsze co możesz zrobić to tulić go i głaskać gdy zaczną strzelać, a on się przestraszy.
Wtedy utwierdzisz go w przekonaniu że dobrze robi że się boi.

Jak zaczną strzelać to poprostu zachowuj się jakby nic się nie działo.
Moje oba psy nie boją się ani burzy, ani wystrzałów 8)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21 Grudzień 2009 18:07:28    Temat postu:

Nas też czeka pierwszy Sylwester.
Na razie ,jak coś huknie( a już zaczynają testować Mad ) ,Dunia stawia uszy,rozgląda się i patrzy pytąjaco .Jak widzi ,że ja nie zwracam uwagi to się uspokaja.
Ale jak się zacznie prawdziwa kanonada o północy to dopiero będzie sprawdzian Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21 Grudzień 2009 18:09:26    Temat postu:

U nas cicho strzelaja, a poza tym jakos tego typu rzeczy Mayi nie ruszaja, wszystko tylko nie to. :> :> :> , te piekielne emotki sa bez sensu Surprised Surprised Surprised

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylvia
Forumowicz


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 28 Grudzień 2009 16:57:35    Temat postu:

Ja też jestem ciekawa jak to będzie w tego Sylwka, bo latem sąsiad za siatką zaczął strzelać petardami, ja akurat byłam w domu a Daisy na podwórku. Jak usłyszałam ten huk odrazu wybiegłam do niej, bo wiedziałam że się boi ale nie mysłałam, że do tego stopnia,że przecisła się przez żywopłot do drugich sąsiadów. Dlatego w Sylwestra siedzimy z Daisy razem w domu, zobaczymy jaka będzie reakcja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natala22
Starszy forumowicz


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 4906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 28 Grudzień 2009 17:28:18    Temat postu:

nasz też jest w ten wyjątkowy wieczór w domu Wink
on się tak bardzo nie boi ,ale ja się o niego boję ... wieczorem pójdę na spacerek ,a potem do domku Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KASIARADEK
Starszy forumowicz


Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskidy :-)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 29 Grudzień 2009 10:07:29    Temat postu:

Jeśli mogę się włączyć Smile

Ja w tym roku też w domu i ze względu na Lejdi i małe dzieciątko Smile
Jeśli chodzi o Lejdi i jej lęk przed strzałami to niestety też jak większość psów nie jest zachwycona. Reaguje panicznym i bardzo hałaśliwym szczekaniem, goni po domu jak oszalała tam i spowrotem...Przyznam,że od tego roku to trochę uciążliwe (jak pisałam mam małe dzieciątko) bo jak tylko coś "huknie" jest panika, pies goni , szczeka, dziecko się budzi, płacze , a ja mam dość...U nas już od ponad tygdonia gówniarze chodzą i puszczają petardy! JAk tylko uśpię mojego Szymonka to siedze jak na szpilkach i prawie się modlę, żeby nikt nie wpadł znów na durny pomysł, żeby sobie poszczelać w środku nocy!!! Żal mi Lejdi bo widzę jak Ona potem nie może dojść do siebie, nerwowo snuje się po domu, chodzi sprawdza czy wszystko jest ok, czy jesteśmy bezpieczni (ona z tych co uważa nas za swoje stado, którego trzeba pilnować )

Ja nigdy nie kupuję petard bo sama się ich boję jak ognia Smile

Ah byle do Nowego Roku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewa-s
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 29 Grudzień 2009 11:08:15    Temat postu:

Dama juz nie chce wychodzic na spacery,ba żeby na spacery ona nawet przed dom na siku nie chce wyjśc i "trzyma" przez cały dzień.Wczoraj z córką wyciagałysmy ja prawie na siłe bo najpierw przy furtce się położyła a potem ze strachem szła.I tak bedzie do połowy stycznia az przestana strzelac Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Przyjaciele potrzebują pomocy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin