Owczarek Podhalański

kornelia

Z radością informuję, że Pastereczka ok 20 grudnia zostanie mamusią Very Happy

A oto tatuś:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

zdjęcia ze strony: "Badziar" [link widoczny dla zalogowanych]

i szczęśliwa mamuśka :
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Bacpani

No to trzymamy grupowe kciuki, jak sama wspomnialas u Dyni Razz

Gratuluje Pasterce i tatusiowi i mam nadzieje, ze wszystko bedzie OK do samego konca... porodu :) A Panci zycze stalowych nerwow i opanowania Wink

badziar

Powodzenia dla Pasterki :)

A w kwestii zdjęć Artana - kto jest właścicielem tych zdjęć? Czy właściciel został zapytany i wyraził zgodę na takie ich wykorzystanie? Dlaczego z drugiego zdjęcia usunięto znak wodny [link widoczny dla zalogowanych]

Te i kilka innych zdjęć z randki Beji i Artana latem 2008 można obejrzeć tu - [link widoczny dla zalogowanych]

mc_mother

Pogwałcenie praw autorskich jest ewidentne! Nie tylko "podebrano" zdjęcie ale i usunięto znak wodny!
Proszę założycielkę wątku o wyjaśnienie.

camara

Czy dobrze zrozumiałam, że autorem zdjęć jest badziar oraz to, że nie wyraził zgody na publikowanie ich przez kornelię?

Białe Szczęście

Gratuluję udanego krycia :) Zapowiadają się piękne szczenięta. Tfu.
Powodzenia przy porodzie i odchowie!
Mam nadzieję, że wszystkie trafią do hodowli, bo Artanowi podobno "nic nie brakuje" , a wydaje mi się z obserwacji, że Pasterka daje potomstwo dość mocno po ojcu (obserwując dwie suczki po Amiku). Jeszcze raz - powodzenia.

badziar

Hodowczyni kontaktowała się z nami i pytała o parę kwestii dotyczących Artana, na które otrzymała odpowiedź, ale o zdjęciach nie było ani słowa. Dlatego bardzo zaskoczyło nas gdy je zobaczyliśmy - a już usunięcie znaku wodnego było przysłowiową kroplą przepełniającą dzban.

Wiele osób zwracało się do nas o zdjęcia i je otrzymało (z tego co się zorientowałam to na tym forum też niektórzy piszą), więc naprawdę nie ma powodów, aby uciekać się do takich sposobów.

Dziękuję Adminowi za szybką reakcję.

Ale ponieważ stało się tak jak się stało prosimy autorkę wątku o usunięcie tych zdjęć ze wszystkich miejsc gdzie zostały umieszczone - na razie prosimy, w przeciwnym wypadku będziemy zmuszeni podjąć bardziej radykalne kroki.

kornelia

Zdjęcia otrzymałam e-mailem od właścicielki reproduktora. Nie wiedziałam, że są własnością Badziarów. Bardzo przepraszam jeśli ktoś poczuł się w jakikolwiek sposób oszukany lub ograbiony.

kornelia

BS masz całkowitą rację, miot T wdał się w tatusia i trochę w dziadków. Jestem bardzo ciekawa jak będzie w tym przypadku :)

kalisus

Chyba lepiej bylo sie spokojnie w cztery oczy rozmowic... Wyszlo nieelegancko i na forum publicznym Sad

.

kurrrak

No trochę nieelegancko, ale.... najważniejsze że sprawę można juz zamknąć i oczekiwać już tylko na kluski Very Happy

Kornelio, kazde zdjęcie, którego sama nie zrobiłaś/eś ma innego autora. I jeśli chcesz go gdziekolwiek publicznie pokazać musisz mieć zgodę właściciela foty, a nawet jeśli korzystamy z cudzych zdjęć bez wiedzy atora to bezwzględnie podajemy źródło!!!! chociaż może to okazać się grunt trochę śliski. Najlepiej i najprościej po prostu zapytać Very Happy

A teras wszystkiego naj naj dla małych rosnących fasolek i dla mamuśki oczywiście Very Happy

Korczówka · Gość

to ja tak dla rozluznienia dodam, ze czuje sie zaproszona badz wproszona (jak kto woli) bo jestesmy prawie ze sasiadkami i nie ma mowy, ze nie wpuscisz mnie z aparatem do klusek Wink

badziar

Może rzeczywiście zareagowaliśmy zbyt impulsywnie i mogliśmy najpierw napisać maila (już pewne przykre doświadczenia w tym temacie niestety mieliśmy), ale też nie przyszło nam do głowy, że nie wiadomo było czyje to zdjęcia jeśli jest znak wodny.

Sami na stronie mamy część zdjęć wykonanych przez inne osoby i w momencie kiedy ktoś nas prosi o te zdjęcia zawsze najpierw pytamy osobę, która je wykonała. Takie postępowanie jest dla nas po prostu oczywiste, aby nie było takich niemiłych "niespodzianek".

Sytuacja została wyjaśniona - rozumiemy, że Kornelia na pewne sprawy nie miała wpływu i nie miała złych intencji - dlatego za zaistniałą sytuację przepraszamy.

kornelia

Na zdjęciach, które otrzymałam od właścicielki reproduktora nie bylo znaków wodnych.
Cieszę się, że wszystko jest wyjaśnione.
Temat zdjęć chcę zamknąć, bo mamy tu ważniejszy powód istnienia tego wątku Wink

donia

No to ja może tylko jeszcze wspomnę, że na pierwszym zdjęciu ledwo co, ale znak wodny był widoczny. Trzeba się było dobrze przypatrzeć.

Ale masz rację korneliu- czekamy na wieści kiedy będziesz miała kluski. I życzymy spokojnego porodu dla Pasterki i dla Ciebie.
Laughing

camara

Jeżeli sprawa została wyjaśniona i obie strony wyglądają na pogodzone - czy mogę usunąć wpis (ten o przyczynach usunięcia fotek) z pierwszego postu? badziar?

monikawilczynska

camara

monikawilczyńska - ale to nie ankieta Wink

o likwidacji mojego wpisu i ew. powrocie zdjęć może zdecydować wyłącznie autor fotek czyli badziar

monikawilczynska

badziar

Tak Camara możesz usunąć ten wpis i wkleić zdjęcia :)