Owczarek Podhalański :: Przegląd tematu - Ślimak z DT w Warszawie szuka domu stałego!

mary_wolf · Wysłany: 06 Styczeń 2011 20:54:23 Temat postu:

Ślimor mój kochany musi mieć najlepsze warunki :) Trzeba będzie ustalić gdzie będzie mu najlepiej :) ale póki co niech się ktoś zdecyduje. Pani Jolu bardzo dziękuję za pomoc :)

Jolanta · Wysłany: 06 Styczeń 2011 18:47:03 Temat postu:

Z tego wynika, że Marysia będzie musiała dokonać wyboru, który dom będzie dla Ślimaka najlepszy...
A może sam Ślimak wybierze Question

mary_wolf · Wysłany: 06 Styczeń 2011 16:34:35 Temat postu:

no to super :)
ja mam dwie osoby które się również poważnie interesują ślimakiem... mam nadzieję, że będzie dobrze :)

Jolanta · Wysłany: 06 Styczeń 2011 13:55:38 Temat postu:

Nie są to majaczenia senne... ktoś poważnie zastanawia się nad daniem Ślimakowi nowego, dobrego domu :)
Oczywiście, po upływie minimum 14 dni od znalezienia psiaka!

mary_wolf · Wysłany: 05 Styczeń 2011 10:32:56 Temat postu:

Witam:)
czy mogłabym prosić o rozwinięcie sformułowania majaczy :)?

Maya · Wysłany: 04 Styczeń 2011 19:28:48 Temat postu:

O to super :):)

mojamisia · Wysłany: 04 Styczeń 2011 19:05:22 Temat postu:

No to trzymamy mocno za bidulka! Razz

Jolanta · Wysłany: 04 Styczeń 2011 17:46:54 Temat postu:

Nowy domek już majaczy na horyzoncie... trzymajcie kcuiki :)

mary_wolf · Wysłany: 04 Styczeń 2011 10:04:08 Temat postu:

Właściciel raczej się nie znajdzie Sad

liczę na to, że znajdzie się mu nowego zapewne lepszego pana tudzież panią :)

mc_mother · Wysłany: 03 Styczeń 2011 0:23:30 Temat postu:

Boziu, jaki bidulek kochany!
Jakie oczęta ufne...
Właścicielu! Gdzie jesteś?

Jolanta · Wysłany: 02 Styczeń 2011 19:29:46 Temat postu:

Szukamy... trzeba być dobrej myśli Wink

izis · Wysłany: 01 Styczeń 2011 17:08:32 Temat postu:

mam nadzieję,że znajdzie się właściciel...Ma takie oczka kochane

Jolanta

Znaleziony: 27.12.2010. na stacji kolejowej w Radomiu.
Był zmarznięty, wygłodniały i ledwo co chodził przez rany na łapkach.
Nie wiele myśląc wzięłam psa na ręce i przywiozłam do domu w Warszawie. Piesek jest po wizycie u weterynarza. Jest zdrowy, obecnie na etapie odrobaczania, został odpchlony i dwukrotnie wykąpany.
Łapki się goją, tak więc za niedługo będzie mógł skakać do woli.
Jest bardzo przyjazny zarówno w stosunku do zwierząt jak i do ludzi.
Ma około 4 lat jest bialutki, ma śliczny różowy nosek i oczka czarne jak węgiel. Waży 15 kg.
Nauczony jest nie załatwiać się w domui nie niszczyć. Umie też chodzić na smyczy.
Włącznie do 09.01.2011. szukam jego właściciela.
Począwszy od 10.01.2011. Ślimak będzie psem do adopcji!

Kontakt w sprawie Ślimaka:
e-mail: marywolf84@gmail.com
nr tel: 609 66 33 83 (Maria)

link do wątku Ślimaka na forum SZANSY:
http://www.pomocgoldenom.fora.pl/goldenopodobne,33/radom-do-adopcji-ok-4-letnislimak,4945.html#88112