Owczarek Podhalański

Gość

Ja juz sobie sama wyznaczylam "kare", przeciez adoptuje Anie i Bajke. Poza tym mam na utrzymaniu podhalana-samca w Polsce. Ale i tak jestem "nizsze sfery ", bo sama nie sprzatam klakow po nich Laughing

, "wyzsze sfery" to ja bede, jak zaczne klnac na tumany siersci w domu Laughing

FikuMiku

hehe baba co Ty to tylko pare worków futra ;]

Gość

Jak tak mnie straszysz, to ja od jutra zabieram sie bardziej intensywnie za szukanie nowych wlascicieli, zeby tak prosto z promu do nowego domu Laughing

Gość

"Zyta "
" Jeszcze do niedawna w naszym schronisku, była bardzo ładna sunia, która nazywała się Zyta. Zyta a potocznie nazywana Białą - przez pracowników schroniska, trafiła do nas zimową porą w bardzo fatalnym stanie. Nie wiemy, czego doświadczyła w przeszłości, ale sądząc po jej oczach można było dużo wywnioskować, że nie spotkało ją nic przyjemnego. Zaraz po przyjęciu tego biednego psiaka do schroniska, zajął się nim lekarz. Nasza Zyta miała przeprowadzony zabieg oczu. I tak tkwiła w naszym schronisku aż do dnia 13 lipca 2008 roku. Wtedy los naszej Zyty się zmienił. Nasza psina została zabrana do Warszawy do domu tymczasowego. Mieszkała z Panią Marta, która ma jeszcze goldena Nika. Nasza Biała bardzo dobrze dogadywała się z nim. W czasie pobytu w Warszawie nasza Zyta przeszła szereg różnych badań, w tym między innymi, także kolejny zabieg oczu. Niestety z jej powiekami nie da się już nic zrobić, co oznacza, że będzie trzeba jej codziennie wieczorem przepłukiwać oczy preparatem typu świetlik itp, bo do jej oczek dostaje się znacznie więcej świństewek niż u normalnego psiaka. Naszczęście da się z tym żyć. A to także nie odstraszyło nowych właścicieli naszej Zyty by ją zaadoptować. Z Warszawy nasza Biała trafiła do Wałbrzycha a stamtąd do Katowic do swojego nowego domu i nowych kochających właścicieli. "

Tak napisano o adopcji Zyty w schronisku. Szczescie dla niej, ze znalazla dom. Ale co sie napodrozowala, to jej. W chwili wolnego czasu wkleje poschroniskowe zdjecia zadowolonej Zyty.

Dobry Duszek

To cudownie, że kolejna biała istota znalazła kochający dom :) Teraz czekamy na wieści z nowego domku i na fotki :) A temacik trzeba przesunąć do adoptowanych :)

Gość

Zyta jest czwartym psem, ktory ma dom ( z 20 sprawdzanych przeze mnie ). Przesuncie ja na Udane adopcje, bo tutaj dziewczyna jest w nieodpowiednim towarzystwie.

mc_mother

Ładną pracę wykonałaś baba Razz

Przy okazji dobre wieści otrzymujemy :)